Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Umocnienia w okolicach Chorzyny
#1
Witam
Czy ktoś zna historię umocnień położonych w okolicach Chorzyny (między Wieluniem a Ruścem)? Czy ktoś z Forumowiczów je badał? Obiekty są raczej nie zniszczone przez "turystów", natomiast ich stan jest taki jak na fotkach. Oprócz kilku (kilkunastu?) obiektów naziemnych i podziemnych dobrze widoczne są linie okopów. W listopadzie razem z kolegą zaczęliśmy przeczesywać ten teren, ale zmuszeni byliśmy szybko skończyć poszukiwania i odłożyliśmy temat do wiosny. W krótkim czasie wykrywacz pokazał nam 2 znaleziska znajdujące się w odległości 3m od siebie - były to 2 pociski artyleryjskie. Policja miała zajęcie na 3 dni - pilnowanie obiektów do przyjazdu jednostki saperów z Tomaszowa. Oczywiście zgodnie z obecnymi "zwyczajami" (brak pieniędzy, oszczędności) saperzy zbadali wyłącznie wskazane miejsce i zabrali niewybuchy na poligon, a teren czeka na dalsze odkrycia. Załączam parę fotek i zapraszam do dzielenia się informacjami bądź czekam na chętnych na dołączenie do dalszych badań w terenie.


Załączone pliki Miniatury
                       
Optymista wierzy, że żyjemy w najlepszym ze światów, pesymista obawia się, że może to być prawdą.
Odpowiedz
#2
No forum chyba ostatnio trochę przygasło... :-> A miejsce ciekawe masz jeszcze jakieś fotki z tamtych terenów??
[Obrazek: baner468.png]
Odpowiedz
#3
Widać mało chętnych na rozrywkę :-D :-D
W sumie warto by było tam sie wybrać.
Jak coś to sie piszę ;-)
Powyższy post został utworzony wyłącznie ze zrecyklingowanych literek najwyższej jakości,poddanych procesowi starannej selekcji.
Odpowiedz
#4
veer napisał(a):Witam
Czy ktoś zna historię umocnień położonych w okolicach Chorzyny (między Wieluniem a Ruścem)? .
Niemiecka linia b-1 z 1944 roku.
Pozdr.
L.
Odpowiedz
#5
Witam,nieco na północ jest wieś Wrońsko w okolicy której ringstat miał pokrywe betonową. Z trudem ją odsunęliśmy ale nic w środku nie było,a widac było jakby nie był od wojny otwierany(przysypany był ziemia i mchem,znależliśmy go dzięki piszczałce).Te które opisujesz mają fajne daty np.11 01 1945 czyli ukończyli go dzień przed tym jak ruszył front znad Wisły.Co do urwiłapek na tej lini to jest pare kilometrów dalej skład amo,na oko to gdzieś pół ciężarówki, głównie artyleryjskie(podobno ;-) )
Ogólnie tam się nic nie działo ale kilka kilometrów na południe jest wieś która była zniszczona w 45,ponoc Iwany dorwali tam jakieś zgrupowanie niemieckie cofające się na osjakow i je rozwalili,jest kilka informacji na ten temat ale jeszcze nie sprawdziłem tego,moze ktoś z szanownych forumowiczów cos wie o tem.
Odpowiedz
#6
nrg napisał(a):Ogólnie tam się nic nie działo ale kilka kilometrów na południe jest wieś która była zniszczona w 45...

Nawet jeśli tam nic się nie działo uważam, że warto tam się wybrać i wspomóc kolegę. :yes:

