Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Grupa Rekonstrukcji Historycznej IWW - operacji łódzkiej
#91
Z Pragi zadeklarowało się 30 ludzi - rekonstruują dwa pułki, czeskie formacje w armii rosyjskiej i pułk Iziuminski, czy coś w tym rodzaju. Zadeklarowała się "Dzika Dywizja" (Jezu, co oni zrobią po paru piwach!!!! :-D ), 10 osób. Kozacy z Rostowa nad Donem (7 szt) pytają, czy mogą przyjechać z końmi, bo to kawaleria.... Jest grupa Niemców rekonstruująca Rosjan i grupa Rosjan, rekonstruująca Niemców. Panowie - w tym chaosie nie może nas zabraknąć!!!! Bajzel na miarę Szwejka się szykuje :-D :lol:
Odpowiedz
#92
stella prosimy w takim razie o wiadomości na bieżąco.MOże i nam uda się coś zorganizować.
"Bądź zawsze w myśli i czynach oficerem 28 p. Strz. Kan."
Odpowiedz
#93
problem w tym, że ci ludzie chcą znać konkretne terminy - dzień, jaką broń mają przywieźć (to wymaga rónych zezwoleń). Np. Czesi w drugiej połowie września nie mogą, bo wtedy występują na imprezach z okazji utworzenia Czechosłowacji - dla nich to święto porównywalne z naszym 11 Listopada. Tymczasem Koluszki nie są w stanie określić dnia, i tu jest problem.
Jako niepoprawny optymista widzę jedno - zainteresowanie jest, więc coś z tego będzie na pewno. Trzeba cierpliwie dogrywać sprawę, przecież nie można ściągać ludzi np. z Syberii w ciemno. Musi być scenariusz, kasa, plan działań, kalendarium. Koluszki nad tym pracują, oby im się udało. Zobaczymy. Przede wszystkim musi być kasa. Potęęężna. Niech wojują, my im nie damy, bo nie mamy.
Ale - chętni są. Rosja, Czechy, Niemcy, Ukraina. Byle nie spieprzyć!
Odpowiedz
#94
My możemy na razie robić za miejscową ludność ;-) .
Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!
Odpowiedz
#95
Może najwyższy czas zainteresować tym tematem również władze naszego miasta.Jakby niebyło była to tkz."Bitwa o łódź"Wydaje mi się ,że stowarzyszenie mogłoby napisać do prezydenta łodzi i wojewody.
"Bądź zawsze w myśli i czynach oficerem 28 p. Strz. Kan."
Odpowiedz
#96
Andyseb napisał(a):My możemy na razie robić za miejscową ludność ;-) .


Andzrzej rozłożył mnie na łopatki :lol:

No tak jak narazie to temat zgasł jeśli chodzi o nasza grupę rekonstrukcyjna.A to za pewne dla tego iż ciągniemy parę tematów na raz(nie wyrabiamy czasowo).Kolejna sprawa to jak zwykle kasa (którą trzeba wyłożyć na konkretne oporządzenie) która za pewne od razu sie nie zwróci.A wątpię żeby jakaś instytucja dała nam na to tak poprostu.Koluszki w końcu worka ze złotem nie dostana.I następna sprawa jest taka ze nie wszyscy preferują temat I wojny.Nie ukrywam sam głownie siedzę w drugiej więc nie jestem tym aż tak zafascynowany.Jednak gdyby taka grupa powstała z chęcią bym w niej uczestniczył. :mrgreen:
Jak Feniks z popiołów......
Odpowiedz
#97
A ja mam nieco inne spojrzenie na cała sprawę...

Mija rok od kiedy temat poruszony został na spotkaniu w siedzibie PTTK.

Kasa moim zdaniem to problem ostatni – co nie oznacza, że błahy. Na początek wypadłaby odpowiedzieć sobie pytanie co rekonstruować. Zainteresować się tematem jeśli chodzi o literaturę, ikonografie, dokumenty i regulaminy... a był na to czas – i to całkiem sporo... Bez tego zaplecza nawet kasa nie pomoże – no chyba, że ma się ochotę po prostu zrobić „szopkę”, poprzebierać i poganiać dla zdrowia i kondycji po polu Wink ...

Być może trzeba sobie w ogóle zadać pytanie czy GRH ma sens istnienia w ramach naszego stowarzyszenia – czy to na pewno „nasza bajka”?

Pozdrawiam
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie Wink
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."

Józef Beck (5.V.1939)
Odpowiedz
#98
Nie wiem spróbujmy
[Obrazek: belka.png]
Odpowiedz
#99
Dostałem z Koluszek wstępny kosztorys inscenizacji bitwy. 170 tysięcy zet. Do tego wystąpią do Ministerstwa Kultury o następne 150 tys. Jest już zaplanowane wszystko od 10 koni do toalet dla uczestników. Na mundury - chyba z szyciem - 45 tys. Ludzi przewidują na początek czterdziestu. Dla wykonawców kluczowych ról - wynagrodzenie 800 zł. Za reżyserię - 2 tys. Z tym, że nie mają reżysera od takich widowisk. Może ktoś zna człowieka, który by się tego podjął? Ja mogę zagrać zwłoki starego wiarusa :-D za jakieś 500 zet :-D
Odpowiedz
bolas moze ma chlopakwprawe ja moge zagrac jenca :-D
Odpowiedz
pisałem do niego, ale jeszcze nie odpowiedział. Za to koleś w Kaliningradzie, jak pisze, "spać nie mógł" po moich mailach, i zadzwonił do jakiejś znajomej w Moskwie, która ponoć może w Bitwie pomóc. W ogóle koleś ma pomysł, żeby zebrać Cmentarzowych Wariatów z Polski, Niemiec, Rosji, Austrii, Czech, Węgier - i zrobić grupę, która by np. latem jechała do wybranego kraju na imprezę, sprzątanie cmentarzy, wystawę, piwsko-ognisko, składanie kwiatów itd. Otwiera to ciekawe możliwości kopania (Kaliningrad, Ukraina). W Krasnojarsku miejscowa gazeta zaatakowała władze, że zapomniany jest cmentarz żołnierzy z II wojny. Kurde, idea poszła na wschód :-D Potwornie przywalili burmistrzowi. Jak Koluszki poszyją mundury, to możemy się przebrać :-D :-D :-D Ja mogę robić za Rennenkampfa - ale na konia nie wsiądę. Jak widzę konia, na którym ktoś jedzie, to mam ochotę wypożyczyć takiego w Janówce i zaprowadzić go na piwo do Piszczały, a po drodze pogadać. Kto to widział, ładować d... na tak piękne zwierzę? Ale Koluszki działają ostro. Z ciekawości zadzwoniłem do Ministerstwa Kultury z pytaniem, czy Bitwa - bądź co bądź zaborców - ma szansę na dotację. Jak facet usłyszał, że chodzi o zapomnianych Polaków, to sam zadeklarował, że pomoże Koluszkom napisać wniosek o kasę, bo to wielka sprawa.
Odpowiedz
Jeżeli będzie taka możliwość to też chciałbym brac udział w rekonstrukcji.Ale zanim to nastąpi to Stella prosze informuj na bieżąco o postępach Koluszek :clap:
"Bądź zawsze w myśli i czynach oficerem 28 p. Strz. Kan."
Odpowiedz
mam nadzieję, że im wypali. Trudniejsza sprawa jest z rekonstruktorami z Niemiec (i w ogóle armii niemieckiej) - tam nie mam żadnych kontaktów, niemieckiego nie znam. Może ktoś ma namiary na jakieś grupy?
Odpowiedz
Witam, Stella odpisałem Ci przed chwilą - byłem na mini urlopie, stąd zwłoka.
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Odpowiedz
dzięki. Sprawa Bitwy się rozszerza - chce o niej i cmentarzach rozmawiać biskup prawosławny (diecezja łódzko-poznańska ma nowego od marca 2007), zamierza napisać do Putina... Ciekawie się robi. Jeszcze na rekonstrukcję przyślą z Moskwy parę dywizji ochotników :-D
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości