Liczba postów: 526
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Piekielnie szkoda tego budynku ... nie jestem Żydem ale jako Łodzianin z krii i kości czuje się tak jakby nagle zabrakło nam Katedry czy kościoła Św.Ducha na Placu Wolności ... wielka strata. Obie synagogi które się uchowały z wojennej zawieruchy są bardzo, ale to bardzo skromne w porównaniu z wyburzonymi. Szkoda. Może warto w tym watku pokazac jak świetne to były budowle ?
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Liczba postów: 526
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
hock:
hock: :-x :-x :cry: :cry:
O w mordę jak to wygląda traumatycznie ... ciekawe jakie były wtedy nastorje pośród mieszkańców miasta ...
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Liczba postów: 553
Liczba wątków: 47
Dołączył: Oct 2006
Reputacja:
0
Smutny widok.
Historia się zemsciła. Pod brukiem tego placyku, w pozostałościach piwnic synagogi spoczywa sobie wielu Niemców, którzy nie docenili szybkości marszu Armii Czerwonej.
Ironrat
Liczba postów: 526
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Rzućcie okiem - poniżej fota al. Kościuszki (wtedy w latach 30-tych to była Spacerowa) na wysokości NBP - widok na skrzyżowanie z Narutowicza/Zieloną - pięknie widać majestatyczny budynek synagogi.
Poniżej zaś fotka miejsca dziś (zeszła zima) i mini-montaż jak wiele tam brakuje. Codziennie tam przechodze i dosłownie szlag mnie trafia jak pomyślę co tu mogło się uchować w miejscu badziewnego ryneczku z niewiadomo czym.
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Liczba postów: 526
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Sporo fajnych fotek Łodzi z lat 30-tych jest na stronie łódzkiego Archwium Państwowego: <!-- m --><a class="postlink" href="http://lodz.ap.gov.pl/fotografie.html">http://lodz.ap.gov.pl/fotografie.html</a><!-- m -->
O synagogach nieco: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.synagogi.lodz.pl/">http://www.synagogi.lodz.pl/</a><!-- m -->
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Liczba postów: 2,121
Liczba wątków: 247
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
1
Trzeba też przyznać że Al. Kościuszki - Spacerowa kiedyś pięknie i typowo spacerowo wyglądały. Co do synagogi to szkoda że nie przetrwała. Byłaby ładnym zabytkiem w naszym mieście. Tak na marginesie ile ich było przed wojną?
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl
Liczba postów: 553
Liczba wątków: 47
Dołączył: Oct 2006
Reputacja:
0
<!-- m --><a class="postlink" href="http://zmr.umed.lodz.pl/ld/ASakralna/Synagoga.html">http://zmr.umed.lodz.pl/ld/ASakralna/Synagoga.html</a><!-- m -->
Trochę dodatkowych informacji, choć na końcu błędna informacja o spaleniu, co widać na wcześniej pokazanych zdjeciach.
Ironrat
Liczba postów: 526
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Przyznam że fantastycznie prezentowały się te dwie wielkie synagogi:
Synagoga Altshot
W ogóle rzućcie okiem na tą stronę ... są nawet modele 3D synagog - masa ciekawych tekstów.
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Liczba postów: 553
Liczba wątków: 47
Dołączył: Oct 2006
Reputacja:
0
Gunship,
zobacz na <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.synagogi.lodz.pl/synagogi/">http://www.synagogi.lodz.pl/synagogi/</a><!-- m -->
Ironrat
Liczba postów: 526
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Przeglądam właśnie informacje o synagodze postępowej - warto rzucić okiem na to:
Ówczesny mieszkaniec Łodzi, Karol Weksler, tak opisuje działalność synagogi:
Cytat:To była olbrzymia, piękna synagoga. Ona różniła się nie tylko wyglądem zewnętrznym. To była synagoga postępowa. Nie było tam Żydów z brodami i pejsami, tylko przychodzili bardziej postępowi Żydzi zasymilowani, burżuazja żydowska, fabrykanci. Tam wygłaszano kazania nie po hebrajsku, tylko po polsku. No i to była synagoga, gdzie młodzież z żydowskich szkół przychodziła w polskie święta narodowe. 11 listopada wszystkie szkoły szły do tej synagogi. Byłem tam kilka razy. Raz, kiedy umarł Piłsudski
I o jej spaleniu i rozbiórce:
Po zajęciu Łodzi przez wojska niemieckie, w październiku 1939 r., synagogę, podobnie jak pozostałe żydowskie domy modlitwy i inne organizacje żydowskie, włączono do gminy wyznaniowej[143]. Jednak już w listopadzie 1939 r. została spalona przez Niemców[144]. Podpalenie synagogi tak opisuje naoczny świadek, polski robotnik:
Cytat:Nie mogę też o tym zapomnieć, jak Niemcy podpalili synagogę przy ulicy Zielonej. Było rano, przed siódmą. Szedłem jak zwykle do roboty ulicą Zachodnią. Przy ulicy Więckowskiego stał szpaler gestapowców; którzy kierowali przechodniów w tę ulicę. Gdy ktoś okazał dowód; że mieszka na Zachodniej, przepuszczali go. Byłem ciekaw, co to może być, wziąłem więc swój dowód w rękę i idę wprost na gestapowców. Nie oglądali dokładnie dowodu i tak udało mi się z innymi przejść do Zielonej, obstawionej żandarmerią i wojskiem. Zatrzymałem się nie dowierzając własnym oczom. Cała synagoga była w płomieniach. Z głębi murów dochodziły ludzkie jęki, nie trudno było odgadnąć, kto wzywał litości, kto jej nie okaże. W tej chwili otrzymałem cios bykowcem i nie czekając na drugi, co tchu biegłem w stronę ulicy Wólczańskiej. Kiedy skręciłem w lewo, wiedziałem, że jestem już bezpieczny. Na plecach czułem tylko jeszcze dotkliwy ból od uderzenia[145].
Rozbiórkę budynku zakończono wiosną 1940 r. Na pustym placu w późniejszym okresie wykopane zostały rowy przeciwlotnicze (istniały na pewno w listopadzie 1944 r.)
Obecnie na terenie posesji znajduje się parking.
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Liczba postów: 95
Liczba wątków: 14
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Aż serce sie kraja ze takie obiekty znikneły.....no ale cóz zrobić nam teraz...nie ma ich i nie bedzie pozostał historia,zdjecia i pocztówki....gdyby stały do dzis kto wie jaki los by je czekał byc moze by sie rozsypywały lub wrecz przeciwnie odnowiono by je tak jak cerkiew na kilinskiego w ktorej aktualnie trwaja prace....
Лодзь
Liczba postów: 789
Liczba wątków: 23
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
IRONRAT napisał(a):Smutny widok.
Historia się zemsciła. Pod brukiem tego placyku, w pozostałościach piwnic synagogi spoczywa sobie wielu Niemców, którzy nie docenili szybkości marszu Armii Czerwonej.
Ironrat
Serio? Nie zostali przeniesieni?
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.