Kolejne ciekawostki złowione na ebayu: szpanga "Łódź" do jakiegoś niemieckiego odznaczenia, gazeta z okresu bitwy i fajna fotka pokazująca Niemców w Łodzi ...
I jeszcze parę kolejnych gadżetów: papiery żołnierza walczącego pod Łodzią i Brzezinami:
Cytat:Ein komplett zusammengehöriges Konvolut eines Ost-und Westfrontkämpfers des 1.Wk. Vorläufiges Besitzzeugniss für EkII ,anbei EkII mit Herst.WILN für den Wehrmann und späteren Unteroffzier Petzold,auf Kartonpapier mehrfach gefaltet.OU Generalleutnant v. Menges "Korps Breslau",EkII-Eintragung wurde im Militärpass nicht mehr erstellt. Eintritt beim Grenadier -Rgt König Wilhelm I 2.Westpr. Nr.7.Ausgeb.K98 u.Revolver 83.Pass ist voll mit div.Eintagungen,Truppenstempel wie 2.Ers.Maschienengewehr Komp. VI Armeekorps. Gefechte a. d.Ostfront, Schlacht bei Lodz,Stolmiki,Stellungskämpfe voe Dünaburg,Gefechte bei Brzeany/Galizien.Westfront 1918,Kämpfe zw. Albert u. Arras.27.08.1918 dann in engl.Gefangenschaft.Dokumente in feldmäßigen ,ordentlichen Zustand zwar stark gebraucht, aber keine losen Bätter.Die 3 Fotos sollen garantiert dazugehören,auch der Entlassungsschein aus der Gefangenschaft mit deutlichen Stempel"Kriegsgefangenen-Heimkehrstelle Glogau",gefaltet und gelocht,wie alles gut lesbar.
I równie ciekawy gadzet ... to coś związanego z niemieckim czerwonym krzyżem. Nie bardzo kumam o co chodzi, ale może to jakies takie pamiątkowe flagi - tak czy siak - jedna "Brzeziny 1914", druga "Lodz 1914":
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Witam.Nie pretenduje by biegać z panami po polach i lasach ale inny typ exploracji to i owszem.Urodziłem się w Bedoniu wychowałem w Justynowie mieszkam w Różycy pod Koluszkami.Pierwsze opowieści o tych czasach wielka bitwa w Będoniu [tak się nazywał]w rejonie mostu pkp na Miazdze[grandi87.Temat postu: Łódzka kolej,Wysłany: 2007-04-20, 21:14;rozpoznałem ten most nieczytając opisu,jak widać miazga niebyła ani taka szeroka,ani taka głęboka ].Zgineło b.dużo niemców.Rosjanie wycofując się podpalili folwark Bedoń,kilkanaście chałup.Podobno widziano aeroplan?.Opowidał mi otym brat mojego ojca.Babcia opowidała o strasznym biciu jakie dostała od swego ojca gdy wyszła w pole by popatrzeć na ''sałdatów''.Spędziła potem za karę kilka dni w piwnicy.W Justynowie bawiłem się często w lesie.Na początku lat 60-tych ''okopy'' jak je nazywa stella były w tak dobrym stanie,że nie wydaje się by mogły być z 1wś.Chłopaki z drugiej strony lasu z Gałkowa rokopywali groby.Słyszałem o epoletach,o złotej obrączce i innych drobiazgach.Od jakiegoś czasu zajmuję się mapami terenu Łódź-Koluszki i przypadkiem poznałem skale Bitwy o Łódź.Przyznam,że byłem zaszokowany.Na Forum trafiłem w poszukiwaniu map.Przeczytałem pewnie ze 60% wszystkich postów i czuję się zaszczycony takim towarzystwem.Pozdrawiam Piotrek.
w Internecie znalazłem Bardzo fajne zrobiony Filmik o Bitwie łódzkiej
:construction:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://video.google.pl/videoplay?docid=-4711625172260757231&hl=pl">http://video.google.pl/videoplay?docid= ... 7231&hl=pl</a><!-- m -->
bardzo Profesjonalny Komentarz i montaż Filmik Super :wypas: :wypas: :wypas:
:clap: :clap: :clap: :clap:
jeszcze tu jest ciekawa stronka <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.lodz1914.pl">http://www.lodz1914.pl</a><!-- m -->
Szadi, stronkę znamy bo Koluszki chciały, żebyśmy(tzn SE-H "Grupa Łódź") na niej robili e-muzeum. Niestety nie doszliśmy do porozumienia.
Film w porządku. Można było poznać, że tekst jest Stelli a także to, że zamówiły go Koluszki. ;-)
Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!
O rany, zastanawiam się, jak na e-bayu kupować te drobiazgi - sam nie mam kasy, stowarzyszenie też. A rzecz jest ważna: „Mroga” chce wydać album o Bitwie. Rozmawiają z Urzędem Marszałkowskim. Nie byłaby to zwykła książka. Soltys Eufeminowa pokazał amerykańską o lądowaniu w Normandii. Każda strona na kieszeń na reprinty autentyków - dokumentów osobistych żołnierzy obu stron, mapki, legitymacje, raporty, rozkazy, osobiste zdjęcia rodzinne walczących, nieśmiertelniki, łuseczki, ulotki - coś fantastycznego. Po wewnętrznej stronie okładki - płyta z materiałami filmowymi, fantastyczne zdjęcia. Amerykańska kniga robi niesamowite wrażenie. Sołtys zapalil się do podobnego wydawnictwa, np. książki „robionej” na raportówkę z I wojny. Do tego potrzebne są właśnie oryginalne drobiazgi. Powiem o tym, niech gwałci finansowo Koluszki.
Sołtys Zbigniew Janeczek prosi o linki - <!-- e --><a href="mailto:bilboart@bilboart.pl.pl">bilboart@bilboart.pl.pl</a><!-- e -->
Może uda się zorganizować specfundusz :-)
obserwuję czasami temat łódzki na Ebay - coraz ciężej jest wyrwać tanio pocztówki związane z walkami. Nagłaśnianie tematu zrobiło swoje- pozatym kolekcjonerzy łódzkich widoczków też chętnie biorą temat z 1914.
Jak jest licytacja - wiadomo wygrywa ten z większą kasą.
Może wreszcie coś się skroi. W poniedziałek była druga część posiedzenia komisji promocji miasta i współpracy zagranicznej. Byli dyrektorzy Muzeum Historii Miasta Łodzi i Tradycji Niepodległościowych. Generalnie wszyscy byli zachwyceni Bitwą (”idea niezwykła... - dyr Siemiński z MTN). Stanęło na tym, że Bitwa będzie jednym z punktów na sesji Rady Miejskiej. Plus dyskusja, jak Łódź ma się w to włączyć. Myślę, że da się przekonać władze, żeby wygospodarowały pieniądze na zakupy bitewnych archiwaliów w internecie. Mają kasę.
Ciekaowskta na ebay:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://cgi.ebay.de/Photo-Album-Weltkrieg-1914-1918_W0QQitemZ350148482724QQcmdZViewItemQQptZMilitaria?hash=item350148482724&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=72%3A1229|66%3A2|65%3A12|39%3A1|240%3A1318">http://cgi.ebay.de/Photo-Album-Weltkrie ... 240%3A1318</a><!-- m -->
Album ze 141 fotkami z frontu wschodniego od 1914 do 1918 roku, czesc z operacji Łódzkiej - np. spod Łowicza. Widać na wielu naszą wąskotorówkę ... bankowo część fotek jest z okolic naszych.
No to miłośnicy operacji łódzkiej - do dzieła
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
I grupowa fotka Niemców z 1915, w obu przypadkach nie poznaje miejsc:
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
OldWit napisał(a):Na allegro znowu jest 5-u stałych licytujących którzy chyba mają drukarnie pieniędzy w domu bo ceny windują, że strach pomyślec...
Przyznam Ci racje.Jest pare osób które pobieraja wszystko co związane z Łodzią i okolicami.Nie tylko na allegro rownież na ebay.de.Niekiedy ceny są kuriozalne.Jednak mamy wolny rynek więc skoro ktoś ma taką ochote i kapitał to nie można ,mu tego zabronić.Pozdrawiam
Dlatego chłopaki nawet jak czegoś nie wygraliście skopiujcie fotkę i wstawcie na forum Tutaj za friko każdy sobie może rzucić okiem. Ja rzadko patrzę za tematem Łodzi 1914 roku, a praktycznie nawet wtedy za każdym razem trafia się coś związanego - jakieś foto, jakiś papier itp ... Pewnie jakby ktoś śledził regularnie i podrzucał na forum, to byłaby już piękna baza fotek z operacji i okolic.
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Kilkanaście postów wyżej była dyskusja o narodowości dowódców biorących udział w Bitwie.
Stella wymieniał cyt. :
"Byli też generałowie Tothlieben, Einhorn, Benningsen, Scheideman, Sievers, Eberhardt, von Torkluss, Fitinhoff.... Oczywiście rosyjscy. "
Przypomniało mi się jeszcze jedno nazwisko. Co prawda nie generała, a pułkownika Józefa Dowbora Muśnickiego (generałem rosyjskim został później)
Leszek
Dzisiaj wieczorową porą przeglądając pewien serwis aukcyjny trafiłem na takie coś.Pozwolę sobie wstawić opis jaki przedstawił sprzedający oraz ilustracje.Z racji tego iż aukcja dobiegała właśnie końca.
Cytuje sprzedającego:
''Uwaga! To nie jest pocztowka. Ilustracja wielkosci 22 x 30 cm, przedstawiajacy bitwe pod Lodzia w 1914 r. Dzielo korespondenta wojennego frontu wschodniego - John Vladimiroff. Opublikowane 16 stycznia 1915 r. w The Graphic. Zamieszcony opis rysunku: "Kossacy, ktorzy walcza w Polsce w setkach tysiecy, znacznie sie wyrozniaja w obecnych kompaniach. Sa mistrzami maskowania sie i napadow z nienacka. Ciagle zaskakuja ociezalych Niemcow". "
Pisownia oryginalna.Cena..... 80 zł chętnych nie było.