Liczba postów: 748
Liczba wątków: 37
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Sami musimy się przypominać, bo coraz więcej ludzi i instytucji podpina się pod Bitwę. Ale jest i dobra wiadomość: pamiętacie tablicę, którą zawiesiliśmy na drzewie przy wejściu do lasu? Wiatry zimowe ją zdmuchnęły, ale ktoś znalazł, przechował i teraz położył pod naszym kamieniem. Powiesiłem ją na dawnym miejscu, solidniej umocowawszy. Akurat na przypadającą dziś rocznicę wybuchu I wojny.
Liczba postów: 1,232
Liczba wątków: 95
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
1
Gratuluje chłopaki zaparcia i stworzenia grupy rekonstrukcyjnej.Mam nadzieje że będziecie dalej się rozwijać, bo warto.Projekt godny pochwały.Pozdrawiam
P.S:Jedna moja uwaga czy na ostatnim zdjęciu taśma od Ckm nie wychodzi przypadkiem ze skrzynki na 3 pociski haubiczne od Schwere Feldhaubitze 18??Widać nawet śłady po nich ;-)
Jak Feniks z popiołów......
Liczba postów: 49
Liczba wątków: 11
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
najbardziej uderzyło mnie po plecach to co powiedział wójt sokołowski ,ze to poszukiwacze zniszczyli pomniki ,wrzucił uczciwych z hienami do jednego worka a i ludność miejscowa też miała swój udział i teraz sa święci :axe: :cenzura: jak ja bym miał takie coś blisko siebie to bym sie interesował i troche przypilnował :cenzura:
Liczba postów: 49
Liczba wątków: 11
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
jak go spotkam zrobie mu tak :krzeslem: apotem tak :chop: a reszta będzie robiła tak :clap: :hurra:
Liczba postów: 594
Liczba wątków: 57
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Fiu fiu, musiało być ekstra. Gratulacje!
Co do pana wójta Sokołowskiego widać, że ma krótką pamięć. Jeszcze niedawno nie miał zielonego pojęcia o operacji łódzkiej (uważam że nadal nie ma) swoją wiedzę zaczerpnął w głównej mierze z naszych wypowiedzi. Można było się uśmiać słysząc jak powtarza słowo w słowo to co usłyszał od stelli albo jagodowego. Nie tak dawno wraz z Koluszkami wchodził nam za przeproszeniem w d... ale kiedy zobaczył, że nie będzie z nas miał darmowej siły roboczej i padły z naszej strony słowa krytyki wobec pewnych poczynań gminy brzeziny pewnie się obraził. Musimy się też przyzwyczaić, że władza zawsze będzie się chwaliła cudzą robotą jako własną. O Wiączyniu nie wspominał bo to nie jego gmina. Wiączyń leży w gminie Nowosolna.
Jeśli macie nagraną lub w formie papierowej(prasowej) wypowiedź pana Sokołowskiego to bardzo proszę o podesłanie.
Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!
Liczba postów: 526
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Bardzo fajne foteczki, aż miło spojrzeć
"Żelazny Orzeł" bardzo fajnie prezentuje Niemców, aż miło spojrzeć, a kilka razy miałem okazję
Z takich uwag na gorąco - w ramach rad/porad (jeśli można
... )
<!-- m --><a class="postlink" href="http://gi264.photobucket.com/groups/ii199/LJJ4GFKQL/IMG_0052a.jpg">http://gi264.photobucket.com/groups/ii1 ... _0052a.jpg</a><!-- m -->
Niemcy raczej na pewno nie salutowali do gołej głowy. Nie wiem jak Rosjanie, ale też raczej nie.
No i na pewno honorów nie oddaje się ręką, gdy ma się przy sobie karabin. W takiej sytuacji zwykle honory oddaje się bronią - detal, ale ważny - szczególnie na cmentarzach i tego typu bardziej podniosłych momentach.
Gratuluje debiutu i pozdrawiam
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Liczba postów: 135
Liczba wątków: 10
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Tak czasem jest że jak coś fajnego sie dzieje to nie mogę być na miejscu.
tym bardziej że to chyba Isza rekonstrukcja walk z Bitwy 1914. Skromnymi środkami ale zawsze!
Wielkie brawa dla tego rekonstruktora który miał na sobie oporządzenie z brązowej skóry! Tak wyglądali żołnierze niemieccy w 1914. Przygotowanie umundurowania i wyposażenia z początkowego okresu wojny to kosztowna zabawa!
Zauważyłem że Żelazny Orzeł specjalizuje się w różnych okresach, armiach itp. Ale mam wrażenie że bardziej wybrali front zachodni w I wojnie - np 16tka z pickelhauby to 16 pułk - z 14 dywizji - w 1914 we Francji.
Mimo wszystko brawa przedstawienie! :clap:
Aha - zerknijcie na stolik z fantami - na prawo od carskiego kilofka jest stojąca skorupa po pocisku artyleryjskim - czy to aby nie IIwojenny?
Jak nie, jak tak!
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2007
Reputacja:
0
Po rekonstrukcji bitwy, na cmentarzu , na Pustułce, grupa ponad 50 osób wraz z Ryszardem Bonisławskim, przyjechała do muzeum w Gałkowie Dużym aby obejrzeć militaria z I Wojny Światowej jakie udało się nam zebrać dzięki pomocy Stowarzyszenia Eksploracja Łódzka. Wszystkim zwiedzającym opowiadałam o ludziach z Waszej Grupy, których pasja i poświęcenie uratowały wiele cmentarzy z tamtej krwawej bitwy. Mam nadzieję, że uczestnicy tej wycieczki będą o tym pamiętać.
Kilka dni później nasze muzeum odwiedziło 30 półfinalistek konkursu Miss Polonia 2008. One także miały wycieczkę szlakiem cmentarzy I-Wojennych, ale najpierw obejrzały naszą wystawę i dowiedziały się o Stowarzyszeniu.
Na razie jedynie nasze muzeum ma wystawę militariów z Operacji Łódzkiej, na terenie gdzie toczyły się krwawe walki w listopadzie1914r. i dlatego sporo ludzi odwiedza nas i ogląda zbiory, a także dowiaduje się o grupie pasjonatów, którzy robią wszystko aby ocalić od zapomnienia ślady tamtych wydarzeń.
pozdrawiam
Liczba postów: 594
Liczba wątków: 57
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Na muzeum w Gałkowie zawsze można liczyć. :wypas: Mam nadzieję, że nasza współpraca nadal będzie kwitła. Jakby na to nie patrzeć mamy podobne cele. Wielkie dzięki za reklamę :padam: .
Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!