20-03-2011, 19:46
Dzięki, nie omieszkam odwiedzić jeszcze wiosną, bo o ile pamiętam trzeba tam troszkę podrałować piechotką przez pole, a nie każdy lubi, jak mu się niszczy zasiewy (mam to samo) ;-) Foteczki wrzucę na forum.
Bitwa Napoleona pod Koluszkami
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|