Polskie cmentarze wojenne na Białorusi
|
Polskie cmentarze wojenne na Białorusi
|
25-11-2009, 17:05
Dla tych co władają językiem rosyjskim
<!-- m --><a class="postlink" href="http://globus.tut.by/type_tn_graves_pol.htm">http://globus.tut.by/type_tn_graves_pol.htm</a><!-- m -->
"Bądź zawsze w myśli i czynach oficerem 28 p. Strz. Kan."
25-11-2009, 21:48
dla tych co nie władają językiem białoruskim/rosyjskim
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.rowery.olsztyn.pl/wiki/miejsca/1920">http://www.rowery.olsztyn.pl/wiki/miejsca/1920</a><!-- m -->
26-11-2009, 23:09
Hmm...tak oglądnąłem te zdjęcia i w sumie jestem pod wrażeniem. Widać, że te cmentarze mają jakąś opiekę i ktoś się tam o nie troszczy...Podsumowując na Białorusi ,,obce'' cmentarze wyglądają znacznie lepiej niż ,,obce'' u nas. A podobno ta Białoruś taka niedemokratyczna i zacofana... :->
27-11-2009, 00:42
Cześć
Nie wszędzie na Białorusi i Litwie jest tak różowo. Groby niszczeją tak jak u nas. Różnica polega na tym, że tam nadal mieszkają Polacy dla których to są "ich" groby więc o nie dbają. U nas cmentarze wojenne (IWŚ), cmentarze mniejszości narodowych ciągle "źle się kojarzą". Wiadomo jaki jest skutek.
27-11-2009, 11:58
Fakt, masz całkowitą rację. Oznaczałoby to, że ,,łódzkimi'' cmentarzami i mogiłami powinny się zajmować także mniejszości narodowe, czyli Rosjanie i Niemcy. Nie wiem jak to obecnie wygląda, czy interesują się czy nie. I faktycznie na Białorusi, Ukrainie czy Litwie polskimi cmentarzami zajmują się Polacy, którzy tam żyją. Dla nich to obowiązek i ,,świętość'', bo tak zostali nauczeni przez swoich rodziców i dziadków, z pokolenia na pokolenie. Prawda jest taka, że Polacy mieszkający poza naszym krajem są bardziej przywiązani do tradycji niż my żyjący tu na co dzień. ,,Nasi tam są i nie dadzą o sobie zapomnieć'' - pozostaje się cieszyć :yes: Pozdrawiam!
27-11-2009, 15:46
maciejfloyd zwróć uwagę na to co sam piszesz
Cytat: I faktycznie na Białorusi, Ukrainie czy Litwie polskimi cmentarzami zajmują się Polacy, którzy tam żyją.Natomiast nasi koledzy z SEH zajmują się cmentarzami gdzie przeważnie pochowani są żołnieże obcych narodowości i nie ma tam grobów ich bliskich.A to znaczna róznica :book:
"Bądź zawsze w myśli i czynach oficerem 28 p. Strz. Kan."
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
