Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Echa poćwaidrowskiej akcji sprzątania cmentarza wojennego 13
#1
napisałem tekst o akcji, mam nadzieję, że pójdzie. Sołtys Eufeminowa chce się spotkać w sprawie Bitwy, cmentarzy, śladów. Czy Eufeminów jest interesujący? Może poprosić sołtysa, żeby porozmawiał z ludźmi i przekonał ich do wpuszczenia poszukiwaczy na pola - poprosić? Rzecz jest pewnie możliwa, skoro sama władza eufemińska jest zainteresowana.
Odpowiedz
#2
Eufeminów, jeśli dobrze pamiętam jest sąsiadem Wiączynia, więc sołtys CHYBA NIE BĘDZIE się sprzeciwiał Big Grin Zresztą jak zobaczy jak popularny stał się i wciąż staje Wiączyń, napewno pojdzie na wspolprace. W zasadzie plyna z tego same korzysci i dla ludzi i dla niego ;D
Odpowiedz
#3
Jeszcze jeden list z Chabarowska:
Nie mam najmniejszych wątpliwości, że brudne gry polityków nie zdołają zachwiać przyjaznych stosunków między Polakami i Rosjanami, stosunki te na poziomie prostych, zwyczajnych ludzi zawsze będą dobre i ciepłe. Mamy przecież tak wiele wspólnego, nie tylko słowiańskie korzenie. Wspólne cierpienia podczas I i II wojny nauczyły nas cenić życie, szanować pamięć o poległych w boju. Bezustannie będę dziękować Wam za trud na rzecz zachowania pamięci o żołnierzach, którzy zginęli pod Łodzią. Niski pokłon młodym Polakom, entuzjastom, że znaleźli czas na porządkowanie cmentarza... Mój ojciec walczył z niemiekcimi faszystami, zakończył ją na Dalekim Wschodzie, bojąc się z japończykami w Mandżurii. Mama też służyła w wojsku, w obronie przeciwlotniczej. Jeszcze żyje. Nam - dzieciom frontowców szczególnie bliskie i drogie jest to, co robicie. Dziękuję, przyjaciele!
Aleksander Gorbunow, Chabarowsk
Odpowiedz
#4
Miły list.
Powiedz mi Stella. Czy nie dałoby się uzyskać kilku zdjęć naszych cmentarzy znajdujących się np. w Kraju Krasnojarskim?


Ironrat
Odpowiedz
#5
napisałem do Walentyny Bondariowej z prośbą o takie zdjęcia - tam jest liczna Polonia, ich też poproszę. Może i w Chabarowsku są.
Odpowiedz
#6
przjrzałem rosyjski internet w temacie polskich cmentarzy - wywiedziałem się tylko (z braku czasu w pracy), że w mieście Perm był w zeszłym roku koncert na rzecz renowacji polskiego cmentarza, a ostatnim Polakiem z Polski, który odwiedził cmentarze w Kraju Krasnojarskim, był w 2005 r. Jaruzelski generał. Jego ojciec został pochowany w Bijsku.
Odpowiedz
#7
Postać politycznie nie na czasie, ale jak pojechał do Rosji 2 lata temu na uroczystości, to go przyjmowali z pełną pompą.

Ironrat
Odpowiedz
#8
na <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.rodacy.ru">http://www.rodacy.ru</a><!-- w --> jest sporo o polskich cmentarzach na Syberii. Przejrzałem parę numerów kwartalnika, są zdjęcia grobów i miejsc pochówku. Jeden cmentarz jako żywo przypomina Wiączyń. Są tam też maile do redakcji, można popisać. Byłoby naszym na obczyźnie przyjemnie, gdyby mieli licznych korespondentów w Polsce. Foty na pewno przyślą.
Odpowiedz
#9
stella napisał(a):Może poprosić sołtysa, żeby porozmawiał z ludźmi i przekonał ich do wpuszczenia poszukiwaczy na pola - poprosić?
Stella właśnie poczyniłeś duży postęp w myśleniu o sprawie, która jest największym problemem w kwestii legalnych poszukiwań - odgórna zgoda władz gminy z oficjalnym ogłoszeniem tego faktu w urzędzie gminy rozwiązuje problem, który pęta ręce konserwatorom i poszukiwaczom w przypadku chęci uzyskania oficjalnego pozwolenia; jeśli właściciele za pośrednictwem władz gminy wyrażą taką zgodę to wystarczy ogłoszenie w urzędzie aby jedna z najtrudniejszych formalości została załatwiona pozytywnie i może ktoś z was wystarałby się wtedy o oficjalne pozwolenie???
bo przyznam szczerze czekam czekam i doczekać się nie mogę kiedy wreszcie zobaczę lub usłyszę o jakimś poszukiwaczu u mnie w biurze załatwiającego to wszystko jak się należy :-P
pozdrawiam
MN
Idziesz Czesiu? No to choodź!
Odpowiedz
#10
nie muszę robić żadnych postępów, bo jestem za stary i sam nie kopię. Sprawa została (Główny Urząd Kontroli Publikacji i Widowisk, ustawa z dn...itd.) :-)
Odpowiedz
#11
ale oglądasz z chęcią wykopy :-D
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz
#12
Nie mów Archeo, że Ciebie dziury w ziemi nie fascynują ;-)

Ironrat
Odpowiedz
#13
No...ojciec dorabiał czasem jako grabarz!
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz
#14
Archeomag nie denerwuj się. Czekaliśmy z pozwoleniami na rejestrację stowarzyszenia. Za parę dni domel przybiegnie po pierwsze zezwolenie. Musiałem to obgadać z Pawłem Z. żeby wystąpił jako nadzór. Będzie dobrze.
Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!
Odpowiedz
#15
nie denerwuje się ale nieco złośliwię ;-)
a rozwiązanie, które proponuje Stella może się przydać nawet w przypadku chęci prowadzenia indywidualnych poszukiwań nie tylko stowarzyszeniowych
pozdrawiam
Idziesz Czesiu? No to choodź!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości