Czyżby odnaleziono wrak ORP ORZEŁ ?!?

[urwis30]

skan moze i jest falsyfikatem, natomiast z dwa tyg temu chba w teleexpresie pokazywali ludzi ktorzy przypuszczaja , ze znalezli miejsce gdzie jest zatopiony i maja spenetrowac go.

[IRONRAT]

Myślę, że to był odprysk tej samej historii (kiepskiego żartu). ORP "Orzeł" chyba jeszcze nieprędko ujawni swoje tajemnice.

Ironrat

[archeo]

Trudno. I tak nie wróciłby już na Hel. :-(

[IRONRAT]

Masz rację. Jeżeli jest w 1 kawałku, to okręt stanowi zbiorową mogiłę. Może nawet lepiej, że jego pozycja nie jest znana.

Ironrat

[sOnar]

Witam. Zalogowałem się tutaj szukając na goglu fałszywych cynków o rzekomym odkryciu wraku O.R.P Orzeł.

Tak, to była beszczelna mistyfikacja :kwasny: . Co gorsza człowiek ten użył mojego renderu w 3D Orła do sporządzenia tego pseudo skanu sonarowego przez co i zostałem posądzany niesłusznie o rzekomy udział w owej farsie. Całość wyjaśniona (wraz z moim opracowaniem powstania owego marnego fotomontażu) została na forum Orła <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.orzel.one.pl">http://www.orzel.one.pl</a><!-- w --> <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.orzel.one.pl/fusion_forum/viewthread.php?forum_id=6&thread_id=152&rowstart=0">http://www.orzel.one.pl/fusion_forum/vi ... rowstart=0</a><!-- m -->

Gratulacje dla gunshipa za spostrzegawczość. Dlaczego są takie osłony wałów wyjaśniam w owym linku. Pozdrawiam :-D

[Fidel]

Sacra jak mawiają bracia Czesi,ktoś beszczelnie zakpił z ludzi ale i naruszył pamięc tych co tam spoczywają.Tego się nie robi Panowie.Myślę że to coś nie nie będzie nigdzie mile widziane, tzn.ten który to zrobił a po co to zrobił?Niech mu gwiazdka pomyślności

[archeo]

Ktoś zażartował - zgoda.
Ale prawdę mówiąc spotkałem się ze słabszymi protestami przy mniej trywialnych wykroczeniach.
Sprawa nie jest warta takiego rozgardiaszu panowie! Orła nikt nie sprofanował, pamięci marynarzy też nie.
Myślę, że można przejść do innych punktów posiedzenia. :cwaniak:

[sOnar]

Ano dokładnie. :kwasny: Szkoda gadać i rozsławiać gościa który się takiego haniebnego czynu dopuścił :cenzura: - nie wspominając już o kradzieży cudzej pracy

Jak coś mogę tu wrzucić troszkę grafik z Orłem do gry Virtual Sailor. Obecnie powstaje ORP.Orzeł do Silent Hunter III.

Oto kilka moich prac:

Ponoć jedna z najsłynniejszych w polsce animek z Orłem (pionierska) :-D
http://sonar.wrzuta.pl/film/8ubyD6lnyW/o.r.p_orzel

test starego modelu orła w SH3
http://sonar.wrzuta.pl/film/qxCwrBZFhu/c..._sh_iii...

pierwsze rendery nowego modelu Orła do gry SH III.
http://sonar.wrzuta.pl/film/d7qhA73v1d/testy_renderowe

czas oddać Orłoi hołd. 12sto minutowy wirtualny spacer nad orłem
http://sonar.wrzuta.pl/film/sPqFRsu9ET/w...obotem_rov

mam nadzieję że Wam się spodobają animki. jak coś napiszcie.

pozdrawiam składając hołd Orłowi i jego bohaterskiej załodze. sOnar

[gunship]

No gratuluję. Całkiem ładne modele.
Swoją drogą wracając do tamtego echa sonarowego to rozumiem laików że się dali nabrać ale niektórzy eksperci też się chyba (na innych forach) zbytnio podniecili. Sam nie jestem jakimś PRO marynistycznym ale różnice moim zdaniem były zbyt wyraźne.

[grandi87]

Odszedł na wieczną warte snu , niech spoczywa w głębinach

A tak na marginesie kiedyś jako harcerz wodniak miałem możliwość chodzenia po współczesnym Orle w porcie wojennym .

[helak22]

Moim zdaniem obraz sonaru jest bardzo dobry !! Ale to nie jest ORZEŁ !! Po ostatnim nurkowaniu na U-Bocie nie daleko Helu jest on tak 'zawalony' piaskiem, że lepiej nie pytać !! Ktoś ja by schodził na niego i nie wiedział by na co z chodził to pomyślał by , że to jakaś góra z piasku jest.

[gunship]

Na który wrak schodziliście? Ten od strony morza czy gdzieś na zatoce?

[sOnar]

Pewnie schodzili na U-346. To jedyny uboot który tam leży. O ile dobrze pamiętam był wyjatkowym pechowcem. Awaria za awarią. Potem pożar instalacji. Na testach otrzymał zderzenie z nieznanym obiektem podwodnym. Wysłał S.O.S i było odebrane (ruszyła ekipa ratunkowa) ale sam uboot raczej nie odebrał potwierdzenia korespondencji. Ponoć kapitan chciał wykorzystać pochył dna do wyrzucenia się na brzeg ale przywalili w skałę na 38? metrach i osunęli się w tył... no i tam zostali do dziś... :cake: :closedeyes:

[grandi87]

Wypadek przeżyło sześciu marynarzy, 37 zginęło , okręt treningowy służyłw w Kołobrzegu potem w Gdańsku zatonoł na manewrach

[sOnar]

możliwe że się zderzył z dryfującym wrakiem niesionym przez prądy morskie :closedeyes: