Pomoc w poszukiwaniu obrączki na terenie Łodzi - Wersja do druku +- Łódzkie Forum Eksploracyjne (http://www.lodz-eksploracja.org/forum) +-- Dział: Nasz region (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-5.html) +--- Dział: Aktualności, ogłoszenia, spotkania i wyprawy w naszym regionie (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-24.html) +--- Wątek: Pomoc w poszukiwaniu obrączki na terenie Łodzi (/thread-1298.html) |
Pomoc w poszukiwaniu obrączki na terenie Łodzi - Gość - 09-08-2008 Piszę w "bardzo nietypowej sprawie" - chodzi o pomoc w odnalezieniu obrączki ślubnej na terenie południowej Łodzi (zgubiona 4 sierpnia 2008 w obszarze trawiastym, teren "do przeczesania" to tylko około 1 ha). Chciałbym nawiązać kontakt z osobą z terenu Łodzi, która dysponuje wykrywaczem metali i chciałaby pomóc w poszukiwaniach (osobiście lub na zasadzie wypożyczenia wykrywacza) Sprawa jest dla mnie bardzo ważna i osobista... Będę bardzo wdzięczny za kontakt w tej sprawie (e-mail: <!-- e --><a href="mailto:radski@op.pl">radski@op.pl</a><!-- e -->) Re: Pomoc w poszukiwaniu obrączki na terenie Łodzi - Gość - 12-08-2008 Nikt nie jest zainteresowany??? Pozdrawiam, Radek Re: Pomoc w poszukiwaniu obrączki na terenie Łodzi - Xanadu - 12-08-2008 Jeśli miejsce jest dość, że się tak wyrażę - publiczne - to i chętnych może faktycznie braknąć. Poza tym - hektar ziemi, to nie takie "tylko". Dokładne przeczesanie takiego terenu może zająć kupę czasu jednemu poszukiwaczowi. Druga sprawa - mało kto chciałby się ew. tłumaczyć przez smutnymi panami z takiego spacerowania z wykrywką. Kiedy kumpel przyjął takie zadanie dla znajomego i czesał jego własne pole uprawne to i tak gadania z policjantami było więcej niż samego szukania :/ Kiedy w końcu obrączka jednak się znalazła - panowie byli bardzo zawiedzeni, ale i tak popsuli wszystkim humory na długo. Przykro mi stary, ale samo spacerowanie z wykrywaczem to już jak proszenie się o manto - w myśl naszych stróży prawa - nawet jeśli nie będziesz miał marnego szpadelka w torbie. Live sux :/ Re: Pomoc w poszukiwaniu obrączki na terenie Łodzi - Andyseb - 14-08-2008 Niestety sprawy się mają tak jak napisał Xanadu. :-( Nie dziw się więc chłopakom, że są ostrożni. :-) Re: Pomoc w poszukiwaniu obrączki na terenie Łodzi - Martin - 16-08-2008 Koledzy chyba popadają w paranoję Od kiedy szukanie obrączki bądź monet na plaży wykrywaczem jest zabronione ? Powiedz mi tylko , co to za teren ? Twoja własność , czy też znasz właściciela terenu , z którym się dogadamy w sprawie poszukiwań bo jeżeli to teren publiczny to zaczną się schody . Z drugiej strony 1 ha to strasznie dużo terenu i dlatego przydało by się parę osób . Pozdrawiam Martin Re: Pomoc w poszukiwaniu obrączki na terenie Łodzi - Xanadu - 16-08-2008 Zerknij w mój post powyżej i przypomnij sobie jak się szuka zagubionej własności na własnym polu - z Policją na karku, a potem powiedz mi to jeszcze raz, że popadam w paranoję. Być może trafiłem na służbistów, a może tak jest z każdym gliniarzem - nie wiem. I nie zamierzam prowokować drugiego takiego spotkania tylko po to, aby sobie opracowywać statystyki idiotyzmu lokalnych krawężników :/ Mały edit// Przepraszam tu - możliwie wszystkich panów policjantów odwiedzających to forum - bo wiem, że to jest wasza praca i że musicie się trzymać reguł, nawet jeśli są one sprzeczne z realiami czy logiką zdarzeń. Znam kilku ludzi z waszej profesji i zdaję sobie sprawę, że każdy z nas jest innym człowiekiem - ale cóż... stoimy po dwóch stronach barykady. Re: Pomoc w poszukiwaniu obrączki na terenie Łodzi - Martin - 16-08-2008 Cały czas czekam na odpowiedź gdzie szukamy tej obrączki Z Policją mniałem tylko kontakt dobry :- Chociaż słyszy śię o Specach :zly: , którzy wpadają do domu i o boratynkach mówią ŚREDNIOWIECZE Pozdrawiam Martin Re: Pomoc w poszukiwaniu obrączki na terenie Łodzi - Gość - 20-08-2008 Martin, Dzieki z zainteresowanie i za zdroworozsądkowe podejście do sprawy - szczegóły przesłałem w mailu na priva - będe wdzięczny za potwierdzenie czy i kiedy działamy... Do pozostałych kolegów i koleżanek: Temat poszukiwań obrączki póki co jest cały czas aktualny - teren jest znacznie mniejszy od 1 ha i bezpieczny - tzn zarzuty o jakichkolwiek poszukiwaniach archeologicznych lub podobnych odpadają z definicji... W razie czego - kontakty z policją biorę na siebie. Poza dość pobieżnym przeglądnięciem terenu nie miałem możliwości spędzić na poszukiwaniach więcej czasu i jestem przekonany, że ona tam jest... Gdy ktoś jeszcze jest zainteresowany - proszę o kontakt mailowy: <!-- e --><a href="mailto:radski@op.pl">radski@op.pl</a><!-- e --> Pozdrawiam, R.S. |