Chciałbym zapytać czy ktoś z Szanownych Forumowiczów może posiada bądź wie gdzie znaleźć zdjęcia z Litzmannstadt, na których wyraźnie widać jak w czasie okupacji hitlerowskiej wyglądały tabliczki z numeracją oraz nazwami ulic?
Być może ktoś z Was ma taką tabliczkę w domu (w końcu różne rzeczy czasem się zbiera )?
Niestety na dostępnych i posiadanych zdjęciach z tego okresu takie detale są praktycznie nie widoczne dla mnie :kwasny:
Dzisiaj, po dosyć długim procesie czyszczenia tabliczki z kilku warstw różnych farb mogę w końcu odnieść do czegoś moje wcześniejsze pytanie. Zainteresowanie tabliczkami łódzkimi z numeracją i nazwami ulic, z okresu okupacji, wzięła się stąd iż kilka dni temu trafiła do mnie zagadkowa blacha.
Na budynku, na którym wisiała (ponoć budynek rozebrano; region Starego Widzewa), pod nią znajdowały się jeszcze dwie tabliczki - jedna żółta (okres PRL-u) i obecnie obowiązujący typ. I powstaje pytanie - czy ta którą prezentuję to okres wczesnego PRL-u, czy też raczej okupacja? Moim zdaniem krój cyfr bardziej pasuje pod okres 1939-1945, ale pewności nie mam...
Wiec tak dołączę kolejny materiał fotograficzny i sam porównaj.Moim zdaniem to jednak prl.....Dlaczego?Dlatego iż nie ma tych charakterystycznych łuków na krańcach tablicy.Jednak czy było to normą to Ci nie odpowiem bo "specjalistą" w tej dziedzinie nie jestem więc są to moje frywolne dywagacje.
Trzy ostatnie zdjęcia tablicy pochodzącej z Łodzi podczas okupacji znalezione kiedyś na aukcji.
No i tutaj powstaje problem (btw. dzięki wielkie za zdjęcia z aukcji!), widziałem to zdjęcie z Poznania i stąd me wątpliwości - i tutaj i tutaj podobny krój tablicy tj. kolor i obramowanie...
Wiesz to charakterystyczne obramowanie i łuki na rogach to powtarzają się za każdym razem kiedy widzę taką tablice z nazwą ulicy.Pytanie jeszcze jedno czy ta unifikacja dotyczyła również numerów
Jednak można pokusić się o stwierdzenie że chyba tak ponieważ te "łuki" na rogach spełniały prócz funkcji estetycznych również funkcje praktyczne (wiedziałeś gdzie masz wiercić bez kombinacji).
Niby tak - ale czy na pewno łuki te dotyczyły również tabliczek z samą numeracją (taką jaką ja posiadam), czy tylko tych z nazwami ulic (jak widzimy powyżej)?
Stronka znana od dawna, choć dawno nie odwiedzana :dontgetit:
Co do tabliczek, w weekend uratowałem od pieca dwie tabliczki z numerami, odgrzebując je na jednym z chojeńskich skupów złomu.
Przykład PRL-owskich tabliczek - kolor ten sam zarówna tła jak i cyfr, obramowanie podobne do tego z Poznania.
Jednak ewidentnie krój cyfr się nie zgadza - są całkowicie inne.
Zresztą, oceńcie sami
PS. Przedstawiona przez Ciebie, KaDe, tabliczka chyba nie jest z Łodzi - wydaje mi się, że nie było u nas ulicy o nazwie "Balladenweg" (nota bene nie mogę nawet takiej znaleźć w indeksie do mapy Litzmannstadt!)
Dagonx z pracy domowej pała Już Ci miałem przyznać racje a jednak.....mamy chyba inne wykazy Lecz nie w tym rzecz, chodziło przede wszystkim o ukazanie charakterystycznej specyfikacji niemieckich tablic.
Źródła to :
1)Plan von Litzmannstadt : mit Strassenverzeichnis / causgeführt von Erwin Thiem