29-09-2006, 18:22
Gunship, ok, ale mógłbyś odpuścić - w imię szczytnego celu. Martin, jesteśmy umówieni.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
SPOTKANIE SPRZĄTACZY CMENTARZA W WIĄCZYNIU DOLNYM
|
29-09-2006, 18:22
Gunship, ok, ale mógłbyś odpuścić - w imię szczytnego celu. Martin, jesteśmy umówieni.
Pozdrawiam.
29-09-2006, 19:15
Witam jutro o 10 rano mam egzamin ;// Wiec pojawie sie ale dopiero po egzaminie nie wiem ile mi zejdzie na zaliczenie i dojazd jak cos to zabiore ze soba jakies akcesoria.Pozdrawiam
Jak Feniks z popiołów......
29-09-2006, 19:20
Tak jak mowiłem ze potwierdze swoje przybycie w piatek.....tak sie wlasnie dzieje.Ide jutro do roboty od 5.30 - 13.30 i powinienem byc na miejscu gdzies kolo 14.30....jedyny sprzet jaki moge zabrac to mały i duzy sekator....no i moze jakasz szczote z tego powodu ze autobusem bede jechal bo starszy samochod potrzebuje na sobote twierdzac ze bardziej niz ja...hehe
Лодзь
29-09-2006, 21:02
Nie no jasne - wywalę te posty po niedzieli tak więc się nie martwcie nie będzie bolało
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl
29-09-2006, 21:05
[img]images2.fotosik.pl/183/00efd55093foc12e.jpg[/img] może tak
29-09-2006, 21:08
Jest mi wstyd ale nie będę mógł uczestniczyć w sprzątaniu mimo, że zgłaszałem początkowo swój akces :oops: ... mam nadzieję, że przydam się następnym razem... :roll:
Chciałby zasygnalizować, że warto dokonać dokumentacji fotograficznej przed i po wykonanej pracy – będą pierwsze materiały do wortalu a i zdjęcia mogą być przydatna także do innych celów... Pamiętajcie o robieniu fotek! Pozdrawiam i miłej pracy – OldWit
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie
-------------- "[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor." Józef Beck (5.V.1939)
29-09-2006, 21:14
Spoko bede miał aparat będa fotki. Jak ktoś chce być podrzucony z Janowa z krańcówki to walić dziś na moje gg: 6556946
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni z głębin wychodzą na powierzchnię jedyny pomnik na ich grobie i dymi mgłą katyński las (...)
29-09-2006, 22:47
Sprawy mają się tak UG Nowosolna załatwiła nam: taczkę, nieco wody pitnej i możliwość umycia się po akcji. Start robót o 10, jednakowoż ja będę troche wcześniej.
Pozdr MJ
29-09-2006, 23:47
Jesli chodzi o fotki to zrobilismy troche zdjec z Sacreblue i Jagoda ostatnim razem wiec wrazie co to sa do dyspozycji.
29-09-2006, 23:48
Powyzszy post jest moj.Znow mnie nie zalogowalo : /
Jak Feniks z popiołów......
30-09-2006, 16:36
Panowie :!: Miło było was poznać i fajnie się z wami pracuje :mrgreen: :!: Naprawdę odwaliliśmy kawał dobrej roboty. Jeżeli będziemy ciągle dysponować takim zapałem i zgraniem możemy nie jedno osiągnąć.
Pozdrawiam Gunship
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl
30-09-2006, 16:56
Amen ... myślałem że będziemy w 3-4 osoby a w szczycie było chyba koło 20stu Rewelacja - w zyciu nie przypuszczałem, że uda się zrobić tak wiele - super
foto - nie wiem czy wszyscy się załapali bo robiłem pod koniec dnia ...
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni z głębin wychodzą na powierzchnię jedyny pomnik na ich grobie i dymi mgłą katyński las (...)
30-09-2006, 16:58
Hahahahh Gunship jak to dziwnie zabrzmialo ,takie socjalistyczne przemowienie ;DD Tylko zamiast panowie powinno byc towarzysze; DD Pozdrawiam;]]I dolaczam sie do powyzszego oredzia ; D
30-09-2006, 16:59
Powyzszy post jest moj :/ Znow z tym logowaniem lipa..
Jak Feniks z popiołów......
30-09-2006, 17:03
W skrócie napisze może co zostalo zrobione (sorki jak coś pomiinę, ne wszystko widziałem):
- wycięte wszystkie krzaczory z częsci niemieckiej, a przede wszystkim rosyjskiej, - sklejony krzyż Hansa Vossa, - oczyszczony i zaznaczony wedle planu "łuk" oficerów niemieckich, - odkrzaczony łuk oficerów rosyjskich, - poodnajdywane zasypane ziemią mogiły zołnierzy rosyjskich w połudnmiowej częsci, - pocięte wszelkie drewno i krzaki, - oczyszczony zarys ponad połowy mogił zołnierskich po stronie niemieckiej, - umyte częsciowo obelsiki z napisów/grafitti - i wiele innych rzeczy o których w tej chwili nie pamiętam Przy okazji spotkanie zaowocowało poznaniem nieznanych planów cmentarza z lat 80-tych. Moim zdaniem super - aż mi sie nadal gęba cieszy, doprawdy nie spodziewałem się takiej ilości ludzi, pasji, zaangażowania i efektu. Jak tak dalej pójdzie cmentarz będzie błyszczał być może jeszcze przed zimą. pozdrawiam i do zobaczenia wkrótce
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni z głębin wychodzą na powierzchnię jedyny pomnik na ich grobie i dymi mgłą katyński las (...) |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|