Łódzkie Forum Eksploracyjne
jak mając dobre chęci dokumentnie spitolić sprawę ... - Wersja do druku

+- Łódzkie Forum Eksploracyjne (http://www.lodz-eksploracja.org/forum)
+-- Dział: Ecie pecie (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-8.html)
+--- Dział: Po godzinach hobbystycznie (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-40.html)
+---- Dział: Ecie pecie o Wszechświecie... (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-44.html)
+---- Wątek: jak mając dobre chęci dokumentnie spitolić sprawę ... (/thread-2812.html)

Strony: 1 2


jak mając dobre chęci dokumentnie spitolić sprawę ... - bolas - 02-11-2006

Warto rzucić okiem ... doskonały przykład jak , mając dobre chęci a nie mając jednocześnie odpowiedniej wiedzy, spieprzyć dokumentalnie chęć uprzątnięcia mogiły. Jakiś kolega na cmentarzu znalazł starą mogiłę wrześniową a na niej oryginalne połówki niesmiertelniki polskie -poległych zołnierzy, spocywających w tejże mogile. Chybaw dobrej wierze postanowił je zabezpieczyć, zrobił jakieś średnio udane kopie, podmienił i pełen zachwytu nad sobą opublikował sprawę w sieci ... no i zaczeło się piekło ... sami zobaczcie ... naprawde warto doczytać.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=381919">http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=381919</a><!-- m -->


- Sacrebleu - 02-11-2006

wow Confusedhock: , ludzie mają pomysły ..... normalnie ręce opadają ... całe szczęście że skończyło tak a nie inaczej .
Sac


- IRONRAT - 03-11-2006

Oj, trzeba będzie jakoś zabezpieczyć te cmentarze IWŚ pod Łodzią, bo inaczej marny ich los.

Ironrat


- archeo - 03-11-2006

Smutne zdarzenie! Ale chyba ilustruje pewne (nie)prawidłowości środowiska.
Smutny jest brak świadomości że zrobił źle.
Snutna jest nonszalancja przy podejmowaniu decyzji o dziłaniu.
Smutny jest upór w lansowaniu swoich tez mimo głosów krytycznych potępienia.
Smutne jest zacietrzewienie wskazujące na wybujałe ego (czyżby deja vu? :-( )
Smutne jest poczucie własności w stosunku do pozyskanych przedmiotów oraz brak świadomości związku przedmiotu z miejscem jego znalezienia.
Smutne jest przedmiotowe(ahumanitarne) traktowanie śladów historii, w tym przypadku dodatkowo związanych z pochówkiem konkretnych osób.

Jedyna droga to budowanie świadomości aby potencjalnych następców nie było.


- Jagoda - 03-11-2006

Ciekawe czy jakby znalazł hełmy na mogile to też by je zabrał do domu zakładając garnki emaliowane typu Olkusz? Mówiąc szczerze wątpię w jego szczere intencje chociaż...
Pozdr MJ


- IRONRAT - 03-11-2006

Jeśli chciał zabezpieczyć te groby, wystarczyło przygotować dokumentację zdjeciową, w tym nieśmiertelników. A tak, to jest to naruszenie mogiły wojennej i zwykła kradzież. Podejscie typu Kali!
Ironrat


- bolas - 03-11-2006

Boja wiem czy tak dobrze je zapezbieczył ? Raczej je sobie przywłaszczył ... co innego zerwać blachę z krzyża z oznaczonego grobu na cmentarzu i zabrać do domu w celu ekspozycji i zadowolenia, a co innego kupić na allegro czy wejść w inny sposób w jej posiadanie. Przecież nie każda blacha to od razu gwałt na mogile. Idąc tym tokiem rozumowania chyba skoczę na jeden cmentarz - w pomnik 1939 jakiegoś brodatego majora co to się nie kapnął że przegraliśmy we wrześniu i walczył dalej aż go na wiosnę Niemcy ublil - są wspawane hełmy wz.31 - wezmę piłę i palnik i je zabezpiecze coby nie rdzewiały ... Undecided
Bezsens zupełny. Najbardziej mnie wlaśnie zasmuciło, że w ogóle mozna sobie nie zdawać sprawy z faktu że się coś źle robi. No cóż każdy się myli ...


- IRONRAT - 03-11-2006

No to masz tu pierwszą taką osobę na forum.
Ironrat


- Martin - 03-11-2006

obert8 napisał(a):zrobil co mogl bo ci co odnowili krzyze mieli w dupie niesmiertelniki jeden zgiety i rzucony w kat nie majac pojecia co to jest a facet je zabezpieczyl dobrze ze nie sprzedal na alegro

[ Dodano: 3 Listopad 2006, 17:43 ]
a tak na marginesie kto nie ma niesmiertelnika w domu niech podniesie reke i rzuci kamien w faceta co je zabral do domu :-|

Ja nie mam :mrgreen: . Obert nie popadaj w przesadę , jakoś nie jestem za wyszarpywaniem nieśmiertelników z cmentarzy Undecided

pzdr.


- Jagoda - 03-11-2006

Poproszę o kamień! Ja też nie mam!
Pozdr MJ


- gunship - 03-11-2006

Proszę o kamień. Też nie mam - chyba że własny hamerykański :mrgreen:


- obert8 - 04-11-2006

o ja o ja ludzie popadamy w jakas paranoje facet ocalil od zniszczenia niesmiertelniki a tu na nim psy wieszamy bolas to nawet grob hubala chce rozkopac bo w takim szoku jest :mrgreen: co wedlug was mieli zrobic odkrywcy sdkfz 7 wyciagnietego w dziwnowie gdzie po oczyszczeniu ukazaly sie kosci ludzkie wszak to profanacja oja co oni zrobili sprofanowali szczatki ludzkie LUDZIE ten gosciu potraktowal te niesmiertelniki jak skarb swiadka historii nie zostawil tych ludzi w zapomnieniu zrobil tabliczki niesmiertelniki przechowal ludzie nie popadajmy w jakas paranoje bo nam tez moga powiedziec ze podniesienie kamieni nagrobnych to grzech i co niektorzy to zreszta zrobili Undecided masz racje bolas ale gosciu widzal jak ci co odnawiali krzyze potraktowali niesmiertelnik pzdr


- Sacrebleu - 04-11-2006

Obercie - masz rację ale :
- pomyśl co by się stało - gdybyśmy sami bez kontaktu z nikim zrobili Wiączyń - założe się że zostalibyśmy skrytykowani - i słusznie.
- ja też myślałem o tych kamieniach - już zostaliśmy zjechani przez Archeo - i przyznaliśmy się do błędu
- głupia nie jest sama akcja - można dojść do wniosku że faktycznie , chłopak uratował blachy , ale to co zrobił z nimi. Potraktował je jako zadość uczynienie poniesionych przez siebie kosztów - no to już zakrawa o brak samku (łagodnie mówiąc) - rozumiem stwierdza możliwość zniknięcia takiej ważnej pamiątki zgłasza pomysł wymiany ich na coś innego z danymi poległych, choćby do administratora cmentarza. wspólnie z nim ustala co zrobić z nieśmiertelnikami - umieścić w kościele - przekazać do szkolnej izby tradycji lub do MOB'o ... i to jest akcja godna pochwały ! przynajmniej ja to tak widzę ....................
Sac


- Jagoda - 04-11-2006

Każdy oceni czyn tego człowiek wedle sewego sumieniai przestrzeganego systemu wartości. Ja uważam, że tak się nie powinno robić!
Pozdr MJ


- obert8 - 04-11-2006

moze ale ja uwazam ze postapil slusznie moze nie do konca ale uratowal te blachy a oddanie do szkolnej izby pamieci nie jest zbyt dobrym pomyslem pzdr