30-08-2007, 09:20
trzeba mieć wyobraźnię. Jak ktoś ogląda wybuchy na filmach albo w grach, to nie ma pojęcia, co może zrobić proch nawet z amunicji strzeleckiej. W wojsku widziałem wybuch 50 kg trotylu - trzeba było zubytkować stare zapasy. No, nie powiem, żaden film się do tego nie umywa. Głupia petarda jest w stanie wywalić parokilowy kamień na 50 metrów w górę - jest taka wojskowa zabawa, wykopuje się ciasny głęboki dołek, wrzuca zapaloną petardę i kładzie na wierzchu kamień. Startuje jak rakieta. To daje wyobrażenie o możliwościach materiałów wybuchowych. Sam jak idiota wrzuciłem na poligonie petardę do dziupli baaardzo dużej brzozy. Jak pień pękł na metrowe drzazgi i zaczął siać nimi po okolicy, a brzoza runęła, spieprzaliśmy biegiem z całym plutonem.