Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
KATYN - ten temat musi tu byc !
#61
Ale oni mieli wybór ginęli z bronią w ręku , oficerowie z Katyniujuż tego wyboru nie mieli więc nie porównujmy w taki sposób .
Wolę mieć jedną dywizję niemiecką przed sobą niż jedną dywizję francuską za sobą. Paton
Odpowiedz
#62
grandi87 napisał(a):Błochin wiedział że rosyjskie nagany zacinały się , przywiózł całą walizkę Walterów 7.65 mm i jeżeli strzela się z Walterów po kilkaset strzałów dziennie zużywał się bardzo szybko.
Nie neguję używania przez NKWD broni niemieckiej ale z pewnością nie była ona zdobyczna! Co do Powstania Warszawskiego nie wypowiadam się albowiem ma na ten temat nie popularne zdanie a ponadto robi się off topic!
Pozdr MJ
Odpowiedz
#63
A na przykład wojna fińska tam nie można było zdobyć broni niemieckiej , ale tu była inna sprawa NKWD kupowała broń prywatnie tak kiedyś czytałem .
Wolę mieć jedną dywizję niemiecką przed sobą niż jedną dywizję francuską za sobą. Paton
Odpowiedz
#64
Do zabójstw używano pistoletów Walther PP i PPK kal. 7,65 mm ... za prawdopodobną uznaję się też hipotezę, że używano Mauserów C-96 kal 7,63 mm. Wielkie ilości C-96 trafiły do Rosji w okresie rewolucji. Na pewno nie były to Walhery P-38 9mm jak pokazał w filmie Wajda. Broń nie była zdobyczna, bo w 1940 Rosja i Niemcy były super sojusznikami. Była zakupiona przez Rosjan, lub przejęta w krajach nadbałtyckich - gdzie ponoć PPK i PP cieszyły się wielką popularnością.

Z tym zużywaniem broni też nie ma co przesadzać, to może brutalne ale nawet z na maksa zużytej lufy trudno ciężko nie trafić niemalże z przystawienia.
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Odpowiedz
#65
No jak dla mnie wypowiedział się spec

[ Dodano: 2007-10-03, 22:46 ]
<!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Janina_Lewandowska">http://pl.wikipedia.org/wiki/Janina_Lewandowska</a><!-- m --> luknijcie tutaj jedyna kobieta zamordowana w Katyniu
Wolę mieć jedną dywizję niemiecką przed sobą niż jedną dywizję francuską za sobą. Paton
Odpowiedz
#66
Witam.
tak sie składa, że mam w posiadaniu hitlerowską propagandową ulotkę o zbrodni katyńskiej. Wydana prawdopodobnie w końcu 43`. To straszne jak ta tragedia została wykorzystana przez Niemców w celu rozbicia jedności Aliantów.

Fotki:

[Obrazek: 31f3e0e6c0721a9fm.jpg]

[Obrazek: ba7dc13094240121m.jpg]

[Obrazek: 639f0e14f87c0845m.jpg]

[Obrazek: 45562015fb3c8e59m.jpg]

[Obrazek: a2416646a88adc60m.jpg]

[Obrazek: 0d91bc14960d01b3m.jpg]

[Obrazek: 7397417db0890d43m.jpg]

[Obrazek: 72cc9142602e62dem.jpg]

[Obrazek: 2d46f61cc68a06ecm.jpg]

[Obrazek: cf3e748af0d53f40m.jpg]

[Obrazek: b5accac727bdf8d1m.jpg]

[Obrazek: c98eb72a058a9078m.jpg]

[Obrazek: 5a61aa4a69f36223m.jpg]

[Obrazek: 8194a9fce848158fm.jpg]

[Obrazek: 9611855788e5b4b5m.jpg]

[Obrazek: 4c6a7f22b2b649bfm.jpg]

[Obrazek: b93d1e8214b6429bm.jpg]

[Obrazek: b93d1e8214b6429bm.jpg]

[Obrazek: 2fbbafd93d1fdc69m.jpg]

[Obrazek: 9313277041ae4f52m.jpg]

[Obrazek: 96e9bcb5059b6641m.jpg]

[Obrazek: a94b71796f7eefa1m.jpg]

[Obrazek: 1395ae2d9d9a00fbm.jpg]

[Obrazek: b2b0d8192a786b96m.jpg]

[Obrazek: a487ecd2e9c7a0ddm.jpg]

Pozdrawiam!
Ging
Odpowiedz
#67
Ging napisał(a):(...)To straszne jak ta tragedia została wykorzystana przez Niemców w celu rozbicia jedności Aliantów.

