Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Młynek
#1
Młynek,, dawna podłódzka wioska obecnie nieduże osiedle w granicach administracyjnych Łodzi. W zasadzie nic by nie było w tym miejscu szczególnego: staw na rzeczce Olechówce, kilkadziesiąt drzew, zachwaszczone alejki ot zwykłe miejsce częstych spacerów mieszkańców pobliskiej Dąbrowy i Widzewa. A jednak w tym uroczym acz zapuszczonym miejscu zaintrygował mnie olbrzymi kamień ustawiony w miejscu gdzie zaczyna się "zalew". Na głazie widnieją ślady po tablicy, która onegdaj głosiła...
No właśnie, może ktoś z forumowiczów wie jakie informacje można było odczytać z owej tablicy.
Pozdr MJ


Załączone pliki
.jpg   mlynek1.JPG (Rozmiar: 42.79 KB / Pobrań: 299)
Odpowiedz
#2
Onegdaj głosiła: pamflel o towarzyszu Gomułce :mrgreen: :mrgreen:

Pamiętam to z dzieciństwa.

Pozdro
Sturmvogel
Odpowiedz
#3
Hmmm....
Ale że co? Że Towarzysz Wiesław zażywał orzeźwiającej kąpieli w pobliskim stawie lub rzeczce? Ktoś dysponuje dokładnym zapisem graficznym owego tekstu?
Pozdr MJ
Odpowiedz
#4
Towarzysz Wiesław występował tam na wiecach jako główny mówca.Chyba nawet go tam zawinęli do mamra.Było o tym w którymś odcinku Encyklopedii Łodzi i okolic.
Odpowiedz
#5
Towarzysz W. nie tylko został zwiniety do mamra, ale też postrzelony przez policjanta.
Pozdrawiam
L.
Odpowiedz
#6
Leszek napisał(a):Towarzysz W. nie tylko został zwiniety do mamra, ale też postrzelony przez policjanta.
A nie milicjanta?
Odpowiedz
#7
Postrzeli go policjant bo na Młynku przemawiał w latach 30-tych XX w. A z tego co mi wiadomo przed wojną nie było milicji.
Pozdr MJ
Odpowiedz
#8
Taką informację znalazłem w necie, na stronie:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.gomulka.terramail.pl/">http://www.gomulka.terramail.pl/</a><!-- m -->

"Kolejny nielegalny wyjazd Gomułki do ZSRR przypadł na grudzień 1931. W tym czasie odbywała się w Moskwie VII Sesja Centralnej Rady Czerwonej Międzynarodówki Związków Zawodowych. Kiedy wrócił do kraju dowiedział się o poszukiwaniach jego osoby przez policję. To zmusiło go do przeniesienia się z Warszawy do Łodzi w czerwcu 1932 r. Tam kierował przygotowaniami do powszechnego strajku włókniarzy organizowanego oczywiście przez Lewicę Związkową. W trakcie jednego z konspiracyjnych spotkań, na których ustalano wszelkie szczegóły dotyczące buntu, a które miało miejsce w lasku koło folwarku Młynki pod Łodzią doszło do akcji wkroczyła policja dokonując aresztowań spiskujących osób. Gomułka próbował nawet uciekać, ale został postrzelony w nogę. Pół roku przebywał w więziennym szpitalu jednak ze względu na uszkodzenie nerwu nigdy już nie odzyskał pełnej sprawności nogi."

Pozdro
Sturmvogel
Odpowiedz
#9
[Obrazek: dsc00022lg.th.jpg]

Zdjęcie pomnika
Wolę mieć jedną dywizję niemiecką przed sobą niż jedną dywizję francuską za sobą. Paton
Odpowiedz
#10
Jak widać na załączonym przez Grandiego obrazku, kamień jak był robotniczy, tak jest Wink
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl
Odpowiedz
#11
Chodziłem tam na spacery z ojcem, jak byłem mały. Pamiętam ten kamień i tablicę pamiątkową.

Później, jak trochę podrosłem, to zwiedzałem kanały na Młynku. Przemoczyły nam się buty, a w kanale było sporo gałęzi. Nie wiem jakim cudem się tam znalazły.. ale pozbieraliśmy, rozpaliliśmy ognisko w jakimś suchym miejscu kanału i suszyliśmy nad nim, te nasze przemoczone buty..
HOP DO DZIURY!
Odpowiedz
#12
Ów głaz na młynku wygląda teraz trochę jak miejsce kultu Smile

   
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości