Liczba postów: 49
Liczba wątków: 11
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
jakiś czas temu wykopałem skrzynie z elementami oporządzenia. gary 2 saperki i skrzynke na amunicje [glow=red][/glow]podobno są gdzieś mundury i broń ale ich nie było.może są u sąsiada na polu lub mam słaby sprzęt ? nie moge nic mu powiedzieć bo by nasłał na mnie odpowiednie władze ! mam pytanie jakie jednostki przechodziły przez brzeziny i czy same się rozbroiły czy byli to pojedyńczy żołnierze?????????
Liczba postów: 420
Liczba wątków: 46
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Po pierwsze primo – z jakiego okresu to fanty?
Po drugie primo - Nie przejmuj się, że masz za słaby wykrywacz – mój też nie wykrywa mundurów ... ;-) co do broni to nawet jeśli masz słabszy sprzęt to powinien złapać sygnał – to jednak kawałek metalu...
Po trzecie primo – nie wiem czy porzucenie garów saperki itd. można nazwać samorozbrojeniem... ale kto wie – nie można tego wykluczyć...
Pozdrawiam OldWit
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."
Józef Beck (5.V.1939)
Przez Brzeziny przechodziły rózne jednostki np Wołyńska BK, ale skoro sie rozbrajali to obstawiam ze mogły być to odziały straży tylnej 30 DP. Aczkolwiek znam historię że zabładzily w te rejony nawet pododdziały 10 DP, 30 pp po napadzie przez dywersantów w rejonie wsi Boginia i częściowym rozproszeniu koncetrował się w lesie Paprotnia, a więc na "przedmieściach" Brzezin. Chociaż ja bym obstawiał zołnierzy albo z 15 albo z 72 pp, którzy po cięzkich walkach w okolicach Pabianic podażali śladem wycofującej się Armii Łódź a w zasadzie GO Piotrków.
Pozdr MJ
Liczba postów: 143
Liczba wątków: 15
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Tylko takie jedno małe pytanie : czy pod Boginią napadli ich dywersanci?? Bortnowski pisze chyba o jakimś regularnym wojsku... ale może się mylę...
pod paprotnia na skraju lasu trafilismy mausery w lodkach guziki i niezbednik pzdr obert
Swoją wiedzę czerpię z "Armia Łódź" J. Wróblewski, "GO Piotrków" M. Bielski oraz z opowieści miejscowych (ale zawsze moge się mylić).
Pozdr MJ
Liczba postów: 526
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Pod Boginia został zaskoczony podczas obozowania bez odpowiednich czujek i straży wymęczony odwrotem znad Warty i wielkimi stratami 30 pułk Strzelców Kaniowskich. Niemiecki oddział rozpoznawczy zaskoczył naszych biorąc ich w silny ogień moździerzy i km. Zmontowane na predce polskie chaotyczne przeciwnatarcie załamało się i pułk (liczący wtedy koło tsyiąca ludzi) poszedł w rozsypkę. Walczył dalej w 3-4 grupach. Większośc poległych pod Boginią jest na cmentarzu w Skoszewach - w mogile zbiorowej WP.
Co do Brzezin - na nie ciągnęły jednostki całej armii Łódź, dosłownie wszystkimi drogami z zachodu, południowego zachodu i południa. Na terenach pomiedzy Łodzią a Brezinami dochodziło do piekielnych jatek urządzanych przez bezkarną Luftwaffe. Być może to co znalazłeś to właśnie pozostałość po żołnierzach, którzy sięzdecydowali ulotnić. Wiele było już w tamtych okolicach podobnych trafień. Az mnie nieco dziwi, że jeszcze coś sie uchowało
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
jest jeszcze lasek sąsiada do przeszukania bo też słyszałem że coś tam może być. pod drzewem znalazłem kupe polskiej amunicji nie mam śmiałości go zapytać więc ciaczem po nocy i na szybkiego chociaż to wygrzebałem !