+- Łódzkie Forum Eksploracyjne (http://www.lodz-eksploracja.org/forum)
+-- Dział: Eksploracja - forum ogólne (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-6.html)
+--- Dział: Nasze znaleziska (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-18.html)
+---- Dział: Identyfikacja znalezisk (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-20.html)
+----- Dział: Amunicja (http://www.lodz-eksploracja.org/forum/forum-54.html)
+----- Wątek: Bachmann Belgia (/thread-1453.html)
Bachmann Belgia - Vaderian - 20-04-2008
![[Obrazek: ab35cfb0a0780d7bm.jpg]](http://images28.fotosik.pl/199/ab35cfb0a0780d7bm.jpg)
Ciekawi mnie ta łuseczka po lewej. Napisy Bachmann - 1(albo I) - Bruxelles - 9 (albo 6 zależy jak czytać
. Obok leży dla porównania łyska mauserowska. Pozdrawiam
Re: Bachmann Belgia - Jagoda - 20-04-2008
Po wielkości sądzę, ze to łuska, a w zasadzie dno łuski myśliwskiej (zresztą pewnie sam to już wydedukowałeś) i nic więcej nie potrafię powiedzieć. Może spróbuj wyguglować?
Pozdr MJ
Re: Bachmann Belgia - Vaderian - 21-04-2008
Jagoda napisał(a):Po wielkości sądzę, ze to łuska, a w zasadzie dno łuski myśliwskiej (zresztą pewnie sam to już wydedukowałeś) i nic więcej nie potrafię powiedzieć. Może spróbuj wyguglować?
Pozdr MJ
Że to łuska myśliwska to wiedziałem, chodziło mi oczywiście raczej o to kiedy to ustrojstwo zostało wyprodukowane. Niestety Bachmann to na tyle popularne nazwisko, że Google wyrzuca mnóstwo linków całkowicie nie zwiazanych z tematem. Jedyna informacja, jaką uzyskałem to to, że Bachmann robił amunicję do Naganta.
Re: Bachmann Belgia - sturmvogel - 25-04-2008
Znalazłem kilka informacji na temat I. Bachmanna. Był jednym z twórców spółki belgijskiej FN. Amunicja sygnowana jego nazwiskiem pojawiała się do końca I Wojny Światowej, później już tylko FN. Zatem wychodzi na to (z tych informacji które znalazłem) że jest sprzed 1918 roku.
Pozdrawiam
Sturmvogel
Re: Bachmann Belgia - Vaderian - 25-04-2008
Sturmvogel dzięki. To potwierdza to co przebąkiwali tubylcy, iż w tym miejscu to już kilkadziesiąt lat nikt nie polował bo i specjalnie nie było na co. Ale widać dawniej pojawiali się tam myśliwi.
Pozdrawiam