19-04-2009, 17:52
Witam.
Kilka dni temu znajoma starsza pani zwróciła się do mnie z prośbą. Mianowicie pod koniec wojny Niemcy mieli wrzucić do jej studni skrzynie a następnie zasypać to wszystko kamieniami. Znajomej tej przypomniało się właśnie o tym i chciałaby tą studnie oczyścić z tych kamieni i wyciągnąć tą skrzynie. Problem w tym że w latach 50 był pożar w tamtym miejscu i całe gospodarstwo spłonęło. Na jego miejscu powstało pole uprawne i czasami podczas orania wychodzą kamienie z tej studni. Mam pytanie jak się do tego zabrać ? Jeżeli ( a to wcale nie jest pewne) odnajdę tą studnię to co mam robić aby wyciągnąć z 3-4 metrowej studni kamienie. Największe dwa problemy to :
- Co zrobić by studnia się nie zawaliła w czasie wyjmowania kamulców
- Co zrobić z wodą która na pewno będzie zalegać( pompa ale skąd ją wziąć ? )
Cała historia ze skrzynią została opowiedziana przez jej ś.p. ojca, która za życia zabraniał wyciągania skrzyni ( obawiał się że Niemcy jak wrócą to go zabiją :-? ) w każdym razie on tą skrzynie zasypywał.
Jest możliwość zabrania się za to ?
Najprawdopodobniej będzie potrzebna pomoc. Ale to dopiero plany i pośpiechu nie ma.
Kilka dni temu znajoma starsza pani zwróciła się do mnie z prośbą. Mianowicie pod koniec wojny Niemcy mieli wrzucić do jej studni skrzynie a następnie zasypać to wszystko kamieniami. Znajomej tej przypomniało się właśnie o tym i chciałaby tą studnie oczyścić z tych kamieni i wyciągnąć tą skrzynie. Problem w tym że w latach 50 był pożar w tamtym miejscu i całe gospodarstwo spłonęło. Na jego miejscu powstało pole uprawne i czasami podczas orania wychodzą kamienie z tej studni. Mam pytanie jak się do tego zabrać ? Jeżeli ( a to wcale nie jest pewne) odnajdę tą studnię to co mam robić aby wyciągnąć z 3-4 metrowej studni kamienie. Największe dwa problemy to :
- Co zrobić by studnia się nie zawaliła w czasie wyjmowania kamulców
- Co zrobić z wodą która na pewno będzie zalegać( pompa ale skąd ją wziąć ? )
Cała historia ze skrzynią została opowiedziana przez jej ś.p. ojca, która za życia zabraniał wyciągania skrzyni ( obawiał się że Niemcy jak wrócą to go zabiją :-? ) w każdym razie on tą skrzynie zasypywał.
Jest możliwość zabrania się za to ?
Najprawdopodobniej będzie potrzebna pomoc. Ale to dopiero plany i pośpiechu nie ma.
Run Forrest ! Run !!!!!! - Jenny Curran do Forresta Gumpa ( jazz żadnych skojarzeń z tobą )