Link do strony z info Na temat szlaku bojowego niektórych oddziałów w 1914 roku. Na stronie są też inne informacje, które mogą być interesujące.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.1914-18.info/erster-weltkrieg-orte-index.php?finden=Kutno">http://www.1914-18.info/erster-weltkrie ... nden=Kutno</a><!-- m -->
OldWit
---------------------------
Nie zauważyłem a dałem link konkretnie do Kutna – bez problemu w spisie można odnaleźć Łódź i inne miejscowości
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."
Niestety mój rosyjski nie pozwala mi na dokładniejsze poszukiwania więc nie wiem jak to wygląda w przypadku jednostek rosyjskich ... podejrzewam jednak, że oni również dysponują wykazami ... trzeba tylko się do nich „dokopać” w sieci
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."
Mają, ale w niedostępnym (płatnym) centralnym archiwum armii. Dlatego w sierpniu dwa tygodnie gościłem w domu Rosjanina, który buszuje tam za darmo. Same akta 24 pułku syberyjskiego, który został rozbity w Gałkowie, mają ponad 20 tomów. A oto zdjęcie dowódcy tego pułku, Grigorija Akimowicza Mandryki. Ten przeżył. Dowódcy zawsze mają lepiej.
[ Dodano: 23 Październik 2006, 16:40 ]
trochę podobny do kanoniera Dolasa-Kociniaka, co to rozpętał II wojnę światową.
Jak Boga kocham dywersant ... ! Faktycznie podobny ! :mrgreen:
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Może powinien zostać patronem Forum albo grupy rekonstrukcji 24 pułku syberyjskiego... Swoją drogą ciekawa postać. Po rozbiciu pułku z „półtora dziesiątkiem” ocalałych żołnierzy doszedł piechotą do Łodzi. Walczył do końca I wojny, potem przeciwko bolszewikom, zmarł na emigracji w Chinach w 1937 r. W Czelabińsku żyje jego wnuczka.
[ Dodano: 25 Październik 2006, 09:47 ]
więcej szczegółów o nim (po rosyjsku) na <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.grwar.ru">http://www.grwar.ru</a><!-- w --> w rubryce „kartoteka projektu” - tam są nazwiska oficerów z I wojny. - i kliknąć na mandrykę. Zobaczcie, jakie fajne miał medale... Szkoda, że nie pogubił ich uciekając z Gałkowa do Łodzi...
stella napisał(a):Walczył do końca I wojny, potem przeciwko bolszewikom
Tak za to rzeczywiście może być patronem grupy rekonstrukcyjnej
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."
Hehehehe dobre ... "powinien być patronem grupy". Nie zauważyłem momentu, kiedy określiliśmy (lub określilście) jaką to grupę zakładamy, jaką jednostkę odtwarzamy itp itd ... trochę bez sensu zaczynać od końca. Co w sytuacji jeżeli grupa będzie odtwarzać oddział niemiecki ? Albo austriacki ? Patron rosyjskiego oficera byłby strzałem w dziesiątke
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Zauważyliście, jakie duże grupy rekonstrukcji z Rosji i Niemiec spotkały się pod Łodzią w 1914 roku?))))
Nie musi być jedna rosyjska czy niemiecka. Mogą być dwie albo więcej: kozacka, turkiestańska, austriacka, carsko-gwardyjska. Mnie podobają się Rosjanie - pewnie z racji bycia rusycystą. Może być 37 Jekatierinoburski Pułk, który stacjonował ponad 50 lat w Łodzi. Może być 24 Syberyjski 6 Dywizji Syberyjskiej z Chabarowska, ktory leży w Gałkowie. Pogadać i pomarzyć można, bo i tak nie zrobimy grupy/grup RH w miesiąc. Kto jest za ruskimi? Ruka wwierch