12-09-2006, 03:05
Jagoda trochę minąles się z prawda ... 10 Batalion Pancerny był jednostką autonomiczną i nie miał nic wspólnego z żadnym pułkiem czy inną większą jednostką. Trudno więc w ogóle pomyśleć, żeby w całym batalionie nie mieli kuchnii polowej :mrgreen: ... no czego jak czego, ale kuchni polowej :lol: :lol: :?:
10 B-aon Panc pojawił się w Zgierzu w 1938 roku. W 1939 zgodnie z planem "W" miał zmobilizować:
- samodzielne kompanie czołgów rozpoznawczych nr.41 i 42
- kolumny sam. sanitarne typ I nr. 401 i kolumny sam. cieżarowe typ I 451 i 453 (Polski Fiat 621)
- masę innych kolumn (nie mam siły tego przepisywać) sam. cięzarowych dla OK IV, IX i II
- park stały broni panc. nr 41,
10 B-aon Panc pojawił się w Zgierzu w 1938 roku. W 1939 zgodnie z planem "W" miał zmobilizować:
- samodzielne kompanie czołgów rozpoznawczych nr.41 i 42
- kolumny sam. sanitarne typ I nr. 401 i kolumny sam. cieżarowe typ I 451 i 453 (Polski Fiat 621)
- masę innych kolumn (nie mam siły tego przepisywać) sam. cięzarowych dla OK IV, IX i II
- park stały broni panc. nr 41,
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)