Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Żołnierze wyklęci
#17
(02-11-2011, 00:27)Leszek napisał(a): No tak, najgorsi to ci z KBW. Co za ćwoki, żeby się dać wcielić do wojska, przecież mogli się powołać na klauzulę sumienia, czy prawa człowieka, lub symulować chorobę psychiczną, zarazić się kiłą, trądem (*), czy innym świństwem - by uniknąć poboru. Ostatecznie powinni przecież zdezerterować.
A oni jak te barany !!!!!!. Szkoda gadać.
(*) – niepotrzebne skreślić

Pozdrawiam
L.

(08-11-2011, 14:48)ToZaC napisał(a): Pozwolę sobie zabrać głos w tej dyskusji. Też troszkę czytałem na ten temat i osobiście uważam, że nie da się ocenić tego jednoznacznie. Po latach oczerniania przez dawny system NSZ teraz przychodzi pora na ich wynoszenie pod niebiosa. Ale pamiętajmy też, że byli to tylko ludzie - a nie ma ludzi którzy są tylko dobrzy... Mówimy o KBW, że to zło, ale jaki wpływ na to miał Jaś Kowalski, który po zakończeniu wojny, gdzie służył w jednostce liniowej jako szeregowy i dostał przydział tu, a nie gdzie indziej. Albo Staś Kowalski, którego powołano od razu do KBW - żadnego. Kazali mu wykonać rozkaz i go wykonywał z większym lub mniejszym sercem. Przecież jak poczytacie wspomnienia dawnych "Żołnierzy wyklętych" to nie raz wyczytacie, że albo świadomie żołnierze wypuszczali ich z obławy, albo, że dziwnym przypadkiem w szczelnie obstawionej wiosce znajdowała się luka - przypadek, wątpię...
Były tam jednostki i to dość sporo, które zrobiłyby wszystko dla kolejnej republiki, ale byli też tam młodzi chłopcy którzy jakie pojęcie mieli o polityce - żadnego... A kolejna sprawa co do "naboru" do oddziałów partyzanckich - ludzie nie szli do danego oddziału tylko z pobudek ideowych, ale najczęściej dlatego, że do danego oddziału było blisko... Dla większości ludzi czy to "czerwony" oddział, czy też "biały" było obojętne - najważniejszym celem była walka o niepodległość. A po wojnie okazało się, że ten który walczył w "czerwonym" to bohater, a ten który walczył w "białym" to zdrajca...
A co do żołnierzy wyklętych - walcząc z systemem nie walczyli tylko z tymi którzy przyszli za wschodniej granicy, ale także z tymi, którzy myśleli inaczej niż oni - czy to żołnierz KBW, czy milicjant, czy też "czerwony" wójt, czy "czerwony" poplecznik....
A zresztą co tu dużo mówić - czy ktoś zastanawiał się co by zrobiono z "czerwonymi" gdyby rządy w kraju objęli "londyńczycy" - podejrzewam, że powrót Berezy Kartuskiej to byłoby mało i walka z stronnikami "nowego ładu" wyglądała by podobnie, jeśli nie identycznie...
A dla zainteresowanych tematem polecam książkę Marka Jana Chodakiewicza
"Narodowe Siły Zbrojne ZĄB przeciw dwu wrogom".

Ps. Pisząc o czerwonych miałem na myśli oczywiście tzw. "komunistów", a pisząc o białych (wiem, że to określenie z Wojny Domowej w Rosji, ale tak jakoś mi to pasowało :-D ) piszę o zwolennikach rządu londyńskiego...

Pozdrawiam...
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Żołnierze wyklęci - przez bojmir - 29-03-2010, 20:51
RE: Żołnierze wyklęci - przez Sagremor - 11-01-2014, 22:21
Re: Rzołnierze wyklęci - przez Leszek - 30-03-2010, 01:09
Re: Rzołnierze wyklęci - przez obert8 - 30-03-2010, 09:28
Re: Żołnierze wyklęci - przez Jagoda - 30-03-2010, 11:19
Re: Żołnierze wyklęci - przez Domin - 27-10-2011, 17:51
Re: Żołnierze wyklęci - przez bartek bijak - 31-10-2011, 10:00
Re: Żołnierze wyklęci - przez Andyseb - 01-11-2011, 23:50
Re: Żołnierze wyklęci - przez Leszek - 02-11-2011, 00:27
RE: Żołnierze wyklęci - przez pietrow 64 - 12-01-2014, 16:25
Re: Żołnierze wyklęci - przez Andyseb - 02-11-2011, 17:52
Re: Żołnierze wyklęci - przez Domin - 02-11-2011, 21:01
Re: Żołnierze wyklęci - przez Leszek - 02-11-2011, 21:57
Re: Żołnierze wyklęci - przez Andyseb - 03-11-2011, 22:21
Re: Żołnierze wyklęci - przez ToZaC - 08-11-2011, 14:48
Re: Żołnierze wyklęci - przez Andyseb - 09-11-2011, 01:59
Re: Żołnierze wyklęci - przez ToZaC - 09-11-2011, 12:00

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości