Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
V2
#1
Panowie kopiący
czy trafiliście kiedykolwiek na informacje ślady
o upadku rakiet V2 w w rejonach położonych na zachód od Łodzi?
Odpowiedz
#2
Teoretycznie w grę wchodzi poligon w rejonie Burzenina - ale nic pewnego. Same przypuszczenia, w przeciwieństwie do V-1 które raczej są pewnikiem.
"Bóg walczy po tej stronie, która ma lepszą artylerię" - Napoleon Bonaparte
Scale Model Warehouse Poland smwarehouse.pl
Odpowiedz
#3
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.historiawielunia.fora.pl/proby-z-v2-t88.html">http://www.historiawielunia.fora.pl/proby-z-v2-t88.html</a><!-- m -->
wy, siostry, niezły burdel macie w tym archeo!
:-P
Odpowiedz
#4
Ja trafiłem. Kiedyś nawet dawałem zdjęcie leja po pocisku. Ale czy to było V1 czy V2 to tylko Adolf wie.
Pozdrawiam
Vaderian (Lodz - Poland)
"...i spalmy jedzenie nim przyjdą Francuzi, chociaż wiem jak ciężko podpalić barszcz..." Woody Allen
Odpowiedz
#5
gunship
chodzi o miejsca upadku rakiet

dzięki kelek myślę że skorzystamy

vaderian
gdzie jest ten lej dokładny namiar najlepiej z GPS'a
Odpowiedz
#6
Muszę porozmawiać z kolegą z pracy. Jego rodzina mieszka na terenie dawnego poligonu, gdzie Niemcy testowali m.in. swoją wunderwaffe. Wprowadzili się co prawda w 1945 roku, ale podobnież mają od miejscowych sporo informacji. Jest tam u nich np. stawik, w którym od wojny nikt się, dla bezpieczeństwa, nie kąpie. To tyle w przelocie. Muszę na spokojnie z tym panem porozmawiać, ale nastąpi to zapewne dopiero w lipcu. Dowiem się dokładnie, co tam testowali.

Ironrat
Odpowiedz
#7
Ironrat
może poszukamy w tym stawiku? Jak nie wybuchła to rakieta czy V1 przyda się w Muzeum Wojska Polskiego... albo innym odpowiednim miejscu.
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz
#8
Nic z tych rzeczy archeo. Niestety. Z tego co wiem, to zrzutowisko.
Ironrat
Odpowiedz
#9
E..bida z nyndzą!
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz
#10
Niestety, "za Niemca" był zakaz zbierania części pocisków. Od czasu do czasu robili kipisz w chałupach. Jak coś znaleźli, to gospodarstwo szło z dymem. W sumie to i tak nie było źle. Mogli po prostu rozstrzelać całą rodzinę.

Ironrat
Odpowiedz
#11
Fotka leja po V1-V2... Kiepska jakość niestety i szkoda, że aparat nie robi 3D bo głębi nie ma jak oddać.
[Obrazek: 1308051336dy9.jpg]

Lej bardzo głęboki. Biorąc pod uwagę, że już od wojny trochę lat minęło, i mnóstwo ziemi się obsunęło to i tak robi wrażenie. Nie jest to lej po bombie lotniczej. Tubylcy gremialnie twierdzą, że w onych czasach przybyła niemiecka ekipa, otoczyła miejsce upadku i wsio wyzbierała. Myslę, że nie zawracali by sobie głowy byle bombką :lol: . W pobliżu znajduje sie jeszcze jeden lej (nie zidentyfikowany) i miejsce gdzie podobno spadł pocisk który eksplodował w powietrzu. To akurat zacząłem badać i wyszło MNÓSTWO poskręcanego żelastwa. Być może są to części V1-V2 ale na razie nie udało się tego zidentyfikować.
Pozdrawiam.
Vaderian (Lodz - Poland)
"...i spalmy jedzenie nim przyjdą Francuzi, chociaż wiem jak ciężko podpalić barszcz..." Woody Allen
Odpowiedz
#12
Informacja o niemieckim zbieractwie jednoznacznie potwierdza, iż nie była to zwykła bombka, ale o tym już wcześniej pisałem. Próbowałeś może zmierzyć lej?

Ironrat
Odpowiedz
#13
Nie mierzyłem, ale w tym roku na pewno tam jeszcze bede i myslę, że zrobie troche fotek, może jeszcze pogrzebie... no i pewnie zmierzę pi razy oko.

[ Dodano: 7 Czerwiec 2007, 19:47 ]
Cytam...czytam i czytu...cytuję (dzięki Bartkowi Bijakowi):" 15 sierpnia 1944 r. z wyrzutni w Wierzchucinie wystrzelono pierwszą rakietę w kierunku Sieradza. Przez okres 5 miesięcy wysłano ich około 100 - zarówno V1, jak i V2... Wiadomo, iż na ziemie sieradzką doleciało ponad 30 rakiet, ale zaledwie 17 z nich zostało udokumentowanych" za artykułe Wacława Klepandy.
Vaderian (Lodz - Poland)
"...i spalmy jedzenie nim przyjdą Francuzi, chociaż wiem jak ciężko podpalić barszcz..." Woody Allen
Odpowiedz
#14
Wierzysz, że gdzieś tam spoczywa jakiś niewybuch ;-) ?

Ironrat
Odpowiedz
#15
Iron... ja od niewybuchów trzymam sie z daleka :-D . A zresztą, od wiary w cuda to mamy inne instytucje ;-) . Ale miejsce gdzie podobno zleciały resztki silnika są dla mnie interesujące. I pewnie tam własnie pogrzebię :mrgreen:
A propos... czy policja zatrzymuje za posiadanie V2 na podwórku? :wypas: :lol: :wypas:
Pozdrawiam
Vaderian (Lodz - Poland)
"...i spalmy jedzenie nim przyjdą Francuzi, chociaż wiem jak ciężko podpalić barszcz..." Woody Allen
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości