Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
samo rozbrojenie?
#1
jakiś czas temu wykopałem skrzynie z elementami oporządzenia. gary 2 saperki i skrzynke na amunicje [glow=red][/glow]podobno są gdzieś mundury i broń ale ich nie było.może są u sąsiada na polu lub mam słaby sprzęt ? nie moge nic mu powiedzieć bo by nasłał na mnie odpowiednie władze ! mam pytanie jakie jednostki przechodziły przez brzeziny i czy same się rozbroiły czy byli to pojedyńczy żołnierze?????????
Odpowiedz
#2
Po pierwsze primo – z jakiego okresu to fanty?

Po drugie primo - Nie przejmuj się, że masz za słaby wykrywacz – mój też nie wykrywa mundurów ... ;-) co do broni to nawet jeśli masz słabszy sprzęt to powinien złapać sygnał – to jednak kawałek metalu...

Po trzecie primo – nie wiem czy porzucenie garów saperki itd. można nazwać samorozbrojeniem... ale kto wie – nie można tego wykluczyć...

Pozdrawiam OldWit
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie Wink
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."

Józef Beck (5.V.1939)
Odpowiedz
#3
Przez Brzeziny przechodziły rózne jednostki np Wołyńska BK, ale skoro sie rozbrajali to obstawiam ze mogły być to odziały straży tylnej 30 DP. Aczkolwiek znam historię że zabładzily w te rejony nawet pododdziały 10 DP, 30 pp po napadzie przez dywersantów w rejonie wsi Boginia i częściowym rozproszeniu koncetrował się w lesie Paprotnia, a więc na "przedmieściach" Brzezin. Chociaż ja bym obstawiał zołnierzy albo z 15 albo z 72 pp, którzy po cięzkich walkach w okolicach Pabianic podażali śladem wycofującej się Armii Łódź a w zasadzie GO Piotrków.
Pozdr MJ
Odpowiedz
#4
Tylko takie jedno małe pytanie : czy pod Boginią napadli ich dywersanci?? Bortnowski pisze chyba o jakimś regularnym wojsku... ale może się mylę...
Odpowiedz
#5
pod paprotnia na skraju lasu trafilismy mausery w lodkach guziki i niezbednik pzdr obert
Odpowiedz
#6
Swoją wiedzę czerpię z "Armia Łódź" J. Wróblewski, "GO Piotrków" M. Bielski oraz z opowieści miejscowych (ale zawsze moge się mylić).
Pozdr MJ
Odpowiedz
#7
Pod Boginia został zaskoczony podczas obozowania bez odpowiednich czujek i straży wymęczony odwrotem znad Warty i wielkimi stratami 30 pułk Strzelców Kaniowskich. Niemiecki oddział rozpoznawczy zaskoczył naszych biorąc ich w silny ogień moździerzy i km. Zmontowane na predce polskie chaotyczne przeciwnatarcie załamało się i pułk (liczący wtedy koło tsyiąca ludzi) poszedł w rozsypkę. Walczył dalej w 3-4 grupach. Większośc poległych pod Boginią jest na cmentarzu w Skoszewach - w mogile zbiorowej WP.

Co do Brzezin - na nie ciągnęły jednostki całej armii Łódź, dosłownie wszystkimi drogami z zachodu, południowego zachodu i południa. Na terenach pomiedzy Łodzią a Brezinami dochodziło do piekielnych jatek urządzanych przez bezkarną Luftwaffe. Być może to co znalazłeś to właśnie pozostałość po żołnierzach, którzy sięzdecydowali ulotnić. Wiele było już w tamtych okolicach podobnych trafień. Az mnie nieco dziwi, że jeszcze coś sie uchowało Wink
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Odpowiedz
#8
jest jeszcze lasek sąsiada do przeszukania bo też słyszałem że coś tam może być. pod drzewem znalazłem kupe polskiej amunicji nie mam śmiałości go zapytać więc ciaczem po nocy i na szybkiego chociaż to wygrzebałem !
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości