Szalone pomysły

[Jagoda]

Hola hola Panowie oprócz materiałów potrzebujemy też miejsce (warsztat) gdzie nasze dzieło będzie powstawać! Jakieś propozycje?
Pozdr MJ

[kelek]

może aby być w zgodzie z tradycją wynajmniemy jeden garaż przy ul. Składowej?? ;-)
tak gdzie mieściły się warsztaty 1 Pułku...

[Jagoda]

Heh odpada! Teraz tam jest chyba biblioteka WPiA
Pozdr MJ

[eeM]

no panie Jagoda, masz pan szalone pomysły
w kazdym razie moge wam zrobic jakis rysunek techniczny do tego, zebyscie sie chłopcy w tym wszystkim nie pogubili, ale potrzebuje troche dokumentacji do tego.
jakbyscie mieli porzucic pomysł z tektury, to spawarke tez jestem w stanie wam załatwic


pozdrowienia od kolezanki marty....

[Jagoda]

eeM myślę ze skorzystamy z twoich umiejetności. Jedakże aktualnie problemem jest lokal w którym owe cudo będziemy składać. musi mieć sporą powierzchnię, żeby pomieścić materiał oraz żeby spokojnie robić wykroje i spokojnie składać model. Wg mnie min 30 m2 od dachem.
Pozdr MJ

[eeM]

chwilowo mi nic do głowy nie przychodzi jezeli chodzi o lokum, ale jak na cos wpadne to dam wam znac. choc w zwiazku z tym ze bawie sie teraz w Germanii moge miec z tym pewien problem, ( zapytam ojca moze on zna jakas dobra miejscówe).

[stella]

Można porozmawiać z p. Lechem Kwietniem, prezesem fundacji „Ziemia obiecana”. To ta fundacja organizowala w maju konferencję o bitwie. ma siedzibę w wielkim magazynie na rogu Wólczańskiej i Skłodowskiej-Curie. Spytać?

[gunship]

Pytaj. Warto sprawdzić każdą lokację. Tutaj byłoby całkiem ok. Centrum miasta.

[Sacrebleu]

hm .... zgodnie z obietnicą
widze ogromny zapał i chęci , nie chcę niczego studzić ale .....:
koszt całości, ale uwzględniałem sporo detali - łącznie z wnętrzem i uzbrojeniem. większość ruchoma i otwierana - 1300 zł. (bardzo skromnie i oszczędnie licząc ) problem będzie z układem jezdnym - by nie rozleciało się to pod własnym ciężarem konieczne jest wykonanie go w sposób pewny i raczej z metalu - złomowiska powinny pomóc i koszt może nie byłby wielki. gąski myślę że da się je zrobić ze sklejki, myślałe nad tym oglądając arkusze z modelem z GPM, ogromna z tym praca - można zlecić wycięcie laserem , ale przyjmując 10 zł za mb obawiam się że 1000 zł byłoby mało. zatem zanim zaczniemy szukać miejsca do budowy - zastanówmy się czy nas na to stać i czy wystarczy zapału by robotę ukończyć - pracy moim zdaniem dla kilku osób na ładne pół roku - przyjmując 2 dni w tygodniu po 4 godziny .
sac

[OldWit]

Jak wygram w totka to zasponsoruje cały projekt.... obiecuje 8-)

Co do gąsek to proponowałbym zrobić to metodą odlewu z formy używając żywice albo cos podobnego ...

Nie wiem czy któryś z modelarzy stosował tą metodę (gumosil albo silikon + odlewanie) ale info można znaleźć w necie ...

Myślę, że i inne części można w ten sposób wykonać...

[Jagoda]

Na początek proponowałbym wersję tanią czyli bez wyposarzenia wewnętrznego nic się nie otwiera, nie kręci, nie rusza. Typowy model "papierowy" z MM z lat 70-tych. Będzie łatwiej i taniej.
Pozdr MJ

[ Dodano: 29 Październik 2006, 21:49 ]
Koszt około 1000 zł jeżeli zbierze się 4-5 chętnych to w zasadzie cena oscyluje w granicach dobrego modelu z pudła (oczywiście nie TKS).

[bolas]

Nie chce Was martwic ale kosza budowy atrapy rkm wz.28 (widocznej z obsłuigą na 2-im planie) w takiej postaci, mimo najwiekszych checi wykonania go jak najtaniej poki co sięgneły 1300 zł ... a zostało jeszcze z 10% do zrobienia.

obawiam się z budową atrapy/modelu takietki będzie znacznie, znacznie drożej ...

[Sacrebleu]

Wit, tego typu odlew - po pierwsze - kruchy - po drugi e hm .... około 100 litrów zywicy o gumosilu nie wspomnę - koszt ogromny - po trzecie trzebaby to wytrząsać lub robić z podciśnieniem inaczej strasznie wyjdzie niejednolite ..... mydelko nie wchodziw grę w tej skali

[OldWit]

Ja tu tylko sprzątam... to była jedynie propozycja... :-P

[kelek]

zastanawiam się (już tak bardziej serio) nad sensem budowy takie modelu TKSa 1:1
podstawowy problem jaki widzę, to tak jak Sac pisze - w tej skali przy tej technologii (karton) efekt po pierwsze może być mizerny - wizualnie, po 2 może toto nie ustać pod własnym cieżarem nie mówiąc już o klopotach z transportowaniem tego gdziekolwiek.
jeśli ma to być model - to może w skali np 1:2, czy jakiejś takiej, coby można np ustawić go w Muzeum Tradycji

nie mówię już o ciągle nierozwiązanym problemie wykonania gąsiennic..

a co do budowania czegoś w "stylu" i w sklai 1:1 może ukierunkowalibyśmy się nie na tankietkę, a na pojazd kołowy - np. jakąś cieżarówkę (Polski Fiat 621, czy Ursus A) ew. jak już ma buć cos z lufą to sam. panc wz. 29 (nawet można wstawić kilka :-)

w takim wypadku - odpada nam koszt wykonywania skoplikowanego podwozia i gąsiennic, może daloby się wykorzystać faktycznie jakieś podwozie np. od Zuka ze szrotu i wykonac tylko na nim nadbudowę?
co Wy na takie podejście do sprawy??