nrg bardzo fajne info podałeś i ciekawa historia z tym bunkrem :-> :-> Ale czy na pewno nie był otwierany od wojny?? Może po prostu ktoś dla bezpieczeństwa w latach powojennych zabetonował dla świętego spokoju?
[Obrazek: baner468.png]
Odpowiedz
#7
nrg napisał(a):TWitam,nieco na północ jest wieś Wrońsko w okolicy której ringstat miał pokrywe betonową. Z trudem ją odsunęliśmy ale nic w środku nie było,a widac było jakby nie był od wojny otwierany(przysypany był ziemia i mchem,znależliśmy go dzięki piszczałce).
Znalazłem w sieci taką informację:
"5.2. Obiekt: CHORZYNA
I. Lokalizacja mogilnika:
Powiat: Wieluń
Gmina: Osjaków
1. Lokalizacja szczegółowa:
Składowisko znajduje się przy leśnej drodze, w odległości 300 m od szosy Rusiec – Chorzyna
II. Właściciel:
Właścicielem mogilnika jest Urząd Gminy w Osjakowie.
III. Opis obiektu:
Zajmuje powierzchnię 3,7 x 6,0 m. Jest to bunkier betonowy o głębokości 2 m, przykryty płytą. Po złożeniu w nim pestycydów w 1976 roku mogilnik został zaziemiony. Teren jest ogrodzony i oznakowany tablicą ostrzegawczą. Ogrodzenie jest uszkodzone.
Zgodnie z protokołem kontroli mogilnika z 1983 roku, znajduje się w nim około 10 Mg przeterminowanych środków ochrony roślin. Są to: torrafun, agronex, fumatox, samatox, lindosep, pomionit, zaprawa nasienna KG i śnieciotox.
IV. Charakterystyka terenu otaczającego obiekt:
1. Cieki i zbiorniki wodne: w pobliżu mogilnika istnieje sieć rowów melioracyjnych
2. Inne: Teren mogilnika znajduje się w odległości około 800 m od najbliższej zabudowy mieszkalnej."
Także trzeba uważać!
Pozdr MJ
Odpowiedz
#8
Hmm...bardzo możliwe bo nigdy nie spodkałem się z takimi oryginalnymi pokrywami,tylko że ten jest około 5 -6 kilometrów na północ od trasy,to może mogielników takich jest tam więcej. No i w tym nic w środku nie było. W innych trafiły sie żaby,resztki sarenki,gałęzie.Z okolicy Chorzyny miałem ładną skrzynkę drewnianą i pojemnik do przenoszenia pocisku.
Jeśli chodzi otą wieś na południe to podobno spora kolumna Niemców wyjechała z lasu w kierunku tej wsi w której byli już Ruscy i się zaczeło.Ktoś ma tam ponoc podstawę od najprawdopodobniej Maksima,przyjdzie wiosna zobaczymy.
Odpowiedz
#9
Jagoda napisał(a):
nrg napisał(a):TWitam,nieco na północ jest wieś Wrońsko w okolicy której ringstat miał pokrywe betonową. Z trudem ją odsunęliśmy ale nic w środku nie było,a widac było jakby nie był od wojny otwierany(przysypany był ziemia i mchem,znależliśmy go dzięki piszczałce).
Znalazłem w sieci taką informację:
"5.2. Obiekt: CHORZYNA
I. Lokalizacja mogilnika:
Powiat: Wieluń
Gmina: Osjaków
1. Lokalizacja szczegółowa:
Składowisko znajduje się przy leśnej drodze, w odległości 300 m od szosy Rusiec – Chorzyna
II. Właściciel:
Właścicielem mogilnika jest Urząd Gminy w Osjakowie.
III. Opis obiektu:
Zajmuje powierzchnię 3,7 x 6,0 m. Jest to bunkier betonowy o głębokości 2 m, przykryty płytą. Po złożeniu w nim pestycydów w 1976 roku mogilnik został zaziemiony. Teren jest ogrodzony i oznakowany tablicą ostrzegawczą. Ogrodzenie jest uszkodzone.
Zgodnie z protokołem kontroli mogilnika z 1983 roku, znajduje się w nim około 10 Mg przeterminowanych środków ochrony roślin. Są to: torrafun, agronex, fumatox, samatox, lindosep, pomionit, zaprawa nasienna KG i śnieciotox.
IV. Charakterystyka terenu otaczającego obiekt:
1. Cieki i zbiorniki wodne: w pobliżu mogilnika istnieje sieć rowów melioracyjnych
2. Inne: Teren mogilnika znajduje się w odległości około 800 m od najbliższej zabudowy mieszkalnej."
Także trzeba uważać!
Pozdr MJ

Faktycznie, oglądanie rozpoczęliśmy od obiektu położonego właściwie przy szosie, na otwartym polu (dwie ostatnie z zamieszczonych fotek), a przechodzący obok autochton wskazał nam dalsze obiekty w lesie (właściwie nas zaprowadził na miejsce). Sam posiada na terenie gospodarstwa taki obiekt lekko zalany wodą ;-) Wspomniał nam o tym mogilniku położonym dalej w lesie (nie kwapiliśmy się jednak do jego szukania z powodów o jakich wspomniał Jagoda - mogilniki są niebezpiecznymi składowiskami odpadów chemicznych - rolniczych i nie tylko). Od wspomnianego autochtona dowiedzieliśmy się również o przeprowadzonej ...dziesiąt lat temu akcji wojska, które znalezione w lasach materiały wybuchowe itp. umieściło w jednym z położonych gdzieś w okolicy bunkrów i wysadziło całość w powietrze (podobno betonowe fragmenty wylądowały gdzieś w zabudowaniach wsi). Pokazane na fotkach obiekty występują w dwóch zgrupowaniach: w jednej linii ciągną się większe + przypuszczalnie rów przeciwczołgowy, takie jak na pierwszej fotce, a kilkaset metrów od tej linii - mniejsze nie wystające praktycznie nad ziemię - połączone z liniami okopów. Podobno te mniejsze obiekty miały system połączeń (co jest możliwe - widać na zamieszczonej fotce ściankę z cegieł zamiast litego żelbetu jak pozostałe ściany). Być może jest to zamurowane wejście, ale to raczej wątpliwe - komu chciałoby się zamurowywać wejście skoro obiekt można penetrować od góry. Poza tym nie ma śladów żadnego wejścia z zewnątrz - teren jest w miarę równy, widać tylko wierzch jak na fotce 4. Sorki za mało fachowe opisy, ale mam za mało wiedzy do rozpoznawania poszczególnych typów umocnień. :baby:
Z całej akcji mamy jeszcze jeden wniosek - w razie znalezisk mało cennych dla nas, a niebezpiecznych dla postronnych osób (czyli np. niewybuchów) należy wzywać policję lecz nigdy nie wspominać o prowadzonych poszukiwaniach (zwłaszcza z użyciem sprzętu!) Takie odkrycia muszą być wyłącznie dziełem przypadku - poszliśmy na grzyby, zrobić siku itp. Smile i znaleźliśmy coś, co nas zaniepokoiło ;-) Dla mnie z kumplem, na szczęście skończyło się bez niemiłych następstw (pomijam szczegóły :mrgreen: ). Pozdrawiam![attachment=0]


Załączone pliki Miniatury
   
Optymista wierzy, że żyjemy w najlepszym ze światów, pesymista obawia się, że może to być prawdą.
Odpowiedz
#10
Wspomniane umocnienia przypadkiem znalazłem jeszcze przed śniegami. Chętnie na wiosnę wspomogę kolegę w poszukiwaniach. Ewentualnie proszę o kontakt.
Odpowiedz
#11
Do tych bunkrów wchodziło sie z boku.Otwory na górze były przeznaczone do prowadzenia ognia,wszystkie one były połączone okopami.Najfajniejsze są te dwa najbliżej trasy,mają po dwa otwory,jeden standardowy na MG drugi na moździerz,lunetę itp. A szukaliście na południe od drogi bo ja tam nie znalazłem żadnego ? Ogólnie szkoda że są puste,ostatnio usłyszałem fajną historyjkę o bunkrze w Wieluniu. miły gość opowiadał jak w latach 50-tych z kumplami trafili na niemiecki bunkier czy schron w którym było sporo amunicji,zapalników do min,konserw i kilkanaście butelek wina i inne fanty.Zabawa skończyła się gdy kolega zaczął majstrować przy zapalniku.Pogotowie,MO i długo na tyłku nie mógł usiedzieć.
Odpowiedz
#12
W punkcie oporu Chorzyna znajduje się 10 schronów. 4 sztuki to schrony Rs-69 i 5 typu Rs 58c (zmodyfikowany) . Dziesiąty schron został podobno wysadzony. W schronach Rs 69 występuje nietypowe ukształtowanie kołnierza stanowiska bojowego (widać to w pierwszym poście na pierwszym zdjęciu). Ciekawostka - schrony usytuowane są po obu stronach rowu p.pancernego. Wg opowiadań miejscowych przy schronie położonym na południe od drogi Chorzyna – Tobułki znajdowało się stanowisko niemieckiej armaty p.panc. Schrony były inwentaryzowane po II WŚ przez LWP. Mogilnik - pierwszy schrom (Rs 69) po wschodniej stronie rowu p.panc, na północ od drogi Chorzyna Tobułki.
Pozdr.
L
Odpowiedz
#13
co do tego stanowiska armaty przeciwpancernej to sprawdzona wiadomośc? Jeśli tak to wyszłó coś ciekawego tam?
Odpowiedz
#14
Czy sprawdzona, nie wiem. Według relacji miejscowych działo ostrzelało rosyjskie czołgi podczas przeładunku amunicji. Skutecznie. Pocisk z działa urwał czołgiście nogę, którą znaleziono dopiero podczas żniw. Tyle miejscowy przekaz.
Pozdrawiam.
L
Odpowiedz
#15
O...! Ciekawa sprawa. Idzie wiosna,może uda się ustalić coś więcej.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości