Liczba postów: 526
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Warto rzucić okiem ... doskonały przykład jak , mając dobre chęci a nie mając jednocześnie odpowiedniej wiedzy, spieprzyć dokumentalnie chęć uprzątnięcia mogiły. Jakiś kolega na cmentarzu znalazł starą mogiłę wrześniową a na niej oryginalne połówki niesmiertelniki polskie -poległych zołnierzy, spocywających w tejże mogile. Chybaw dobrej wierze postanowił je zabezpieczyć, zrobił jakieś średnio udane kopie, podmienił i pełen zachwytu nad sobą opublikował sprawę w sieci ... no i zaczeło się piekło ... sami zobaczcie ... naprawde warto doczytać.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=381919">http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=381919</a><!-- m -->
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Liczba postów: 553
Liczba wątków: 47
Dołączył: Oct 2006
Reputacja:
0
Oj, trzeba będzie jakoś zabezpieczyć te cmentarze IWŚ pod Łodzią, bo inaczej marny ich los.
Ironrat
Liczba postów: 789
Liczba wątków: 23
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Smutne zdarzenie! Ale chyba ilustruje pewne (nie)prawidłowości środowiska.
Smutny jest brak świadomości że zrobił źle.
Snutna jest nonszalancja przy podejmowaniu decyzji o dziłaniu.
Smutny jest upór w lansowaniu swoich tez mimo głosów krytycznych potępienia.
Smutne jest zacietrzewienie wskazujące na wybujałe ego (czyżby deja vu? :-( )
Smutne jest poczucie własności w stosunku do pozyskanych przedmiotów oraz brak świadomości związku przedmiotu z miejscem jego znalezienia.
Smutne jest przedmiotowe(ahumanitarne) traktowanie śladów historii, w tym przypadku dodatkowo związanych z pochówkiem konkretnych osób.
Jedyna droga to budowanie świadomości aby potencjalnych następców nie było.
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Ciekawe czy jakby znalazł hełmy na mogile to też by je zabrał do domu zakładając garnki emaliowane typu Olkusz? Mówiąc szczerze wątpię w jego szczere intencje chociaż...
Pozdr MJ
Liczba postów: 553
Liczba wątków: 47
Dołączył: Oct 2006
Reputacja:
0
Jeśli chciał zabezpieczyć te groby, wystarczyło przygotować dokumentację zdjeciową, w tym nieśmiertelników. A tak, to jest to naruszenie mogiły wojennej i zwykła kradzież. Podejscie typu Kali!
Ironrat
Liczba postów: 526
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Boja wiem czy tak dobrze je zapezbieczył ? Raczej je sobie przywłaszczył ... co innego zerwać blachę z krzyża z oznaczonego grobu na cmentarzu i zabrać do domu w celu ekspozycji i zadowolenia, a co innego kupić na allegro czy wejść w inny sposób w jej posiadanie. Przecież nie każda blacha to od razu gwałt na mogile. Idąc tym tokiem rozumowania chyba skoczę na jeden cmentarz - w pomnik 1939 jakiegoś brodatego majora co to się nie kapnął że przegraliśmy we wrześniu i walczył dalej aż go na wiosnę Niemcy ublil - są wspawane hełmy wz.31 - wezmę piłę i palnik i je zabezpiecze coby nie rdzewiały ...
Bezsens zupełny. Najbardziej mnie wlaśnie zasmuciło, że w ogóle mozna sobie nie zdawać sprawy z faktu że się coś źle robi. No cóż każdy się myli ...
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Liczba postów: 553
Liczba wątków: 47
Dołączył: Oct 2006
Reputacja:
0
No to masz tu pierwszą taką osobę na forum.
Ironrat
Poproszę o kamień! Ja też nie mam!
Pozdr MJ
Liczba postów: 2,121
Liczba wątków: 247
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
1
Proszę o kamień. Też nie mam - chyba że własny hamerykański :mrgreen:
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl
Liczba postów: 396
Liczba wątków: 31
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Obercie - masz rację ale :
- pomyśl co by się stało - gdybyśmy sami bez kontaktu z nikim zrobili Wiączyń - założe się że zostalibyśmy skrytykowani - i słusznie.
- ja też myślałem o tych kamieniach - już zostaliśmy zjechani przez Archeo - i przyznaliśmy się do błędu
- głupia nie jest sama akcja - można dojść do wniosku że faktycznie , chłopak uratował blachy , ale to co zrobił z nimi. Potraktował je jako zadość uczynienie poniesionych przez siebie kosztów - no to już zakrawa o brak samku (łagodnie mówiąc) - rozumiem stwierdza możliwość zniknięcia takiej ważnej pamiątki zgłasza pomysł wymiany ich na coś innego z danymi poległych, choćby do administratora cmentarza. wspólnie z nim ustala co zrobić z nieśmiertelnikami - umieścić w kościele - przekazać do szkolnej izby tradycji lub do MOB'o ... i to jest akcja godna pochwały ! przynajmniej ja to tak widzę ....................
Sac
Każdy oceni czyn tego człowiek wedle sewego sumieniai przestrzeganego systemu wartości. Ja uważam, że tak się nie powinno robić!
Pozdr MJ
Liczba postów: 454
Liczba wątków: 39
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
moze ale ja uwazam ze postapil slusznie moze nie do konca ale uratowal te blachy a oddanie do szkolnej izby pamieci nie jest zbyt dobrym pomyslem pzdr