08-10-2007, 20:50
grandi87 napisał(a):(...)Szukając informacji w necie natrafiłem na takie dwa zdjęcia z Wiączyńskiego domu czy ktoś może określić co to za manierka w górnym prawym rogu na tych zdjęciach ?Świat jest mały. Stronkę znam. Autora stronki, a zarazem zdjęć w tym albumie znam również.
(...)Zdjęcia pobrane z stronki
:arrow: <!-- m --><a class="postlink" href="http://picasaweb.google.pl/RadekZYR/AkcjaLodzka">http://picasaweb.google.pl/RadekZYR/AkcjaLodzka</a><!-- m -->
Foty powstały podczas geocachingowej "Akcji Łódzkiej" kiedy to ekipa koleżanek i kolegów z Warszawy i okolic przyjechała pomyszkowac po okolicach Łodzi, co dla geocacherów znaczy - poszukać ukrytych w okolicy geokeszy. Szukano również ukrytych przeze mnie i Darkmoora skrzynek z serii "Operacja Łódzka"... O samym geocachingu było już na tym Forum napisane tutaj
Zaprezentowane zdjęcia nie przedstawiają domu w Wiączyniu. Były zrobione w takiej "niby-chłopskiej-karczmie" przy trasie na Rawę Mazowiecką. Niedaleko Nowosolnej, po lewej stronie (jadac do Brzezin). Współrzędne knajpy (podane w systemie WGS 84) to N 51° 47.828' E 019° 37.894'. Ta konkretna manierka wisi sobie i moknie na ścianie takiej drewnianej szopy po prawej stronie obok knajpy. Każdy może sobie wjechac i zobaczyć. Konsumpcji nie polecam - koledzy wspominali, ze zjedli tam najdroższą golonkę w tej części Europy. Jakby co - to podpłomyk kosztuje 1, 50 zł...
Jak tam wlazłem to aż mną zatrzęsło. Staroci sporo, ale bezsensowny sposób ich prezentacji po prostu dobija. Stare fotografie rodzinne przybite gwoździkami do desek, stare łyżki przewiercone i przykręcone do belki. :-(
Osobom o słabszych nerwach - wizyty nie polecam. Sam wyszedlem zniesmaczony.