Liczba postów: 346
Liczba wątków: 64
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Nie chciałem tego wcześniej insynuować ale Bolas może mieć rację... A jesli ma, to dziadek kolegi może się okazać... hmm... trudny temat.
Vaderian (Lodz - Poland)
"...i spalmy jedzenie nim przyjdą Francuzi, chociaż wiem jak ciężko podpalić barszcz..." Woody Allen
Liczba postów: 346
Liczba wątków: 64
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Sorry, ze tak post pod postem. Rozmawiałem z Panem F. Milanem, mieszkańcem Drohobycza. Stwierdził, ze w tych okolicach ( w tym roku) nie było żadnej polskiej partyzantki. Brygada AK, której był żołnierzem, powstała znacznie poźniej. Stwierdził, że osoby na tym zdjęciu nie sa tego samego pochodzenia tzn. trójka w krawatach to zupełnie inna nacja niż pozostali. Ukraincy przewaznie (to taka ciekawostka), nie nosili krawatów.
Co ich połączyło na tym zdjęciu, tego niestety nie wiem.
Mogą to być polacy i ukraińcy, polacy i rosjanie, niemcy i ukraińcy albo niemcy i rosjanie. Nie twierdza, że dziadek kolegi jest niemcem ale nazwisko wskazuje na mozliwość takiego pochodzenia.
Pozdrawiam.
Vaderian (Lodz - Poland)
"...i spalmy jedzenie nim przyjdą Francuzi, chociaż wiem jak ciężko podpalić barszcz..." Woody Allen
Witam serdecznie! Może zacznę od początku. Znam to zdjęcie od blisko 5 lat. Dysponował nim starszy brat mojego dziadka. Gdzieś nawet posiadam opis tej fotografii wykonany przez niego. Rzeczywiście fotka została wykonana w Podbużu k/Drohobycza. Najbliżej prawdy był Vaderian, który zrelacjonował rozmowę z Panem F. Milanem. Fotografia przedstawia Polaków i Ukraińców (a w zasadzie Rusinów). Polacy stoją w górnym rzędzie. To co ich połączyło to praca, wszyscy pracowali dla spółki "Godulla" z Chebzia, do której należały lasy i infrastruktura (tartak) w okolicy Podbuża. Spora część mieszkańców Podbuża i okolicy utrzymywała się z prac leśnych. Na fotografii wśród stojących jest najstarszy brat mojego dziadka, który w styczniu 1945 roku został zamordowany przez UPA w okolicy wsi Opaka. Razem z nim zginęła jego żona oraz dwie inne kobiety. Ukrainiec w kapeluszu podobno był znany w Podbużu z zamiłowania do fotografii. Drugi mężczyzna od prawej, jak relacjonowali dawni mieszkańcy Podbuża, został volksdeutschem, podobno jednak prowadził działalność dywersyjną i przyczynił się do uratowania polskiego leśnika o nazwisku Chytry, który był torturowany. Posiadam sporo informacji na temat Podbuża i okolicy i chętnie się nimi podzielę.