Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pawłówek - transzeja
#1
Szukam informacji na ten temat.
Dostałem ogólnikowy cynk od przygodnej osoby, że ciągnie się ona na odcinku ok. 7, 8 kilometrów, chociaż z opisu, to bardziej mi to przypomina dosyć głęboki i szeroki rów (ok. 2 metrów głębokości, nieznanej szerokości)
Po przejściu ok. 1,5 km. znalazł tam kilka saperek niemieckich, jakiś hełm i trochę taśm po amunicji.
Mowa oczywiście o Pawłówku w powiecie pabianickim.
Ponoć, jest o tym miejscu napisane w jakiejś książce o tytule zbliżonym do "Kraj Warty" lub coś w tym guście...

Jakieś pomysły, panowie?
Odpowiedz
#2
By transzeja, czy rów łącznikowy z II w.ś. miał dziś 2 metry głębokości musiał by być kuty w skale. Może rów p.czołgowy ?. Ale długość 7-8 km ?
Pozdr.
L
Odpowiedz
#3
Zwrotu "transzeja" użyłem, powtarzając za tym panem. Jeszcze tam nie dotarłem, ale może to wyglądać podobnie do umocnień, jakie można znaleźć w Chechle Pierwszym. Szerokie, już nie tak głębokie rowy, zdecydowanie za duże na zwykłe okopy.
Z racji niedużych odległości, spróbuję to połączyć z odwiedzinami w gajówce w Dłutówku, by zaznajomić się z rzekomym bunkrem, jaki tam ma się znajdować, a o którym wspomniałem w innym wątku.
Odpowiedz
#4
Dla odświeżenia wątku, pozwalam sobie na osobny dopisek.
Zatem rów istnieje. Kol. Leszku - miałeś rację. To jest rów p-czołgowy. I gdzie nie gdzie ma się całkiem dobrze.
Częściowo potwierdził się mój wstępy opis. Szerokość ok. 6 do 8 metrów, głębokość na oko ze 3 może nawet 4 metry. Upadła teoria o jego długości, bo ma sobie liczyć może z kilometr długości, ale raczej nie więcej.
Z zupełnie nie znanych mi przyczyn, aparat zrobił mi psikusa i wykonał we właściwym miejscu bardzo ciemne zdjęcia więc nie nadają się kompletnie do publikacji Sad W akcie radości nie zerknąłem na monitorek podglądu, lampa nie zaskoczyła więc... Confuseduchy:
Jakkolwiek, umówiłem się z panem, na którego posesji go sobie obejrzałem - na przyszły wtorek - że zajrzę tam z wykrywaczem więc i zrobi się nieco więcej fotek. I możliwe, że i jakieś fanty się trafią :-)
Odpowiedz
#5
Może ten rów p-czołgowy ma coś wspólnego z bunkrem (bunkrami ) w Dłutówku o którym pisałeś w temacie niżej. A propo co z tym Dłutówkiem ?
Pozdr.
L.
Odpowiedz
#6
Bunkier w Dłutówku okazał się być ziemianką. betonową, ale ziemianką.
Nie byłem, udało mi się ustalić to telefonicznie.
O ile jutro nie będzie burz, czy ogólnie opadów (na co niestety się zanosi) pojadę przetrzepać ów rowek z wykrywaczem. Zrobię też kilka zdjęć Smile
edit//
Dodam jeszcze, że zanim trafiłem na ten rów, błądząc niedaleko w lesie, natrafiłem na dwa pochówki. Jeden, bliżej dróżki z poziomą płytą - nieczytelną i drugi z typową, lakoniczną informacją: "7 RUSSISCHE KRIEGER".
Pętelką oznaczyłem przybliżoną lokalizację.


Załączone pliki Miniatury
   
Odpowiedz
#7
Ostatnie chyba już odświeżenie wątku.
Rów jest zarośnięty przez las i skolonizowany przez takie chmary komarów, że skanowanie go o tej porze roku równa się oddaniu połowy litra krwi w kilka minut. Prócz jednej spłaszczonej kuli od pocisku karabinowego - innych fantów brak.
Warstwa liści jest tak wielka, że grzebanie w niej potrafiła osłabić nawet bardzo napalonego - na fanty - gospodarza.
Śmieci w nim praktycznie nie ma, ale i pamiątek również.
Porażka. Sad
Załączam trzy fotki obrazujące miejsce.


Załączone pliki Miniatury
   
Odpowiedz
#8
Xanadu, jakieś bliższe namiary na te pochówki, najlepiej na priv. Jeśli dysponujesz czasem to możemy się zetknąć, pogadać i ewentualnie zobaczyć co to za miejsce.
Pozdrawiam
Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!
Odpowiedz
#9
Ten rów p.czołgowy to fragment (zapewne) większej części zabezpieczeń niemieckich na trasie Pabianice-Dłutów-Wadlew. Że tak sobie zacytuję samego siebie z innego forum: "Można przyjąć, iż na początku tego dnia (20.01.1945) najwieksze zdolne do walk zgrupowanie 9 Armii Polowej było skoncentrowane miedzy Łaskiem Wadlewem i Pabianicami". "Najładniejsza" część zabezpieczeń w formie rowu przeciwczołgowego znajduje się w trójkącie Dłutów - Stoczki - Świerczyna. Rów owy ma (miał) 8km długości i 4m głębokości. Obecnie jest płytszy ale i tak imponujący. W okolicach sporo krzyży zrobionych z luf rożnych pojazdów pancernych itp.

PS. Rów widoczny jest na zdjęciach satelitarnych (trzeba się trochę wpatrzyć)


Załączone pliki Miniatury
                       
Vaderian (Lodz - Poland)
"...i spalmy jedzenie nim przyjdą Francuzi, chociaż wiem jak ciężko podpalić barszcz..." Woody Allen
Odpowiedz
#10
Andyseb, tak jak pokazałem to na załączniku z satelity. Dokładniej umiejscowić tego nie potrafię. Chyba, że się umówimy i wskażę miejsce osobiście Smile
Odpowiedz
#11
Przy okazji. Nie szukałem niczego w tym rowie bo mnie militarka zupełnie nie interesuje. Ale historia owszem :lol:
Vaderian (Lodz - Poland)
"...i spalmy jedzenie nim przyjdą Francuzi, chociaż wiem jak ciężko podpalić barszcz..." Woody Allen
Odpowiedz
#12
A ja niczego i tak nie znalazłem.
Odpowiedz
#13
Ok, Xanadu. Krzyknij jak będziesz miał wolną chwilę.
Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!
Odpowiedz
#14
No, to siup. Mam wolny czwartek. Cały.
Detale uzgodnijmy na boku.
Odpowiedz
#15
Wybaczcie że odgrzewam wątek ale nurtuje mnie jedno pytanie.
Po co w takim miejscu, sam jeden rów przeciwczołgowy?
Rów przeciwczołgowy jest elementem systemu obrony i raczej w pojedynkę zakładanego w nim zadania nie spełni. W związku z powyższym pojawiają się kolejne pytania:

- jakie miał spełniać zadania, jeżeli nie był powiązany z innym polowym systemem obrony?
- linie polowe takie jak b-1 i b-2 były systematycznie tworzone od czerwca 1944 roku i wykorzystywana do tego była miejscowa ludność
- jeżeli rów ten był stworzony również pod koniec 1944 roku to Niemcy powinni jego użycie mieć zaplanowane. Czyżby koncentracja w lasach na południe od linii Pabianice-Łask była już założona w planach strategicznych OKH?
- wątpliwe jest aby w realiach ofensywy styczniowej 1945 roku, oraz warunkach atmosferycznych (niskie temperatury oraz wysoka pokrywa śniegowa) "na szybko" wykonali ten rów. Jest to możliwe ale teraz przy wykorzystaniu maszyn inżynieryjno-saperskich ale nie wtedy w końcowym okresie wojny, przy stanie paliwowo-technicznym jednostek niemieckich.
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości