04-11-2009, 12:17
Cele są zbieżne przecież. Do końca roku mam:
OGÓLNIE:
- wydać (wydział turystyki) mapę cmentarzy w województwie, przewodniki po pięciu opracowanych już szlakach; wytyczenie ich w terenie - przyszły rok;
- wydać zestaw 27 pocztówek z cmentarzami/pamiątkami z I wojny (jest już wykonawca, wszystko gotowe, stowarzyszenie też będzie na pocztówkach - nasz głaz i krzyż w Justynowie);
- napisać Koluszkom "rozkaz bojowy" - co konkretnie mają robić z otrzymaną kasą, bo sami nic konkretnego nie wymyślą (i przypilnować wykonania: Gałków, oznakowanie szlaku na ich terenie, pomysły na Park Tematyczny, tzw. pakiet usług (co mają do zaoferowania turyście na 1 dzień, 2 dni, 3 dni - plus baza noclegowa, gastronomiczna itd. W Koluszkach nie ma hotelu...);
- zebrać z 8 województw materiały nt. I wojny u nich, wytyczone szlaki, atrakcje, połączyć w całość;
- przypilnować, żeby w Krasnojarsku szkoła średnia zaczęła akcję zbierania 200 tysięcy kamieni na pomnik poległych pod Łodzią; szkoła już jest, po 11 listopada zacznie raban na całą Syberię;
- wydać z sołtysem drugi i świąteczny numer "Bitewnika";
- wysłać do ambasady w Moskwie i Paryżu materiały o bitwie - są oficjalne pisma do urzędu, więc muszę wysłać;
- jeśli stowarzyszenie "Mroga" dostanie 10 milionów dotacji(prawdopodobnie dostanie) - upomnieć się o to, że w skansenie w Nagawkach ma być budynek, poświęcony bitwie;
- ożenić dyrekcję Lasów z niemiecką fundacją "Pamięć" - żeby wspólnie zorganizowali międzynarodowe centrum memorialne w Tadzinie;
- sprawdzić, czy Austriacki Czarny Krzyż nie dałby kasy na cmentarze;
- załagodzić konflikt władz i stowarzyszenia w sprawie Krośniewickiej Kolei Dojazdowej; negocjacje toczą się u nas w wydziale, czort wie, o co chodzi - ambicje jakieś grają lokalne, a kolejka z I wojny niszczeje;
- napisać konspekt słuchowiska o bitwie dla Polskiego Radia;
- zebrać z nadleśnictw dane o cmentarzach na terenach leśnych, ustalić z nimi szlaki (zwłaszcza nad Rawką, wzdłuż Pilicy i w rejonie Inowłodza), z nadleśnictwa Przedbórz wycyganić 600 dębów - będą sadzone na 600-lecie bitwy pod Grunwaldem;
-
STOWARZYSZENIOWO:
- przede wszystkim zapłacić zaległe składki :-D
- zorganizować jakoś przyjazd Rosjan 22-go listopada do lasu gałkowskiego pod nasz krzyż w rocznicę bitwy - wypadałoby dać ludziom jakiś obiad, na to kasy nie mam, trzeba molestować Koluszki i Brzeziny. Na razie mam tylko zapewnienie tzw. Piszczały (kopacze wiedzą, o kogo chodzi), że 22-go będzie miał otwarte;
- pogadać z dyrektorem XXI LO, czy nie przyłączyliby się do opieki nad Wiączyniem - o ile Prezes się nie skrzywi; dyrektorem jest mój kolega z roku, też rusycysta, już dawno pytał, jak się ma włączyć szkołą do bitwy;
Na razie nic więcej mi się nie przypomina. Skleroza. Ale o składkach pamiętam....
OGÓLNIE:
- wydać (wydział turystyki) mapę cmentarzy w województwie, przewodniki po pięciu opracowanych już szlakach; wytyczenie ich w terenie - przyszły rok;
- wydać zestaw 27 pocztówek z cmentarzami/pamiątkami z I wojny (jest już wykonawca, wszystko gotowe, stowarzyszenie też będzie na pocztówkach - nasz głaz i krzyż w Justynowie);
- napisać Koluszkom "rozkaz bojowy" - co konkretnie mają robić z otrzymaną kasą, bo sami nic konkretnego nie wymyślą (i przypilnować wykonania: Gałków, oznakowanie szlaku na ich terenie, pomysły na Park Tematyczny, tzw. pakiet usług (co mają do zaoferowania turyście na 1 dzień, 2 dni, 3 dni - plus baza noclegowa, gastronomiczna itd. W Koluszkach nie ma hotelu...);
- zebrać z 8 województw materiały nt. I wojny u nich, wytyczone szlaki, atrakcje, połączyć w całość;
- przypilnować, żeby w Krasnojarsku szkoła średnia zaczęła akcję zbierania 200 tysięcy kamieni na pomnik poległych pod Łodzią; szkoła już jest, po 11 listopada zacznie raban na całą Syberię;
- wydać z sołtysem drugi i świąteczny numer "Bitewnika";
- wysłać do ambasady w Moskwie i Paryżu materiały o bitwie - są oficjalne pisma do urzędu, więc muszę wysłać;
- jeśli stowarzyszenie "Mroga" dostanie 10 milionów dotacji(prawdopodobnie dostanie) - upomnieć się o to, że w skansenie w Nagawkach ma być budynek, poświęcony bitwie;
- ożenić dyrekcję Lasów z niemiecką fundacją "Pamięć" - żeby wspólnie zorganizowali międzynarodowe centrum memorialne w Tadzinie;
- sprawdzić, czy Austriacki Czarny Krzyż nie dałby kasy na cmentarze;
- załagodzić konflikt władz i stowarzyszenia w sprawie Krośniewickiej Kolei Dojazdowej; negocjacje toczą się u nas w wydziale, czort wie, o co chodzi - ambicje jakieś grają lokalne, a kolejka z I wojny niszczeje;
- napisać konspekt słuchowiska o bitwie dla Polskiego Radia;
- zebrać z nadleśnictw dane o cmentarzach na terenach leśnych, ustalić z nimi szlaki (zwłaszcza nad Rawką, wzdłuż Pilicy i w rejonie Inowłodza), z nadleśnictwa Przedbórz wycyganić 600 dębów - będą sadzone na 600-lecie bitwy pod Grunwaldem;
-
STOWARZYSZENIOWO:
- przede wszystkim zapłacić zaległe składki :-D
- zorganizować jakoś przyjazd Rosjan 22-go listopada do lasu gałkowskiego pod nasz krzyż w rocznicę bitwy - wypadałoby dać ludziom jakiś obiad, na to kasy nie mam, trzeba molestować Koluszki i Brzeziny. Na razie mam tylko zapewnienie tzw. Piszczały (kopacze wiedzą, o kogo chodzi), że 22-go będzie miał otwarte;
- pogadać z dyrektorem XXI LO, czy nie przyłączyliby się do opieki nad Wiączyniem - o ile Prezes się nie skrzywi; dyrektorem jest mój kolega z roku, też rusycysta, już dawno pytał, jak się ma włączyć szkołą do bitwy;
Na razie nic więcej mi się nie przypomina. Skleroza. Ale o składkach pamiętam....