27-03-2018, 19:39
(26-03-2018, 12:00)TT wz.33 napisał(a): JW 2954
Główna brama od strony ulicy Piątkowskiej.
Informacja dla Tych, którzy myślą, że telefon zawsze nosiło się w kieszeni a do tego należał się każdemu "jak psu zupa". Otóż za komuny wchodziło się w posiadanie telefonu na zasadzie "przydziału" z łaski urzędnika. Dlatego telefony w mieszkaniach mięli nieliczni, to znaczy najbardziej czerwone komuchy lub funkcyjni, z którymi władza chciała mieć szybki kontakt. W ten sposób czerwona władza w PRL realizowała ideę jak największego ograniczania kontaktu między ludźmi. Ale jednak telefon był czasem potrzebny zwykłemu człowiekowi, choćby żeby wezwać lekarza. Dlatego miejsca gdzie telefon był dostępny były specjalnie oznaczane.
I właśnie na tym zdjęciu, na słupie bramy jednostki wojskowej, widać tabliczki, od góry: owalna z orłem bez korony, niżej nazwa jednostki, a najniżej wielkimi literami tabliczka z napisem "TELEFON".
Źródło: ujawnię gdy ktoś rozpozna skąd to zdjęcie; chyba, że nikt nie rozpozna (w co nie wierzę) to podam po zakończeniu publikacji zdjęć