Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Archiwizacja doniesień prasowych i relacji TV
#31
Może sięgnęli do starych zapasów amunicji? W okresie bitwy pod Łodzią Rosjanie mieli kłopoty z zaopatrzeniem w te rzeczy. Poza tym w rzeczonym rejonie biły się też pułki drugiego rzutu i pospolitego ruszenia (w Wiączyniu znaleźliśmy tabliczkę nagrobną takiego „opołczenca”). Takie jednostki mogły być wyposażane w starą amunicję z magazynów.
Odpowiedz
#32
trafiaja sie ladowniki tzw lodki gdze oba rodzaje amo sa pomieszane co 2 lub ostatnie dwa tepo lukowe mysle ze na poczatku wojny byly spore zapasy tej amunicji i musieli z nia cos zrobic pzdr
Odpowiedz
#33
UWAGA - TELEMOST!!!!!!
Sprawa jest już zaklepana. Telemost z Krasnojarskiem na żywo jest , jak już pisałem, w Zakładzie Nowych Mediów UŁ, ul. Matejki 21/23, III p, s. 332, godz. 20. Test był dziś, wszystko się udało. Rosjanie trochę płaczą, bo u nich będzie 2 w nocy, ale się zgodzili.
PANOWIE!!!
Telemost to efekt naszej pracy w Wiączyniu. Rosjanie chcą usłyszeć o Bitwie i popatrzeć NA TYCH, KTÓRZY BEZINTERESOWNIE POSPRZĄTALI. Czyli na nas. Z ich strony będzie - wyliczam z maila:
- dyrektor departamentu spraw społecznych tamtego urzędu miasta
- dyrektor centrum muzealnego Kraju Krasnojarskiego
- Przewodniczący Klubu Miłośników Historii Wojennej
- przedstawiciele Stowarzyszenia Narodowo-Kulturalnego Polaków w Krasnojarsku
-chłopaki z klubu rekonstrukcji historycznych
- wnuk żołnierza poległego pod Łodzią w 1914 roku.
I wszyscy chcą zobaczyć NAS!
Pewnie podziękują. Podejrzewam, że o 2 w nocy będzie w Krasnojarsku wesoło, więc nie zejdzie na urzędową gadkę-szmatkę. Taki kontakt może być fajny - choćby w dziedzinie grupy rekonstrukcji (a co - niech przyślą paręnaście mundurów, co to dla nichSmile)))
Jeśli ktoś będzie mógł, niech przyjdzie. Im nas więcej będzie, tym lepiej. Pokażmy naszą siłę! Rosyjski nie jest niezbędny, ja potłumaczę, będą jeszcze inni z rosyjskim. Impreza potrwa godzinę.
Grupa Łódź pokaże się na Syberii. 8 tysięcy kilometrów, 6 godzin różnicy czasu. W sobotni wieczór będziemy obecni już w niedzieli na Syberii. Czy jakaś inna grupa w Polsce ma na koncie taką karierę?
A potem zawsze można zrobić jakieś piwko w okolicy.
Odpowiedz
#34
archeo napisał(a):
OldWit napisał(a):
stella napisał(a):Wskazuje na to typ amunicji. Tu jest amunicja strzelecka do karabinu typu Mosin, używanego przez Rosjan. Niemcy mieli mausery, pociski były bardziej zaokrąglone na czubku.

No musiałem wtrącić słówko :-P – amunicja mosinowska od mauserowskiej różni się głównie kryzom (kryzą) ... oba rodzaje amunicji produkowane były zarówno z pociskiem tępo łukowym jak i ostro łukowym ... poza tym na zdjęciach widziałem mosiny ostrołukowe tępo łukowe produkowane były chyba do 1908 albo 1906 roku jeśli dobrze pamiętam) ...

To ciekawe. Powiedz może więc coś więcej na ten temat. Dla ułatwienia ilustracja. Oba typy pocisków znaleziono razem.

No co tutaj komentować – zwykła amunicja do mosina – ostrołukowe i tępołukowe. Tak ja napisał ktoś wcześniej – w łódkach trafiają się czasami i takie i takie. Tempołuki zostały zastąpione ostrołukami gdyż te pierwsze miały słabsze właściwości balistyczne.

Na zdjęciu widać, że amunicja była w ładownikach (łódkach) tyle że one były robione ze zwykłego metalu, który zardzewiał.

Mógłbyś podać jakie mają bicia te „pestki”? W ten sposób można zidentyfikować miejsce i datę produkcji.

Pozdrawiam OldWit.

---------------------------------

Dodatkowo można znaleźć – ja się na coś takiego natknąłem – kupkę łusek ale bez zbitych spłonek (rozscaloną amunicję). Podejrzewam, że żołnierze wyjęli same pociski, wysypali proch na chrust i rozpalili ognisko... Z tym, że stosowany w tego rodzaju amunicji proch bezdymny nie pali się tak łatwo jak zwykły czarny proch więc nie wiem czy była to skuteczna metoda.
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie Wink
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."

Józef Beck (5.V.1939)
Odpowiedz
#35
Amunicję z pociskiem tępołukowym do mosina (7,62 mm x 57mm) bardzo łatwo pomylić z amunicją do manlichera (różnica to inny kaliber 8 mm i wysokość łuski 50 mm) Zarówno amunicja manlichera, mosin i mauzera była tępołukow. Jednak Austro-Węgry najdłużej jej używali. Rosjanie używali amunicji tępołukowej do 1908r. kiedy to wprowadzili amunicję z pociskiem ostrołukowym. Amo tego typu wykorzystywanejest w wojsku do dnia dzisiejszego np. w SWD lub w PK. Niemcy zaś nowy wzór pocisku wprowadzili w 1904r.
Witek ma rację jeżeli odczytasz napisy nadnie łuski będzie można zidentyfkować wytwórnię, rok produkcji.
Pozdr MJ
Odpowiedz
#36
Jagoda napisał(a):Amunicję z pociskiem tępołukowym do mosina (7,62 mm x 57mm) bardzo łatwo pomylić z amunicją do manlichera (różnica to inny kaliber 8 mm i wysokość łuski 50 mm)

zgadzam się ...

Pocisk do manlichera był w płaszczu (ołów w środku na wierzchu chyba stal) – w każdym razie jak się kopie manlichery to najczęściej – jeśli amunicja jest w całości - pocisk jest mocno skorodowany (to właśnie płaszcz pocisku jest zardzewiały, a rdzeń – ołów pozostaje nietknięty).

Poza tym sama amunicja do manlichera różni się od mosina tym, że łuska ma nieco inny kształt, spłonka jest nieco inna i poza tym bicia na manlicherach są najczęściej nie do pomylenia (fabryka – opis literami, miesiąc produkcji, rok produkcji)

Łuski manlicher (I wojna):
[Obrazek: beznazwy1xl8.jpg]
<!-- m --><a class="postlink" href="http://img186.imageshack.us/img186/9018/beznazwy1xl8.jpg">http://img186.imageshack.us/img186/9018 ... wy1xl8.jpg</a><!-- m -->

Łuski mauser (I wojna)
[Obrazek: doaukcjigz8.jpg]
<!-- m --><a class="postlink" href="http://img272.imageshack.us/img272/8289/doaukcjigz8.jpg">http://img272.imageshack.us/img272/8289/doaukcjigz8.jpg</a><!-- m -->

Amunicja mosin (from Gałkówek I wojna)
[Obrazek: mosinlicytacjalk6.jpg]
<!-- m --><a class="postlink" href="http://img323.imageshack.us/img323/9484/mosinlicytacjalk6.jpg">http://img323.imageshack.us/img323/9484 ... cjalk6.jpg</a><!-- m -->

A no i jeszcze przypomniałem sobie, że w amo manlichera jest inny proch nieco niż w mosinie ...

Generalnie w Polsce najczęściej spotykana amunicja karabinowa to: mauser, mosin, manlicher, lebel ... i każda z nich się czymś różni także z rozpoznaniem nie powinno być problemów

Pozdrawiam OldWit 8-)
--------------------------------

Proponuje koniec offtopu i jeśli ktoś chce kontynuować dyskusje to w innym wątku
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie Wink
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."

Józef Beck (5.V.1939)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości