16-08-2008, 10:31
Zerknij w mój post powyżej i przypomnij sobie jak się szuka zagubionej własności na własnym polu - z Policją na karku, a potem powiedz mi to jeszcze raz, że popadam w paranoję.
Być może trafiłem na służbistów, a może tak jest z każdym gliniarzem - nie wiem. I nie zamierzam prowokować drugiego takiego spotkania tylko po to, aby sobie opracowywać statystyki idiotyzmu lokalnych krawężników :/
Mały edit//
Przepraszam tu - możliwie wszystkich panów policjantów odwiedzających to forum - bo wiem, że to jest wasza praca i że musicie się trzymać reguł, nawet jeśli są one sprzeczne z realiami czy logiką zdarzeń. Znam kilku ludzi z waszej profesji i zdaję sobie sprawę, że każdy z nas jest innym człowiekiem - ale cóż... stoimy po dwóch stronach barykady.
Być może trafiłem na służbistów, a może tak jest z każdym gliniarzem - nie wiem. I nie zamierzam prowokować drugiego takiego spotkania tylko po to, aby sobie opracowywać statystyki idiotyzmu lokalnych krawężników :/
Mały edit//
Przepraszam tu - możliwie wszystkich panów policjantów odwiedzających to forum - bo wiem, że to jest wasza praca i że musicie się trzymać reguł, nawet jeśli są one sprzeczne z realiami czy logiką zdarzeń. Znam kilku ludzi z waszej profesji i zdaję sobie sprawę, że każdy z nas jest innym człowiekiem - ale cóż... stoimy po dwóch stronach barykady.