30-09-2010, 11:53
Stawkę przyjmuje taką: zaczynam od 5 pln:
- wystarczyło w Moszczenicy, stróż się zgodził i kazał zatrzymać z boku "bo przyjeżdżają goście z gminy"
- 20 pln za wejście na teren lotniska w Nowym Mieście, gościo nas zaprowadził pod samą wieżę lotów.
Do właściciela nigdy nie dzwonię, bo po po co a poza tym to się boją.
Nie udało mi się wejść dwa razy: na Różę, bo ktoś się zabił na przesypownię pasz koło Moszczenicy bo podobno szef się kręci...
BTW w poniedziałek zrobię rekonesans. Szpitale to temat ciekawy i jest ich mało. podobno Kopernika w Piotrkowie i gdzieś koło Bełchatowa w Klukach czy jakoś tak ;-)
- wystarczyło w Moszczenicy, stróż się zgodził i kazał zatrzymać z boku "bo przyjeżdżają goście z gminy"
- 20 pln za wejście na teren lotniska w Nowym Mieście, gościo nas zaprowadził pod samą wieżę lotów.
Do właściciela nigdy nie dzwonię, bo po po co a poza tym to się boją.
Nie udało mi się wejść dwa razy: na Różę, bo ktoś się zabił na przesypownię pasz koło Moszczenicy bo podobno szef się kręci...
BTW w poniedziałek zrobię rekonesans. Szpitale to temat ciekawy i jest ich mało. podobno Kopernika w Piotrkowie i gdzieś koło Bełchatowa w Klukach czy jakoś tak ;-)
urban post mortem