Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Szkolenia PZE
#1
Informacja odnośnie szkoleń PZE

Szkolenie będzie składało się z dwóch etapów.
1. Archeologiczny, czyli co można znaleźć i jakiego okresu pochodzi.
2. Saperski, co można znaleźć, jak rozpoznać niewybuchy i dlaczego nie dotykać.

Szkolenia będą odbywały się w weekendy na przełomie listopada i grudnia, dokładne terminy za jakieś 2 tygodnie.
Legitymacje będą wydawane po zakończonym szkoleniu.

Uwaga!
Kto się zapisał do PZE a nie dosłał zdjęcia proszony jest zrobić to do piątku. Brak zdjęcia będzie wiązał się niewydaniem legitymacji.

Więcej informacji wkrótce.
Odpowiedz
#2
Komunikat ze strony PZE
http://pze.org.pl/Polski_Zwiazek_Ekspolr...ie_szkolen
Odpowiedz
#3
Zdjęcie wysłane.
Odpowiedz
#4
Zarejestrowałem się, płatnośc zrobiona, gdzie i komu wysłac zdjęcie żeby doszło jeszcze do tej legitymacji?
Odpowiedz
#5
(10-10-2018, 22:11)limp83 napisał(a): Zarejestrowałem się, płatnośc zrobiona, gdzie i komu wysłac zdjęcie żeby doszło jeszcze do tej legitymacji?


Dostaniesz wiadomość z prośbą o zdjęcie. Jakby do piątku nie dotarła to do mnie, ja im dośle.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#6
Umnie to samo nie dostałem żadnej wiadomości.
Odpowiedz
#7
Kto nie dostał powiadomienia o zdjęciu proszony o pilny kontakt pod adresem technicy@pze.org.pl


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#8
Szkolenie PZE w Łodzi odbędzie się w niedzielę 02-12-2018 w godzinach 12-16.
Proszę rezerwować sobie termin.
Dalsze informacje wkrótce.
Odpowiedz
#9
Szkolenie odbędzie się w Centrum Biznesowym Faktoria

90-019 Łódź, ul. Dowborczyków 25
Odpowiedz
#10
http://pze.org.pl/Polski_Zwiazek_Ekspolr...qA_k_sSq8g
Odpowiedz
#11
Przydała by się mapka z najbliższym parkingiem dla przyjezdnych.
Odpowiedz
#12
Byłem na szkoleniu. Dziękuje organizatorom. Miło i ciekawie. Ale mam jedną formalną uwagę. Wg mnie jest to ważne, bo wszędzie się mówi ( na szkoleniu też) o zakazie poszukiwania zabytków. To nie jest prawda. Jest zakaz poszukiwania zabytków ukrytych lub porzuconych (Art. 361.p 1 Ustawy o ochronie zabytków). I wszystkie zezwolenia, wnioski, akty oskarżenia powinny zawierać ten zapis. Jeżeli tego nie ma, dany dokument jest tylko świstkiem papieru nic nie znaczącym. Skoro wymagają respektowania prawa, niech będzie ono respektowane z drugiej strony także. I opinia publiczna powinna też o tym wiedzieć, że tylko wtedy jesteśmy przestępcami, gdy się udowodni świadome poszukiwanie przedmiotów ukrytych lub porzuconych!
Odpowiedz
#13
Masz racje, ale wiesz gdzie żyjemy. Teoretycznie możesz chodzić sobie z wykrywaczem do woli bez żadnych pozwoleń o ile oczywiście nie szukasz zabytków, ale rzeczywistość jest jaka jest. Po to właśnie powstało PZE żeby zawalczyć o zmianę tego prawa jak i o poszanowanie przez urzędy już istniejącego. Interpretacja tegoż przez te urzędy jest bardzo różna, ale to chyba wszyscy już wiedzą. Szkoda, że się nie poznaliśmy na szkoleniu. Trochę mnie zdziwił brak pytań na szkoleniu choćby o samo PZE.
Odpowiedz
#14
Nic straconego. Jeszcze nie raz się spotkamy. Niestety od kilku lat nie mam na nic czasu. Jedyną chwilą wytchnienia są godzinne wypady z wykrywaczem na znajdowanie kapsli i "szczeniaków" z metalowymi obrączkami na szyjkach.
Dlaczego nie było pytań o PZE. Myślę, że to jest normalne w dzisiejszych czasach. Jest wielu takich, co mówią zrób to, a ja się przyłączę. a tak w ogóle to  każdy eksplorer to indywidualista. Nie lubię, jak ktoś znajdzie kapsel, który ja miałem znaleźć. Poza tym, jeszcze jest za mało informacji na temat działalności. Dopiero na szkoleniu można było się dowiedzieć, jak dużo już zrobiono.
Legitymacja jest odlotowa.
Dziwi mnie fala nienawiści do PZE, jaka kipi na innych forach. Chociaż może niektórzy poczuli się niepewnie. Powstało coś, z czym trzeba się liczyć. To skłócone grono indywidualistów zaczyna się scalać i zmieniać narzucone reguły. Trochę przypomina mi to psiaka, który czując się zagrożony nie patrząc gryzie na lewo i prawo głośno przy tym szczekając.
Odpowiedz
#15
Może psiak wiedziony instynktem czuje,że wyciągnięta do niego dłoń ze smakołykiem jest łapą hycla.Kolego Unono zwierzęta czują takie rzeczy.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości