05-07-2009, 09:01
I ja się trochę w nakładanie map bawiłem. W zależności od map - z różnym efektem
Z perspektywy czasu i moich potrzeb działanie oceniam jako mało celowe. Dużo wygodniej skalibrować skanowaną mapę w urządzeniu GPS np dla programu Ozi Explorer i korzystać w terenie. Można przełączać się między mapami w miarę potrzeb.
Dla zainteresowanych kalibrowaniem (nakładaniem) map przedwojennych WIGowskich polecam artykuł Tadeusza Syryjczyka na temat stosowanego wówczas układu odniesienia Borowa Góra 1925 (BG 1925) zwanego również PND 1925.
W ogóle polecam stronę p. Syryjczyka...
Z perspektywy czasu i moich potrzeb działanie oceniam jako mało celowe. Dużo wygodniej skalibrować skanowaną mapę w urządzeniu GPS np dla programu Ozi Explorer i korzystać w terenie. Można przełączać się między mapami w miarę potrzeb.
Dla zainteresowanych kalibrowaniem (nakładaniem) map przedwojennych WIGowskich polecam artykuł Tadeusza Syryjczyka na temat stosowanego wówczas układu odniesienia Borowa Góra 1925 (BG 1925) zwanego również PND 1925.
W ogóle polecam stronę p. Syryjczyka...