Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pasterska przygoda
#1
Przeczytajcie sobie o pewnej przygodzie chorwackiego pasterza. Musiał im
się nieźle narazić Smile

<!-- m --><a class="postlink" href="http://wiadomosci.onet.pl/1996413,69,kozy_wsadzily_pasterza_na_mine,item.html">http://wiadomosci.onet.pl/1996413,69,ko ... ,item.html</a><!-- m -->


P.STonguerzy okazji przestroga dla tych co się wybierają do tego pięknego kraju.Żeby nie załatwiać swoich potrzeb fizjologicznych gdzie popadnie :mrgreen:
Jak Feniks z popiołów......
Odpowiedz
#2
Podejrzewam, że to pole minowe pochodzi raczej ostatniej tamtejszej wojny.
U nas raczej już się na takie nie trafi.
Co najwyżej na zestaw urwiłapek zakopanych w jednym miejscu O.o
Odpowiedz
#3
Pisząc "u nas" masz na myśli Polskę czy region? Bo o ile w woj łódzkim nie jest mi znane żadne pole minowe o tyle w Polsce słyszałem gdzie nie należy chodzić! Szczególnie jeśli chodzi o naszą południową granicę!
Pozdr MJ
Odpowiedz
#4
Pisząc :
Jagoda napisał(a):Bo o ile w woj łódzkim nie jest mi znane żadne pole minowe o tyle w Polsce słyszałem gdzie nie należy chodzić
Pozdr MJ


masz na myśli czasy współczesne czy okres wojny? Za niemca trochę by się tego znalazło. Daleko nie szukając - pola minowe na umocnieniach Lini Pilicy :-) Nie dalej jak ze 3 lata temu słyszałem o chłopakach, którzy na własne oczy przekonali się o niedbalstwie naszych saperów ;-)


pzdr
...bo w rzeczach pamięć o umarłych tkwi...
------------------------------------------------------
Odpowiedz
#5
No, myślałem o Polsce, tak ogólnie o.O
Uważałem, że 60 lat to dość czasu na zlikwidowanie takich areałów jak stricte - pola minowe.
A tu taka niespodzianka.
Zaskoczyliście mnie, panowie :-o
Przyznaję bez bicia.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości