08-03-2017, 14:56
Ocena wątku:
Więzienie zapełnią się.......?
|
W 1792r tu był młyn i droga do dworu z młyna. Żaden archeolog nie przejrzał tego terenu. Teraz jest on stracony
08-03-2017, 22:11
To czemu nie poszedłeś po zgodę na przeszukanie terenu?
"Bunkrów nie ma, ale też jest zajebiście"
09-03-2017, 00:00
Wcześniej nie potrafiłem nakładać map i nie znałem "dokładnego" umiejscowienia. Planowałem to przeszukać tej wiosny. Problemem jest kilku właścicieli posesji. Nie mówiąc o tym, ze to hobby mogę wykonywać dorywczo ( jak mam pół godz wolnego wyskakuję żeby się zrelaksować) i oczywiście przy moim pechu oprócz nowożytnych śmieci nic nie znajduję.
10-03-2017, 21:19
Panowie po takich artykułach to mi sie odechciewa już wszystkiego.
Strach nawet na zaoranym chodzić, a w tym sezonie miałem już spotkanie bliskiego stopnia z leśniczym.
HA ... BIJE NA MONETE!!!
10-03-2017, 22:55
No cóż lata lecą a w temacie nic się nie zmienia. Policja wykonuje swoją pracę ( i za to nie można ich winić) Trzeba tylko jak do wszystkiego tak i do tego podejść z rozsądkiem, zwykle pole kowalskiego nie jest stanowiskiem archeologicznym Jeżeli , ktoś wchodzi tam gdzie nie powinien musi liczyć się z konsekwencjami prawo jest jakie jest i dopóki się nie zmieni winniśmy je respektować.
10-03-2017, 23:27
Tylko powiedz czyją interpretacje prawa masz na myśli .
11-03-2017, 15:16
Ten artykuł powinien rozwiać wątpliwości
http://www.rp.pl/article/20160125/PCD/30.../1212#ap-1
"Bunkrów nie ma, ale też jest zajebiście"
11-03-2017, 20:04
Nie wyjaśnia właściwie nic. Jeden sąd interpretuje tak, inny inaczej, i tego też przykłady były.
Wiele spraw było odrzucanych.
07-10-2017, 20:43
Przykłady mam oczywiście, ale to nie jest temat na publiczne.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości