06-11-2009, 10:26
Domin napisał(a):(...)ale mógłbym przynajmniej przedstawić swoją wizję wielkiego porządkowania, abym nie musiał już więcej odpowiadać na kłopotliwe pytania wycieczkowiczów(...)I o tym właśnie pisałem.
Zamiast zapytać o zdanie kogoś komu rzecz leży na sercu, powstanie kolejna urawniłowka.
A przecież zapewne za te same pieniądze (o ile będzie to porównywalne z kosztami płotu w Wiączyniu) można wykonać sporo lepsze i estetyczniejsze ogrodzenie. Trzeba tylko chcieć.
Kurcze... Niemcy pracując w czasie wojny i na okupowanych terenach potrafili stosując te same założenia ogólne zaprojektować indywidualnie każdy cmentarz. Widać o ile my dzisiaj mamy trudniej :kwasny:
W ogóle to działania urzędników (nie chodzi mi o Stelle indywidualnie żeby była jasność - on przecież nie odpowiada za wszystko, choć za wszystko musi czasem świecić oczami) przypominają mi jak to w starym komiksie kasztelan Mirmił wyruszał na wojnę z Omsami wydając bojowy okrzyk "SPRAWOZDANIE BĘDZIE!!!"