Chyba straszniejsza jeszcze jest wersja sowiecka. Nie wyobrażam sobie co czuć musieli żołnierze LWP, z których przecież masy doskonale wiedziały co i kiedy się stało, czy nawet oficerowie, którym udało się przeżyć, gdy musieli brać przykładowo udział w uroczystościach w Katyniu i składać kwiaty pod pomnikiem z napisem "Zamordowanym przez hitlerowców - Katyń 1941". Jakby nie patrzeć na tło przekrętów niemieckich i celu jaki chcieli osiągnąć, to jednak raczej nie przekręcali oni faktów ( z wyjątkiem zawyżenia liczby ofiar w samym Katyniu), a po prostu wykorzystali idealną okazję jaka im się nadarzyła do próby poróżnienia członków koalicji. Sowieci natomiast latami łgali w najbardziej nikczemy sposób.

Mimo że to publikacja propagandowa, warto podać jej dane - zdjęcia mimo że okrutne, stanowią bardzo ciekawy i mało znany materiał źródłowy.
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Odpowiedz
#68
Jestem mile zaskoczony tym co usłyszałem dziś podczas rozmowy kolegów mojego syna ( druga klasa LO) .Byli dziś w kinie na filmie"Katyń".W dużej części młodzieży film obudził chęć poznania dokładniej historii.Jak dla mnie są to początki "wiosny" A już traciłem nadzieję.
"Bądź zawsze w myśli i czynach oficerem 28 p. Strz. Kan."
Odpowiedz
#69
moim zdaniem bardzo dobrze ze ten temat zostal poruszony gdyz nie mozemy zapominac o tkaich wyadrzeniach , ale co najwazniejsze powinnismy znac cala prawde a nie rozne wersje kłamiliwe Wink

ps. mam takie pytanie otóz z ostatnio (słyszałem i czytałem) 2 różne wypowiedzi na temat Katynia , jedna mówiła ze 449 osób ocalało z tej tragedii , zas druga ze nikt nie przeżył , gdyz bylo to niemozliwe . Prosze o roztrzygnięcie i odpowiedzenie na moje pytanie Wink

od razu serdecznie dziękuje
pozdrawiam
Odpowiedz
#70
Jednym z ocalałych był przecież niedawno zmarły prałat Peszkowski kapelan Rodzin Katyńskich.
"Bądź zawsze w myśli i czynach oficerem 28 p. Strz. Kan."
Odpowiedz
#71
Wydaje mi się, że nikt z oficerów i podoficerów zawiezionych na miejsce straceń nie przeżył.Jeżeli nawet postrzał nie pozbawił od razu ofiarę życia to z pewnością pochowano go żywcem. Natomiast niewolę rosyjską jakiejś części oficerów udało się przeżyć np gen. Zygmunt Berling( ale On zdaje sie poszedł na współpracę z NKWD), gen. Władysław Anders (ale nie pamiętam czy Anders był w obozie jenieckim, ale w 1941 zwolnili go z więzienia zdaje sie w Moskwie).
Pozdr MJ
Odpowiedz
#72
Te 400-parę osób które przeżyło, zawdzięcza swój los splotowi wydarzeń pomyślnych. Podobnie jak ofiary mordów byli jeńcami obozów w Starobielsku, Ostaszkowie, Charkowie i innych ale udało im się przeżyć. Uchowali się w obozach, w większości (ale nie wszyscy) rokując nadzieję na dalszą agitację NKWD, czy byli przydatni do innych celów w oczach oprawców. Przykładowo w okresie niewoli pewien procent jeńców zaczął otwarcie głosić, że są Niemcami i żądają wydania do Rzeszy jako obywateli niemieckich. Nadzieję w oczach przesłuchujących i selkcjonujących mogła stowrzyć też wcześniejsza służba w armii rosyjskiej, rosyjskie czy białoruskie/ukraińskie korzenie , chęć podpisania lojalki komunistycznej itp ... choć głównie uratował ich tak napradę chyba szybki rozwój wydarzeń i fakt przeżycia tych fatalnych miesięcy wiosny 1940 roku. Czasem nie pomyślcie, że uratowali się bo to kolaboranci czy zdrajcy - ot w oczach Rosjan rokowali nadzieje na przydatność i po badaniu/selekcji nie wyszli jako skrajnie wrodzy ustrojowi. Te jak dobrze pamiętam 448 osób po selekcji trafiło do obozów Pawliszew Bór (czy jakoś tak) i Griazowiec.

Oczywiście nie dotyczy to wszystkich, Anders przykładowo uratował się paradoksalnie dzięki temu że został ranny w końcowych dniach września (postrzał pleców) i w efekcie nie trafił do obozów jenieckich a do lwowskiego szpitala, poźniej do lwowskich "brygidek" a finalnie jakiegoś więźienia NKWD w Moskwie bodajże i tam w "szpitalu" przeleżał okres mordów. Po wybuchu wojny niemiecko-rosyjskiej został zwolniony z niewoli. Być może gdyby nie ten postrzał podzieliłby los pozostałych generałów z niewoli rosyjskiej ...
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Odpowiedz
#73
A Berling lojalkę podpisał, a siedział zdaje sie w Starobielsku.
Pozdr MJ
Odpowiedz
#74
Anders został wydany przez bojówkę ukraińską NKWD 29 IX 1939, był poważnie ranny, siedział na Łubiance [siedziba główna NKWD, obecnie KGB ], potem w Butyrkach. Był tam torturowany. Wyszedł w 1942 r i zajął się od razu organizowaniem naszej armii.

Lojalki w Starobielsku oprócz ppłk dypl Zygmunta Berlinga z wyższych oficerów podpisali m. in. płk dypl Stanisław Kunstler, ppłk Leon Bukojemski, płk Eustachy Gorczyński.

Co do Rosjan jako nacji...to niestety zawsze będzie widać, że w XIII w. podbił ich Batu- chan i w XIII i XIV w. rządzili nimi Mongołowie [bardzo okrutnie ], potem Tatarzy Kipczaccy. To w jakimś sensie są Azjaci...z cienką polewą bardziej greckiej, dokładniej bizantyjskiej, niż zachodniej kultury. Zresztą patrz XIX- wieczne obserwacje markiza Astolphea de Custine o Rosji za Mikołaja I [lata 1838- 1840
Przykładem klasycznym mentalności azjatyckiej był np. car Aleksander I wśród elit. Najpierw nibyliberał, a potem samodzierżawca. A Rosjanie, no cóż, od wieków lubią być trzymani za twarz.

Co do Katynia, to Cześć Pamięci pomordowanych tam, w NKWD w Smoleńsku, Twerze i Charkowie.
Odpowiedz
#75
lodzianin napisał(a):Anders został wydany przez bojówkę ukraińską NKWD 29 IX 1939, był poważnie ranny, siedział na Łubiance [siedziba główna NKWD, obecnie KGB ], potem w Butyrkach.

KGB nie istnieje w sensie formalnym od 1991 r. jeśli dobrze Pamiętam. Obecnie jest FSB (Federalna Służba Bezpieczeństwa), a wcześniej było FSK (Federalna Służba Kontrwywiadowcza)...

lodzianin napisał(a):Był tam torturowany. Wyszedł w 1942 r i zajął się od razu organizowaniem naszej armii.

Nawet można by powiedzieć, że właśnie po to został wypuszczony. Anders opuścił więzienie (albo raczej katownie) na mocy postanowień protokołu dodatkowego tzw. porozumienia Sikorski – Majski w którym była o mowa o amnestii ...
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie Wink
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."

Józef Beck (5.V.1939)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości