Cmentarze pierwszowojenne okolic Łodzi

[Jagoda]

można jeszcze pomyśleć o ewentualnym odrestaurowaniu ogrodzena, krzyży itp ... ale to już na miejscu, gwoździe , wkręty - takie coś jestem w stanie załatwić, farba + rozpuszczalnik

Problem może polegać na tym, że cmentarz jest zabytkiem, a więc przy krzyżach, ogrodzeniu oraz malowaniu liter kolor farby musi być identyczny lub zblizony do pierwotnego i dlatego musimy współpracować z KZ. Ogrodzenie z tego co pamiętam było kute z metalowych prętów (obecnie rozkradzione) być może gdzieś w zaroślach znajduje się jeszcze jego fragment ale założenie jakiegokolwiek ogrodzenia nawet prowizorycznego mija się z celem. Owo ogrodzenie zniknie w przeciągu tygodnia (złom jest w cnie a i pić się chce).
W przysłości możnaby pomyśleć o drogowskazach w 3 językach Polskim Rosyjskim i Niemieckim oraz tablicą z krótką notatką o cmentarzu. Ale to w dalszej przyszłości.

Wczoraj nawiedziłem cmentarz w Niesułkowie-Poćwiardówce oto link do fotek nie mojego autorstwa <!-- m --><a class="postlink" href="http://archidiecezja.lodz.pl/~niesulkow/historia/cmentarz/cmentarz.htm">http://archidiecezja.lodz.pl/~niesulkow ... entarz.htm</a><!-- m --> . No tutaj mamy duży problem (jeżeli będzie w planach jego remont czy też oczyszczenie). Plega on na tym, że jakaś super urzędnicza głowa kwanta pozbierała tablice nagrobne i ułożyła je wzdłóż głównej alejki. Także w chwili obecnej nie wiadomo gdzie jest mogiła. W zeszłym roku stała przy cmentarzu tablica z krótką informacją na jego temat, w chwili obecnej nie ma jej. Albo jest to sprawka jakiegoś złomiarza albo Gmina ją zdemontował bo był zmieszczony na niej plan cmentarza i ktoś (jakiś imbecyl do setnej potęgi) wykorzystując ów plan rozkopał kilka mogił! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: Sory ale jak spotkam jakiegoś typa co ryje na cmentarzu to nie ma bata najpierw krótkie wpier..... a potem info na policje (to samo dotyczy się typów którzy nie zakopują dołów po sobie oraz zostawiają niewybuchy na wierzchu)-sory za dygresję ale jak pomyśle o takich typach to mnie krew zalewa.

Pozdr MJ

[Grzesiek_-_]

Dopiero teraz zauważyłem, że nikt nie napisał o cmentarzu w Rogowie. Na jego temat wiem tylko tyle, że są tam pochowani żołnierze niemieccy i rosyjscy. We wrześniu się tam wybiorę, ale nie wiem, czy będę mógł jakieś zdjęcia zrobić, ale to się okaże.
Pozdrawiam!!!

[Jagoda]

Grzesiek a znasz może dokładną lokalizację tego cmentarza? Mam znajomych w Rogowie może będą coś więcej wiedzieć.
Pozdr MJ

[Grzesiek_-_]

Jeszcze tam nie byłem, ale jest to gdzieś przy "stadionie (boisku??) leśnym".

[Jagoda]

Ok popytam, a być może przejadę się.
Pozdr MJ

[ Dodano: 30 Sierpień 2006, 22:46 ]
Ok spotkanie organizacyjne możemy zrobić tydzieńwczesniej czyli 23 września w Wiączyniu, postaram sie do tego czasu przygotować (udokładnić szkic cmentarza) mile widziany byłby aparat cyfrowy, zeby zrobić dokumentację fotograficzną. A potem można polatać po lesie z pikawami. A nusz się coś znajdzie!
Pozdr MJ

[Vaderian]

Poćwiardówka jest tragiczna pomimo odnowiennia cmentarza.
Ten temat poruszałem na Odkrywcy swego czasu. Teraz tylko dla przypomnienia jedna fotka (groby odsypane butami bo inaczej sie nie dało).
Zjęcie tablicy tez gdzies mam w archiwum (jakby co)
Pozdrawiam

[Sacrebleu]

proponuję umieścić info o Wiączyniu w dziale spotkania.
sac

[Gość]

ale jest to gdzieś przy "stadionie (boisku??) leśnym

Kilka słów na temat cmentarza w Rogowie jest pod adresem:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://rogow.i-gmina.pl/bip-rogow/menu-poziome/historia.html">http://rogow.i-gmina.pl/bip-rogow/menu- ... toria.html</a><!-- m -->

Zdjęcia pomnika są tutaj:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.rowery.olsztyn.pl/wiki/miejsca/cmentarze/rogow-strzelna">http://www.rowery.olsztyn.pl/wiki/miejs ... w-strzelna</a><!-- m -->

[Gość]

Jagoda ma rację. Trzeba ustalić konkrety. Nie zrobimy za wiele - przynajmniej na początek. Opieka nad cmentarzami to zadanie urzędników, którzy biorą za to pieniądze. Trzeba ich zawstydzić. Wykonać zwyczajny ludzki gest. A ja na łamach zawstydzę nierobów
W Wiączyniu trzeba
- oczyścić trochę z krzaków i pokrzyw drogę na cmentarz (krótki odcinek, paręnaście metrów - tak, żeby dało się wejść bez poparzenia);
- wyciąć krzaki po stronie rosyjskiej i odsłonić głazy, bo zupełnie ich nie widać, najwyżej zimą;
- zmyć farbę z jednego pomnika (niemieckiego) - krzyż prawosławny jest czysty. Można przy okazji podcementować podstawę krzyża Niemców, bo płyta odpada. Może ktoś weźmie trochę cementu;
- pozbierać śmieci - stare znicze, butelki itd do worków;
- oczyścić ścieżki wzdłuż pomniczków-nagrobków, przynajmniej te najbardziej zapuszczone. Np. od krzyża prawosławnego biegnie rząd (chyba) niemieckich grobów, zarośniętych mchem, ścieżki w ogóle nie widać.
Z ogrodzeniem nie wojujmy - to spory teren i zadanie gminy/nadleśnictwa. Kupa roboty, materiałów i kasy. Malowanie liter też - moim zdaniem - na ten pierwszy raz odpuśćmy. Wystarczy oczyszczenie choć części tabliczek z mchu i syfa, żeby litery w ogóle było widać. Na początek wystarczy. Potem rozkręcimy akcję - urzędnikom będzie głupio nie poprzeć.
Ze swojej strony:
- ściągnę kogoś z gminy, nadleśnictwa i komisji ds. ochrony pamięci, zawiadomię wojewódzkiego konserwatora zabytków;
- poproszę w miejscowym gimnazjum i w leśniczówce o wsparcie logistyczne (narzędzia/mycie)
- zaproszę media i Bonisławskiego - usilnie, żeby przyjechał, będzie okazja porozmawiać o kopaczach i TPŁ (ostatnio czytałem, że odkrywcy zrzeszeni jako sekcja w takim towarzystwie wyciągali działo pancerne z wody - czyli można działać jako organizacja)
- poszukam firm niemieckich-ew. sponsorów dalszych działań. Rosjanie nic nie dadzą, bo nie mają - już rozmawiałem z ambasadą. Ubolewają, ale u nich jeśli są jakieś pieniądze, to na cmentarze z II wojny.

można jeszcze pomyśleć o ewentualnym odrestaurowaniu ogrodzena, krzyży itp ... ale to już na miejscu, gwoździe , wkręty - takie coś jestem w stanie załatwić, farba + rozpuszczalnik nie powinna kosztować więcej niż kilkanaście zł. sądzę że można porozmawiać z gminą by zainwestowali w tą akcję te pieniądze. a jeśli nie to może się złożymy .... ? :roll:

[archeo]

W przysłości możnaby pomyśleć o drogowskazach w 3 językach Polskim Rosyjskim i Niemieckim oraz tablicą z krótką notatką o cmentarzu. Ale to w dalszej przyszłości.

poszukam firm niemieckich-ew. sponsorów dalszych działań

Jak widzicie taką tablicę?
Treść, forma, koszty?
Może coś poradzę...

Wydaje mi się bardzo wskazana przy okazji waszej akcji. Trawa odrośnie, a tablica zostanie...jakiś czas :->

pozdrawiam
archeo

[Gość]

[shadow=red] :!: :!: :!: BARDZO WAŻNE :!: :!: :!:[/shadow]

Proszę wszystkich o zajrzenie na mój post w temacie "Spotkanie sprzątaczy..."

[archeo]

[shadow=red] :!: :!: :!: BARDZO WAŻNE :!: :!: :!:[/shadow]

Proszę wszystkich o zajrzenie na mój post w temacie "Spotkanie sprzątaczy..."

Przepraszam nie zalogował mi się PC
to powyżej to moje

pozdrawiam
archeo

[Gość]

Ktoś ma informacje na temat grobów IWŚ w Konstantynowie?
Na cm przy ul. Łaskiej powinny być dwa nagrobki. Byłem tam dzisiaj ale nic nie znalazłem.
Starsza część cmentarza (ewangelicka? - po wschodniej stronie) została "oczyszczona" ciężkim sprzętem.
Dosłownie zaorana. Może tam były nagrobki?

[stella]

Wpadła mi w ręce książka „Wojna galicyjska” Juliusza Batora. W woj. podkarpackim są 402 cmentarze z I wojny. Bardzo spodobały mi się napisy na grobach. Na przykłat ten z cmentarza w Tuchowie:
„Że wasze młyny znowu mielą,
Że wasze oczy znowu promienieją,
Że wasze kosy znowu brzęczą
i wasze kobiety znowu śpiewają,
Że wasze dzieci znowu kwitną -
Bóg tego chciał i wymodlił.
A sprawiliśmy to my - umarli...”

Albo to z cmentarza w Lichwinie:
„Nam wojna stała się grobem - Wam odrodzeniem.
Gdy chodzicie w blasku dnia - pomyślcie o tych, którzy za was polegli.”

A w Łodzi i pod Łodzią? Najwyżej sucha tablica „Cmentarz wojenny z I wojny”. Albo chwasty i kupy śmieci po chamstwie...
Może kiedyś sami zrobimy na którymś z cmentarzy tabliczkę chociażby z wierszem Hansa Hauptmanna (cmentarz w Zdynii)

„Wierni przysiędze i obowiązkowi,
W boju krew swoją i życie oddali.
Bez względu na to, czy na dziejów szali
Wrogiem nam, czy też przyjacielem byli,
Jako żołnierze wzorowi - na wieczną pamięć zasłużyli.”

Fajne i poniekąd słuszne...

[Gość]

Bardzo spodobały mi się napisy na grobach

Inne ciekawe inskrypcje

Cmentarz nr 8 w Nowym Żmigrodzie:
"Nie pytajcie kto był przyjacielem a kto wrogiem
Tysiące bohaterów wiernych przysiędze padło w zaciętej walce
Ofiary spoczęły w rzędach grobów
Anioł śmierci przygarnął ich w niebie wolnych od nienawiści"

Cmentarz Kal/Węgorzewo
"Umarli - a jednak żyją
Drzemią - a przecież czuwają
Odpoczywają - do nowego czynu
Ziarno przyszłości"
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.rowery.olsztyn.pl/wiki/_detail/miejsca/cmentarze/w-m/kal/2001-09-08/img_0981.jpg">http://www.rowery.olsztyn.pl/wiki/_deta ... g_0981.jpg</a><!-- m -->