Troche się ździwiłem e bułgarska armia uzywa jeszcze stg 44 i nie tliko oni :-o
:arrow: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stg.online.pl/pliki/zdjecia/zdjecia/jug/317951.jpg">http://www.stg.online.pl/pliki/zdjecia/ ... 317951.jpg</a><!-- m -->
:arrow: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stg.online.pl/pliki/zdjecia/zdjecia/jug/310357.jpg">http://www.stg.online.pl/pliki/zdjecia/ ... 310357.jpg</a><!-- m -->
:arrow: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.stg.online.pl/pliki/zdjecia/zdjecia/som/277842.jpg">http://www.stg.online.pl/pliki/zdjecia/ ... 277842.jpg</a><!-- m -->
Wolę mieć jedną dywizję niemiecką przed sobą niż jedną dywizję francuską za sobą. Paton
W Afryce używa się do walki wszystkiego ... począwszy od kija i kamienia a skończywszy na najnowocześniejszym sprzęcie wojskowym ... Wojna w Afryce jest sprawą dość powszechną i dlatego w cenie jest wszytko to czym można kogoś okaleczyć lub zabić.
Co do zdjęć to warto by się dowiedzieć kiedy były wykonane. Jak wiadomo Bułgaria weszła do NATO w 2004 roku a jednym z wymogów jest standaryzacja uzbrojenia. STG 44 przystosowany był do amunicji 7,92 x 33 mm „Kurz”. Tymczasem standardowy kaliber broni osobistej żołnierza NATO to 5,56 mm. My w Polsce wymieniamy „kałasze” na beryle itd. ale jak to wygląda w wojsku bułgarskim to nie jestem wstanie powiedzieć. Dlatego jednak warto dotrzeć do informacji czy prezentowane fotki są aktualne...
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."
Trzeba pamiętać, że Bułgaria należał do Układu Warszawskiego. Ten zaś na wyposażeniu miał AK47 jako broń podstawową ... Praktycznie cały blok posługiwał się dość standardowym sprzętem (AK 47, czołgi T, Śmigłowce Mi, samoloty Mig i Su, SKOTy itd.) myślę, że te fotki mają charakter incydentalny... Postaram się jednak sprawę zbadać.
Pozdrawiam OldWit
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."
Możliwe że wybrańcy mieli na wyposażeniu stg. Ojciec opowiadał mi taką historyjkę z czasów kiedy służył w wojsku lata 1960-1962. Mieli jakieś zawody strzeleckie między jednostkami i ojciec załapał się do reprezentacji jako 1 z poboru reszta to byli żołnierze zawodowi. W każdym razie on jako jedyny ze tej reprezentacji strzelał mosinem wz. 1891/30 reszta (2 podoficerów i podporucznik) strzelali z mauzerów wz 98 produkcji F.B. RADOM! A major (stary frontowiec) na wszelkich ćwiczeniach łaził w hełmie wz 31 ale uwaga, jak twierdzi mój tata, w wersji aluminiowej! Także mogę uwierzyć, że Bułgarzy (wybrańcy) posługiwali się bronią niestandardową.
Pozdr MJ
grandi87 napisał(a):Jagoda ma racje Mauser używany jeszcze w latach 60
Nie mówimy jednak o mausie tylko o stg 44, a ten nie był tak powszechnym karabinem jak 98 k.
Co do broni niestandardowej to zgadzam się, że nie długo po wojnie używano bardzo różnych jej rodzajów, co nie powinno dziwić. Zauważyć jednak trzeba, że standaryzacja broni wynikała z potrzeby ujednolicenia uzbrojenia i amunicji jakie stosowano w Układzie Warszawskim...
OldWit
[ Dodano: 4 Grudzień 2006, 14:59 ]
Jagoda napisał(a):mogę uwierzyć, że Bułgarzy (wybrańcy) posługiwali się bronią niestandardową.
Zgadzam się - twierdze jedynie, że były to raczej odosobnione przypadki
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."
