Liczba postów: 128
Liczba wątków: 26
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
3
Z samą nazwą jest ciekawa historia, bo nazwę wzięła kultura od pierwszego dobrze przebadanego cmentarzyska tej kultury przez Hadaczka w 1909 roku. Cmentarzysko znajdowało się w miejscowości Gać koło Przeworska - ale głupio byłoby nazwac kulturę Gacką, Gacianą?...więc przyjęto nazwę przeworska. Nosiła ona później w okresie powojennym też nazwę wenedzka - od ludu Tacytowych Wenedów utożsamianych z tą kulturą. To co było ważne w tej kulturze, że z początku jak się formowała to był swoisty zlepek Celtów, Germanów i miejscowych społeczności - z nich powstała ludnosć tej kultury. A trwała, gdyż ze źródeł wiadomo, że mieszkańcy tych ziem to lud bitny. Potrafili wytwarzać świetną broń, działały całe piecowiska wytapiające żelazo. W okresie właśnie B2 zajmowali wielkie połacie terenów.
Liczba postów: 884
Liczba wątków: 104
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
A czy w 1909 r. potrafili już jakoś wydatować to cmentarzysko i co znaleziono i gdzie najstarszego (rozumiem że z przełomu 2i3 w.p.n.e.)
Liczba postów: 128
Liczba wątków: 26
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
3
W 1897 roku już wyszła duża praca Oscara Almgrena systematyzująca zapinki z okresu przedrzymskiego i rzymskiego, czyli Hadaczek miał wiedzę o tym co wykopał i wiedział jak to stare. A co do najstarszych materiałów, to są cmentarzyska, które funkcjonowały tylko w okresie przedrzymskim i są takie, które trwają od początku (od fazy A1) do późnego okresu rzymskiego.
Wychodzi taka bardzo fajna seria opracowań cmentarzysk - Monumenta Archeologica Barbarica, gdzie są prezentowane największe cmentarzyska kultury przeworskiej i wielbarskiej. Jestem w posiadaniu większości tych publikacji i kiedyś przy okazji może wykopalisk przywiozę i zapoznasz się z nimi. Można wtedy lepiej poznać specyfikę i zabytki charakterystyczne dla poszczególnych faz.
Liczba postów: 884
Liczba wątków: 104
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
Wielkie dzięki.
Swoją drogą nie mogę sobie wyobrazić jak wtedy mogli to wydatować.Czy czasy współczesne i dostępne środki techniczne wprowadziły wiele korekt do ówczesnego datowania?
Liczba postów: 128
Liczba wątków: 26
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
3
Oczywiście, ze nowe techniki ulepszyły metodę datowania, ale ramy czasowe zostały określone w początkach XX wieku. Choć jak oglądam opracowania niemieckie pisane "gotykiem" cmentarzysk śląskich kultury przeworskiej to nie mogę się nadziwić jak bez nowoczesnych metod oni potrafili to narysować, uwypuklić ważne cechy na rysunkach, czy też potrafili bardzo dokładnie opisać.
Liczba postów: 884
Liczba wątków: 104
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
6
Jeszcze raz dzięki i nie marudzę,jak będzie okazja spotkania to wtedy jeszcze Tobie potruje
pozdrawiam
Liczba postów: 773
Liczba wątków: 116
Dołączył: Apr 2008
Reputacja:
0
09-11-2012, 16:10
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-11-2012, 16:11 przez Xanadu.)
Jacku, mam jeszcze takie pytanie: Pierwsze ślady tego znaleziska znajdowały się tuż pod powierzchnią ziemi. Urna jednak leżało znacznie głębiej (opinię opieram bazując na zdjęciach, jakie zamieszczono na forum i w artykule). Skąd miałeś pewność, że tam będzie?
Pierwszym skojarzeniem moim by było raczej, że zostało to porzucone i raczej nie przyszło by mi do głowy wgryzać się wgłąb ziemi.
Chyba, że tego typu znaleziska z "fantami" tuż pod powierzchnią a docelowym obiektem w głębi to częstsze zjawisko...
Liczba postów: 128
Liczba wątków: 26
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
3
Hmmm. Jak tu powiedzieć. Starałem się w wywiadach nie eksponować faktu, że wkopano się głęboko w ziemię by odkryć umbo - dlatego użyłem sformułowania "płytko", by nie czepiano się odkrywcy. Starałem się pokazać pozytywny aspekt odkrycia - odpowiednie działanie, nie wydobywanie za wszelką cenę przedmiotów i zawiadomienie kogo trzeba by można było archeologicznymi metodami przebadać grób. Umbo zostało po wyjęciu położone z powrotem tak jak leżało - relacja znalazcy. Można się było o tym przekonać widząc nienaruszoną popielnicę. I tyle. Pozdrawiam. J
Liczba postów: 128
Liczba wątków: 26
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
3
Żeby podsumować ten wątek podam jeszcze jedną informację. Właśnie otrzymałem analizę antropologiczną kości z grobu pod Sieradzem - pochowany został mężczyzna w wielu Adultus (20-30 lat), nie stwierdzono na kościach zmian pourazowych, czy śladów po przebytych ciężkich chorobach. Pozdrawiam. Jack116
ps. Wróciły także analizy kości z grobu pod Aleksandrowem odkrytego przez nas w marcu tego roku - tam pochowany był mężczyzna w wieku Maturus (około 40 lat).