25-02-2007, 11:31
Najpierw trzeba porozmawiać z właścicielem folwarku - ile jest miejsca na to. Potem ustalić, co właściwie ma powstać. Potem poszukać sponsorów, przecież sami nie damy rady. Tu jest pole do popisu dla członków grupy brzezińskiej, która będzie robić z bitwy lokalny produkt turystyczny.
Zastanawiam się, jak makieta musiałaby wyglądać, żeby stała się atrakcją. Może tak: makieta okolic Łodzi w jakiejś skali, opis przebiegu bitwy - nagranie plus zsynchronizowane oświetlanie pozycji wojsk na dany dzień, ruchów jednostek itd. Osobno, poza makietą, sceny z bitwy z figurkami, wedle uznania twórców. Coś w rodzaju wystawy/muzeum/stałej ekspozycji, wystawia każdy, kto tylko chce się pochwalić swoim dziełem: żołnierze w okopach, szarża kozaków, figurki pokazujące mundury walczących pułków, atak na bagnety - co fantazja podpowie.
Zastanawiajmy się. Jak mawiali w wojsku, jesteśmy na etapie "pracy myślowej dowódcy plutonu"
))
Zastanawiam się, jak makieta musiałaby wyglądać, żeby stała się atrakcją. Może tak: makieta okolic Łodzi w jakiejś skali, opis przebiegu bitwy - nagranie plus zsynchronizowane oświetlanie pozycji wojsk na dany dzień, ruchów jednostek itd. Osobno, poza makietą, sceny z bitwy z figurkami, wedle uznania twórców. Coś w rodzaju wystawy/muzeum/stałej ekspozycji, wystawia każdy, kto tylko chce się pochwalić swoim dziełem: żołnierze w okopach, szarża kozaków, figurki pokazujące mundury walczących pułków, atak na bagnety - co fantazja podpowie.
Zastanawiajmy się. Jak mawiali w wojsku, jesteśmy na etapie "pracy myślowej dowódcy plutonu"
))