Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jak czyścicie i konserwujecie swoje "Fanty"
#16
to powyżej to ja pisałem tylko, zapomniałem się zalogować
Odpowiedz
#17
Coc, a co to ten glukonian sodu? Confusedhock: , zapewne można to znaleźć w każdej kuchni ... :mrgreen: , tak się okazało gdy szukałem składników do silnika rakietowego własnej produkcji , rakietka szła ostro ... teść uciekał w krzaki a syn z hełmem na głowie stał zafascynowany gdy jedna ospaliła mi prawie w dłoni :mrgreen: , oj była jazda hehehe
Sac
Odpowiedz
#18
W praktycznie każdym sklepie z odczynnikami można dostać bez oświadczenia, ani żadnych innych widzimisie. (Np: Na brukowej 27 chemia Łódź). Heh to ładne loty miałeś rakietą, prostą rakiete nie jest wcale trudno zrobić ;-) tylko przoblemy są z miejscem gdzie odpalać.
Odpowiedz
#19
Czyszczenie monet tylko ultradźwięki. Monety na zdjęciu były czyszczone ultradźwiękami niestety nie nadają się do tego myjki za 100 czy 500 zł. Ultradźwięki usuwają zanieczyszczenia nie niszczą patyny ale nie ma co liczyć na cud na monetach ze zdjęcia niewiele było widać a po czyszczeniu są dosyć ładne ale zdarzają się często monety które są tak „zjedzone „ w gruncie że po usunięciu zanieczyszczeń nic już nie widać tylko „księżycowy „ krajobraz.


Załączone pliki Miniatury
   
Odpowiedz
#20
Atos, czy możesz napisac cos więcej na temat sprzętu i samej metody czyszczenia ultradźwiękami ? efekty są wspaniałe i jestem pewien że wielu forumowiczów zainteresuje ten temat
pozdrawiam Sac
We're Colonel Johnson's Troopers
We're fighters of the Night
We're dirty sonsabitches
We'd rather fu ck than fight!
Hi-Dee, Hi-Dee, Christ Almighty,
Who in the Hell are WE?
Rim-Ram, Gawd Damn, Parachute Infantry
Odpowiedz
#21
Niestety czyszczenie ultradźwiękami nie jest proste i wymaga sporego doświadczenia i przede wszystkim dobrego a co za tym idzie drogiego sprzętu.
Kiedyś kumpel kupił myjkę za 700 zł i próbował nią czyścić niestety bez efektu.
Ja w przypadku monet wole nie ryzykować i oddać je w ręce fachowca. Nie wszystkie monety niestety wyglądają po czyszczeniu jak te ze zdjęcia ale kiedyś jak próbowałem sam czyścić to żadna tak nie wyglądała. Bardzo dobrze wychodzą monety srebrne. Moneta ze zdjęcia była nieczytelna a teraz coś na niej widać chociaż była w takim gruncie że wydawało by się że nic z niej nie będzie. Kumpel w tym miejscu wykopał taką samą i czyścił chemicznie i jest tragiczna.


Załączone pliki Miniatury
   
Odpowiedz
#22
Jak zrozumiałem oddajesz monety komuś do czyszczenia?
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz
#23
Tak kiedyś czyściłem różnymi sposobami oliwką , kwasami, elektrolizom ale nie wychodziło to za dobrze po oliwie nie schodzą zanieczyszczenia , kwasy niszczą patynę i metal . Po ultradźwiękach znaczna część przedmiotów nadaje się do kolekcji a nie na złom.
Odpowiedz
#24
roztwór wody z solą i elektroliza Smile potem młotkowanie wd40 czy inne smary i oliwki Smile nagrzewanie na maxa znów opukiwanie i elektroliza czsem imadło i młot ( brutalna siła ) czyli powoli do celu Smile
Odpowiedz
#25
Pociski mosina dobrze wyglądają po śrutowaniu. Dobrze oczyszczone bez zadrapań. Na fotce I wojenne mośki

[ Dodano: 2007-10-12, 11:53 ]
Co do skorup i innego żelastwa chyba najlepiej wyglądają po ultradźwiękach


Załączone pliki Miniatury
       
Odpowiedz
#26
Ile kosztuje taka zabawa???Myślę że w przypadku większych rzeczy to w gre wchodzi również piaskowanie.
Jak Feniks z popiołów......
Odpowiedz
#27
Kumpel piaskował kiedyś skorupy ale były bardziej matowe niż śrutowane.
Za pociski od mosina zapłaciłem 20 groszy od sztuki ale za skorupę już znacznie więcej 30 zł. Na szczęście nie mam za dużo skorup bo trochę by kosztowało ich czyszczenie
Odpowiedz
#28
Jednym słowem skorup i większych fantów(chyba że jakieś unikaty) nie opłaca sie czyścic tym sposobem.Sorry ale 30 zł za skorupę od szrapnela to trochę heh wysoki koszt.Pociski dobrze wychodzą w rozcieńczonym fosolu.A jeśli można wiedzieć to gdzie ta firma się znajduje??Ciekawe jaki byłby koszt w przypadku niemieckiego hełmu.
Jak Feniks z popiołów......
Odpowiedz
#29
Kumpla szwagier od 25 lat czyści różne przedmioty z metali. 30 zł to sporo kasy ale przynajmniej nie potrzeba się paprać w szlamie ze skorup i nie traci się czasu. Ja nie zbieram skorup więc nie mam problemu z kasom na czyszczenie. Wyczyściłem tylko dwie na pulkę. Wole kolorki. Czyściłem kiedyś skorupę w kwasie octowym ale nie miałem cierpliwości codziennie szczotkowałem i po dwóch tygodniach dopiero zaczęła jakoś wyglądać. Tylko że po każdym szczotkowaniu musiałem szorować wannę. Co do czyszczenia monet to wole zapłacić 3 zł niż wyczyścić jak tą na zdjęciu.


Załączone pliki Miniatury
   
Odpowiedz
#30
Moim skromnym zdaniem konserwacja własnych zdobyczy też może być przyjemna i posiada dreszczyk emocji Jak to wyglądało , lub co ztego wyjdzie. Pozatym przez to człowiek musi się sam dokształcić
"Bądź zawsze w myśli i czynach oficerem 28 p. Strz. Kan."
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości