01-11-2006, 19:51
Jak byliśmy w Wiączyniu widzieliśmy samochód na niemieckich rejestracjach. Pozatym lampki paliły się przy obelisku ale też przy 2 płytach imiennych na stronie niemieckiej(czyżby rodzina?). Z zasłyszanych wiadomości doszło do mnie, że będzie robione ogrodzenie. Niestety nie będzie to rekonstrukcja tylko coś z drewna. Ma to wykonać gminny zakład komunalny. Zobaczymy jak się do tego zabiorą. Myślę, że trzeba ich trochę przypilnować-taki nadzór społeczny ;-) .
Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!