Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ogrodzenie cmentarza w Wiączyniu - wizja lokalna 25.11.2006
#1
Przed udaniem się na sobotnie spotkanie, drużyna w składzie Ja, Jagoda oraz Andyseb postanowiliśmy zrobić wizję lokalną na terenie cmentarza w Wiączyniu. Zabraliśmy ze sobą aparat celem uwiecznienia sposobu w jaki gmina i KZ podchodzą do sprawy.
Oto obiecane zdjęcia:

Furtka - widok od strony cmentarza
[Obrazek: furtkawidokodstronycmenuj9.th.jpg]

Furtka - widok od strony parkingu
[Obrazek: furtkawidokodstronyparkzb5.th.jpg]

Furtka - widok od strony parkingu
[Obrazek: furtkawidokodstronyparkoz4.th.jpg]

Kamienny nagrobek
[Obrazek: kamiennagrobnyef2.th.jpg]

Ogrodzenie
[Obrazek: ogrodzeniecdrz1.th.jpg]

Ogrodzenie cd
[Obrazek: ogrodzeniecd1qu7.th.jpg]

Ogrodzenie w całej krasie
[Obrazek: ogrodzeniewcalejkrasiecnk0.th.jpg]

Ogrodzenie w całej krasie cd
[Obrazek: ogrodzeniewcalesjkrasietr1.th.jpg]

Płyty o które była awantura i całe zamieszanie - leżą jak leżały
[Obrazek: plytyoktorebylaawantruriz4.th.jpg]

Sposób mocowania dech do słupków
[Obrazek: sposobmocowaniadechdopond1.th.jpg]

Sposób mocowania cd
[Obrazek: sposobmocowaniapoprzeczty3.th.jpg]

Wycięte gałęzie... tuż za ogrodzeniem cmentarza
[Obrazek: wycietegalezieikrzakituoo5.th.jpg]
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl
Odpowiedz
#2
Fotki wykonałem w sobotę 25.11.2006r. popołudniową porą!
Co mnie zbulwersowało:
1. sposób usuwania strego ogrodzenia - przęsła chamsko ucięte tuż przy słupku
2. sposób mocowania dech do słupków
3. sposób zabezpieczenia desek zgniciem
4. sposób uprzątnięcia wyciętych krzaków
5. zabezpiecznie płyt o które była taka afera!!!! gmina chyba uważa, że jak je liście przykryją to problem zniknie!
6. ogólen wrażenie cmentarza, który teraz przypomina pastwisko!!
Nie tak miało być!
A teraz pytanie: Jak zareaguje Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków!
Wszak popełniono gwałt na zabytku!
Odpowiedz
#3
NIc dodać nic ująć. Wyszło nieciekawie ,żeby nie powiedzieć tragicznie.Trochę dobrych chęci i z resztek ogrodzenia można było postawic kawałek płotu tak na początek i wzór na przyszłość.Teren wewnątrz i na zewnątrz nie wygląda ciekawie.Kupa gałęzi przed furtką/co za fikuśne zamykanko/ też nie dodaje uroku.

[Obrazek: wyn2611060061yk7.jpg]

kropi
Odpowiedz
#4
Napisałem parę słów o ogrodzeniu w innym wątku
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.lodz-eksploracja.org/tematy30/cmentarz-w-wiaczyniu-vt261,165.htm#4839">http://www.lodz-eksploracja.org/tematy3 ... 5.htm#4839</a><!-- m -->

[ Dodano: 28 Listopad 2006, 09:46 ]
oprócz tego tekstu przychylam się do opinii o słabym zabezpieczeniu desek przed zniszczeniem (mocowanie i grubość).
Uporządkowanie terenu jak sądzę jeszcze nastąpi.
Najmniej przemyślana moim zdaniem jest furtka - niska estetyka i brak funkcjonalności. Gmina nie przewidziała konieczności wjazdu samochodów na teren cmentarza, np. w celu wywozu ściętych drzew, liści, śmieci itd. Sądzę, że należy ją zmienić na bardziej okazałą wersję dwuskrzydłową najlepiej spiętą łukiem.
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz
#5
Zakładam, że drewniany corral to prowizorka, żeby cmentarz jako tako wyglądał w dniu pogrzebu, kiedy przyjadą oficjele.
Moim zdaniem powinien zostać ogrodzony murkiem. Widziałem takie wokół cmentarzy z I wojny na Mazurach - półmetrowe i metrowe. Całkiem ładnie to wygląda i złomiarze nie rozkradną. Poza tym murem komponowałby się z kamieniami nagrobnymi.
Trzeba by:
- porozmawiać z konserwatorem i władzami gminy. Chyba nadzór nie polega na tym, żeby pilnować obecnego obrazu nędzy i rozpaczy, bo to zabytki. Cmentarz ma wyglądać jak Pan Bóg przykazał. Płyty, które znaleźliśmy podczas wycinki, powinny stać, bo taka ich rola. Myślę więc, że sprawa jest do przedyskutowania.
- zrobić fajny projekt. Na pewno znajdą się architekci lub studenci architektury, którzy społecznie wykonają coś takiego.
- uderzyć do sponsorów (to kwestia nagłośnienia sprawy w prasie). Są firmy niemieckie, są budowlano-materiałowe (Atlas na przykład), kamieniarskie. I do urzędów, które dają pieniądze (rola władz i organizacji zajmujących się Bitwą - jest ich całkiem sporo).
- zrobić murek - sam chętnie pomogę murować, ŁFErowicze pewnie też - w końcu to my rozpętaliśmy działania wokół Wiączynia i nie powinniśmy odpuszczać;
- obsadzić zielenią typu żywopłot, bluszcz.
Odpowiedz
#6
Ciekawy pomysł. No cóż, ja też już parę słow na ten temat wrzuciłem do innego wątku ("cmentarz na wiączyniu"), jutro pogrzeb to zobaczymy na żywo jak to wygląda.

Tak z innej beczki - czemu piszemy w dwóch postach o jednym cmentarzu ?
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Odpowiedz
#7
pewnie dlatego, że dyskusja jest absorbująca, a każdy czyta najpierw najświeższe wpisy i na bieżąco odpowiada.
Odpowiedz
#8
co do projektu płotu, to ja sie moge za to wziąc nie wczesniej niz w marcu, ewentualnie pod koniec lutego, do tego czasu bede miała urwanie głowy. ale swego czasu na jakis praktykach zdarzyło mi sie kilka płotów zaprojektowac, niestety wszystkie zostały jako material bazowy w tamtym biurze.

nie wiem jedynie czy na murowany płot nie bedzie konieczne pozwolenia na budowe, (to jest kwestia tego do kogo nalezy las i jak urzednicy rozpatruja tego typu wnioski), bo w tej kwestii akurat sie nie orientuje, jezeli tak to projekt musi podpisac ktos z uprawnieniami.

z reszta ze wzgledu na nadchodzaca zime (nie orientuje sie jaka jest w Polsce pogoda) to z murowanymi obiektami radziłabym sie wstrzymac do wiosny, zeby sie nagle nie okazało ze płot zapadnie sie po zimie po rozstopach, a w trakcie mrozów zeby go nie rozpekło.
eeM
Odpowiedz
#9
Propozycja bardzo dobra. Murek byłby trwały i na pewno ładniejszy, szcególnie gdyby był niski - symboliczny.
Też sądzę, że kłopot dotyczy zaangażowania a nie pieniędzy - te lub ich odpowiedniki w materiałach czy robociznie uzyskać można od sponsorów i urzędów.
Problem polega na czasie - zaangażowanie wymaga poświęcenia czasu, którego wielu (np. mnie) brakuje. Ale porządki na cmentarzu pokazały, że jak się zepniecie...
:wypas:
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz
#10
drodzy forumowicze czy wy czytacie co ja czasem piszę czy nie?
czyając wasze wypowiedzi odniosłam wrażenie, ze są one co najmniej ignorowane - a chodzi mi przede wszystkim o kilka pomysłów które powyżej zaprezentowaliście
Żywopłot jest planowany od początku!!!
a ogrodzenie nie do końca zgodne z projektem i już zostały podjęte kroki aby choć odrobinę zmienić estetykę tego miejsca;
co do projektu i pieniędzy na jego realizację rozmawiajcie z gminą i pracownikami WUOZ- u - napewno dojdzie się do wspólnych wniosków, ale wasze ciągłe ataki napewno porozumieniu nie pomogą!!!
Muszę napisać choć może się to wielu z was nie spodobać: ignorowanie lub nie czytanie moich wpisów na pewno nie jest najlepszą drogą do realizacji najlepszego nawet pomysłu! pytam więc dlaczego ciągle krytykujecie zamiast rozmawiać - bo co bo krytyka łatwiejsza i nic nie kosztuje? no to gratulacje!!!
wkurzyłam się :cenzura: co zapewne widać ale coraz częściej widzę u was pieniactwo zamiast konstruktywnego działania!
jeżeli ktoś poczuje się tym postem urażony to niech wie, że ja też się poczułam urażona jak czytałąm wasze wypowiedzi
MN
Idziesz Czesiu? No to choodź!
Odpowiedz
#11
Szanowna Pani ArcheoMag ,bardzo proszę zrozumieć nasze wypowiedzi zgodnie z tym w jakim kontekście są pisane ... większości z nas los tego kawałka ziemi nie jest obojętny, czemu daliśmy już wyraz. Chcielibyśmy by działania z nim związane wykazały nie mniejsze od naszego zaangażowanie. Mamy prawo do krytyki, nawet jeśli jako zwykli obywatele, których to podatki umożliwiają realizację tego typu przedsięwzięć. To co napisałaś odnoście braku konstruktywnej krytyki, poczytuję sobie osobiście, jednocześnie pragnę przypomnieć iż zrobiłem kosztorys - na podstawie nie "czegoś tam" ale na podstawie cen rynkowych, oraz kalkulacji pozostałych kosztów - co przedstawiłem na forum ( od 10 la pracuję w handlu materiałami budowlanymi , a od 8 prowadzę własną firmę remontową .... zatem bardzo proszę nie obrażać moich skromnych bo skromnych umiejętności ). Zakładałem, słusznie jak się okazało, iż "płotek" będzie się składał z podobnych elementów jak ogrodzenie cmentarza w Zgierzu, zarzucono mi że nie mam prawa tak sądzić itd. pomyliłem się a i owszem, gdyż przyjąłem w swym kosztorysie znacznie solidniejsze wykonanie, przyznaję się do błędu.... nie będę zresztą kolejny raz pisał tego samego, nie o to chodzi, chodzi o to że chcemy by temat cmentarza nie był kulą u nogi władz, a stał się ich oczkiem w głowie, by najrozsądniej wykorzystywać posiadane środki i fundusze.
Mam zatem kilka pytań :

- czy gdyby nie nasze larum - KZ wiedziałby jak wygląda ogrodzenie ?

- mówiąc o żywopłocie, jakie są gwarancje na uzyskanie odpowiednich funduszy na jego zakup i posadzenie ? bo rozumiem iż te 10 000 o które robimy niepotrzebną awanturę nie pokrywa tej inwestycji.....

- skoro tak bardzo sie mylę w swoich obliczeniach, czemu nikt mi nie napisze swojej wersji kosztorysu - ale bez abstrakcji z podaniem miejsca zakupu towarów ? powiem więcej , okazuje się że znam właściciela hurtowni, w której "firma" się zaopatruje i jeśli ktoś będzie miał wątpliwości - dowiem się ile wydali faktycznie na to ogrodzenie !


i na zakończenie .... czuję się trochę zawiedziony, nie obrażony oj tak łatwo sie nie obrażam . Nie spodziewałem się że ktoś nas będzie szanował - ale jak widzę nie wiele się zmienia - zrobiliście swoje - macie papierek z podziękowaniami a teraz uciekać. Jak w "Misiu" Barei, tu się kupi tam się wynajmie - protokół zniszczenia i do przodu. eh ....

Propozycję mam, zostawmy to nieszczęsne ogrodzenie i mimo wszystko, na przekór wszystkiemu róbmy dalej swoje i może kolejnym razem, wespół z drużyną archeologów i zespołem urzędu Gminy - zrobimy więcej ale róbmy to razem, wspólnie, bo bycie tanią siłą robocza prowadzi do szybkiego zniechęcenia. Fakt że może zbyt wiele nie zrobiliśmy, może nie daje nam to prawa do podejmowania decyzji lub doradztwa, ale na pewno daje nam prawo do zabierania głosu w dyspucie i do krytyki - która nie jest bezpodstawna !
to mówiłem ja
Sacrebleu trener II klasy

ps.: nie są to osobiste wycieczki do nikogo, ani do Ciebie ArcheoMag, ani do Archeo - tylko wołanie o próbę zrozumienia naszych racji .... teraz Ty się nie obrażaj tylko , bo wierzę że wspólnie jeszcze dużo dobrego możemy zrobić ... :yes:
Odpowiedz
#12
SACR NAPISAłEś TO CO NAM W DUSZY GRA. Moje pełne poparcie. Jednocześnie daje się zauważyć jak potrzebne staje się stowarzyszenie. Wtedy nikt nam nie będzie mógł wciskać kitu za plecami. Jako zbiór "przypadkowych" ludzi potraktowano nas jak zwykłych obywateli, dlatego nikt nas o zdanie nie pytał.
Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!
Odpowiedz
#13
A ja jak zwykle swoje :kwasny:
Dostrzegam pieniactwo w postach. W tym, a przede wszytskim innych ważnych tematach.
Rozumiem i doceniam wasze zaangażowanie w sprawy cmentarza. Więcej - uważam, że jest wyjątkowo cenne i przy odpowiedniej koordynacji (np. w ramach stowarzyszenia) może być kluczem do przyszłości tego miejsca, a właściwie kluczem otwierającym szerokie możliwości!
ZAuważam też nierówny poziom zainteresowania wśród forumowiczów (dotyczy to właściwie wszystkich najważniejszych tematów) - obok pełnych zaangażowania są krytyczni obserwatorzy, których nie wiele obchodzi, za tanio mogą pozwolić sobie na ostre i nieprzemyślane opinie.
I niestety zauważam w was także
Andyseb napisał(a):zbiór "przypadkowych" ludzi
choć zwykłość przejawia się głównie w różnorodności. Część z Was jednak wyłamuje się korzystnie z tych ram. I oby takich więcej. :wypas:

Dla nerwowych adwersarzy dodam, że jestem zwykłym obserwatorem i jako taki mam prawo do wyrażania opini nieinstytucjonalnych :axe:
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz
#14
Sacrebleu napisał(a):chodzi o to że chcemy by temat cmentarza nie był kulą u nogi władz, a stał się ich oczkiem w głowie

To jest sedno sprawy...

Popieram Sac w pełnej mierze. Wydaje mi się, że argumenty o "pieniactwie na forum" i braku "konstruktywnej krytyki" są nie trafione... Jak na razie to właśnie Sac przedstawił najbardziej konstruktywną krytykę projektu (a raczej jego realizacji) ogrodzenia cmentarza z uwzględnieniem kosztów itd. ... Co do pieniactwa - cienka granica pomiędzy krytyką a pieniactwem. Nie o to jednak chodzi byśmy przypinali sobie łatki „pieniaczy” i inne - rozwój następuje jedynie wtedy gdy ścierają się ze sobą różne racje. Tak też jest i w tym przypadku. Tylko wtedy będziemy mogli dojść do wspólnego stanowiska, kiedy poznamy swoje racje i dojdziemy do jakiegoś konsensusu. No chyba, że wszyscy wbrew sobie mamy powiedzieć że "jest super, jest super..." – płotek ekstra, furtka jeszcze lepsza itd. I tylko po co w ogóle wtedy to forum? Mamy się tutaj tylko głaskać po głowach i przyznawać sobie jedynie racje? Moim zdaniem emocjonalne wypowiedzi podyktowane są tym, że forumowiczom i forumowiczkom naprawdę zależy na cmentarzu – i to jest właśnie ważne. Tak więc precz a autocenzurą :zly: .

Czekam na odniesienie się do kalkulacji i argumentów przedstawionych przez Sac i innych jako "konstruktywną krytykę" wobec argumentów tych którzy nie zadowoleni są z aktualnego stanu rzeczy...

Moim zdaniem - powtórzę to - płot jest strasznie nie fajny i bardzo nie estetyczny a do tego afunkcjonalny (lekko mówiąc). Wygląda to to jak za przeproszeniem ogrodzenie przed karczmą albo ogródek na piotrkowskiej... :kwasny:

Jest takie powiedzenie, że jak jest się biednym (a gmina podobno nie jest najbogatsza) to należy coś robić raz a porządnie - nie wyrzucając pieniędzy w przysłowiowe błoto.

OldWit
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie Wink
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."

Józef Beck (5.V.1939)
Odpowiedz
#15
Podpisuję się obiema łapami, nogami i nosem pod tym co napisali Sac i OldWit ...
Niestety to co zostało zrobione przy akompaniamencie medialnej orgii i błysku fleszy nie jest wcale "kolejnym wielkim zwycięstwem", przynajmniej w mojej opinii. Raczej to chyba próba przypięcia dobrej łatki to fatalnego wyniku zakończonego etapu procesu uprzątania terenu cmentarza.

Od siebie dodam jeszcze, że chyba podobnie jak kilku z kolegów odniosłem wrażenie pewnej marginalizacji naszej opinii i wręcz negatywnego podchodzenia do głosów tego forum. Martwią mnie opinie, że "profesjonaliści zrobili, urzędy dumały, specjaliści zatwierdzili a pracownicy wykonali", więc my "niefachowi" amatorzy nie mamy prawa krytykować bo to pieniactwo, złośliwość i nieprzychylność czy wręcz podłość biernego widza krytykującego czyjąś pracę.

Na tym forum od samego początku miłośnicy tematu troszczą się o losy tego cmentarza - nie dziwi mnie zupełnie, że pojawia się krytyka tego co zostało zrobione. Wykonując pierwszy ruch przy porządkowaniu cmentarza skrycie marzyliśmy o ponownym nadaniu mu blasku z okresu międzywojennego. Co postawiono, dzięki środkom do których pozyskania się przyczyniliśmy ? Na pewno nie choćby namiastkę tego co oczekiwaliśmy.

Zrobiono typowy ersatz - byle tylko problem mieć z głowy, zupełnie niefunkcjonalną namiastkę ogrodzenia, odmienną od oryginału, nie pasującą do oryginalnej stylistyki cmentarza, a także dramatycznie nietrwałą i nieodporną na czynniki zewnętrzne, ludzkie itp. Dlatego też mi się to nie podoba i pozwalam sobie wykonaną pracę skrytykować.
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości