Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
fotografowac zabytkową łódź
#1
przeszedł mi do głowy pewien pomysł, wędrujac ze znajomym po łodzi z aparatami, szukalismy tych ciekawostek kóre jeszcze sie ostały a juz nie długo ich nie bedzie. i niestety okazało sie ze wielu rzeczy juz nie zdażylismy sfotografowac.
uwiecznijmy Łódz na zdjeciach, wszystkie drewniane domki, domy fabrykantów i fabryki i kamienice które w koncu ktos wyburzy bo remont bedzie nie opłacalny, lub przeniosa je do skansenu.

póki co marzy mi sie stworzenie na forum swego rodzaju galerii z zakądkami Łodzi które niedługo znikna.

[glow=red]także brac aparaty i fotografowac!!!!![/glow]


rozmawiałam o tym bardzo luźno z moja znajoma i ona powiedziała ze zna wydawnictwo które byc moze byłoby nawet zainteresowane wydaniem tego typu albumu (podobno wydawali juz jakies rzeczy odnosnie łodzi - ale to ewentualnie daleka przyszłosc)
wielu rzeczy juz nie sfotografujemy, ale nalezy fotografowac to co jeszcze pozostało bo z miesiaca na miesiac wszystko nam niszczeje.

także póki co jest to rodzaj apelu o fotografowanie, ale co myslicie o tym zeby stworzyc tego typu galerie a potem ewentualnie stworzyc cos wiecej?
eeM
Odpowiedz
#2
Jestem za a nawet przeciw!

Mój szanowny tatuś jest absolwentem tech. fotograficznego w Łodzi (szkoł już chyba nie istnieje z tego co mi wiadomo). Zw wspomnień wiadomo mi, że uczniowie tej szkoły w ramach praktyk fotografowali Łódź i w archiwach tej istytucji (o ile jeszcze takowe istnieją) powinno się znależc sporo ciekawego materiału ikonograficznego...

jeśli uda mi się dowiedzie czegoś więcej to niezwłocznie dam znac...

Ja osobiście proponowałbym sfotografowac budynek (zawalony) przy skrzyżowaniu Kilińskiego z Przybyszewskiego - zapewne w końcu zostanie rozebrany, choc ta ruinka stoi już tam od kilkunastu lat...

przepraszam za ewentulane błedy
Pozdrawiam
Z wódką jest jak na wojnie – są straty w ludziach i w sprzęcie Wink
--------------
"[...] pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor."

Józef Beck (5.V.1939)
Odpowiedz
#3
OldWit ,
a to heca ! Zasmuciles mnie . Mowisz , ze to CZSP-owskie Technikum Fotogr. przy Zielonej nie istnieje ? Sam podarowalem do ich muzeum czy izby tradycji szklane negatywy o formacie 30 x 40 cm !, a takze sporo odbitek stykowych o tym formacie z Firmy Jozefa Jackowskiego (1918 - 1939 ). Byly tam - o ile pamiec mnie nie myli - foty robione w altanie przy magnezji np. plk (wtedy ) Fr.Altera z plutonami ( po 30 kilku chlopa ) , ktorzy stacjonowali via a vis obecnego mojego mieszkania w Kaliszu . Rzeczywiscie , bylaby wielka szkoda , by te zbiory przepadly .Moze zostaly przekazane do Muzeum Kinematografi lub krakowskiego Muzeum Fotografii ???

Pozdrawiam.
Odpowiedz
#4
obmyslam plan jakby sie tu przygotowac to takiego przedsiewziecia, i wydaje mi sie ze powinnismy zorganizowac akcje fotografowanie, byc moze kilka akcji, mysle tez, ze trzeba bedzie pobawic sie w zdobycie pozwolen na wejscie na teren niekórych obiektów ( nie raz sie przekonałam ze ochrona sciga za fotografowanie). czy ktos z was kto dysponuje sprzetem zgłosiłby sie na takie akcje?
eeM
Odpowiedz
#5
mysle ze trzeba isc na zywiol kto ma aparat i bedzie na spacerku niech fotografuje nasz kolega efes niestety nie w stowarzyszeniu a szkoda bo to czlek poczciwy i z wiedza eksploratorska fotografuje kapliczki wozi ze soba aparat i co jakas mija to postuj i fota moze tak samo to zorganizujemy pzdr
Odpowiedz
#6
tez sie nad tym zastanawiałam, ale nie widze chetnych, mysle ze zeby faktycznie cos zorbic trzeba zorganizowac kilka akcji w terenie inaczej nic sie nei zrobi. poza tym trzeba obmyslic plan, kazdy z nas zna nieco inne zakątki łodzi, jak sie nei wie gdzie ma sie isc to nie wiadomow jakie zdjecia trzeba zrobic, dlatego mysle ze trzeba opracowac jakis plan, nie da sie działac chaotycznie.
eeM
Odpowiedz
#7
witam
po chwilowej przerwie wracam na "łono" eksploracji ;-). Fotografia jest także moim konikiem , zatem mogę pobiegać z Wami. Jednak jest mały problem, nie uznaję cyfraków i focę przeważnie na pozytywach, zatem od zapisu obrazu do jego odbioru mija trochę czasu .... jestem zza, akcja godna uwagi ....
pozdrawiam Sac
Odpowiedz
#8
nie ma sprawy ja foce zaówno na cyfrakach jak i analogach, w koncu z klisz mozna zdjecia wywołac bezposrednio na płytke, ja tak zawsze robie. a analog to jednak analog zupęłnie inna zabawa. pozdrawiam
eeM
Odpowiedz
#9
Macie racje - analog , to ANALOG . Tyle tylko ,ze ,,cyfra,, taniej i nie ma ograniczen ilosciowych . W analogu jest zupelnie inna perspektywa , zwlaszcza jak sie foci obiektywem ,,dluzszym'' od standardu . Cyfra zniesztalca perspektywe i tak dziwnie zawija jedna strone , szczegolnie jak foci sie z ukosa .

Jedna rada odnosnie bliskich spotkan III-go stopnia z bucami - ochroniarzami . Pamietajcie ,ze oni maja umowy na robote
wylacznie na okreslonym w niej terenie . I wtedy ,zeby wejsc za plot trzeba miec zgode wlasciciela obiektu . Nie szefa ochrony . Na chodniku , poza scianami obiektow - nie maja zadnego prawa , tylko po chamsku sie zachowuja. EEM na wszelki wypadek miej ze soba gwizdek (wyprobowane ) - momentalnie pokornieja . Z miejsc tzw publicznych , zza plotu mozna robic , gdyz zakazy fotografowania generalnie sa zniesione , ale prywatny wlasciciel jezeli wprowadzi taki zakaz (a moze ) , to musi ten teren oznaczyc ,,zakazem fotogrtafowania'' . Nie dajcie sie zastraszyc osilkom , ktorzy chca zabrac film , czy aparat przez ordynatne wywieranie presji . Dobrze byc we dwuch czy dwoje ( chodzi o swiadka ) i sprowadzenie w razie co - policji .. Nawet do zagladniecia i rewizji ,,reklamowki'' musi byc nakaz prokuratorski .
Tereny kolejowe mozna focic legalnie z miejsc ogolnie dostepnych ( perony , kladki , z wagonow przez okno czy drzwi ) , ale mozna wystapic do Dowodztwa SOK w Warszawie o zgode na focenie z terenu i na terenie kolejowym np Zaklad Transportu (lokomotywownia ) . Sporo osob juz ma , inni jeszcze foca ukradkiem . Jak znajde link odnosinie fot na kolei . to puszcze . Zdarzaja sie jeszcze kolejarze - nadgorliwi pyskacze . Tych tepcie jak muchy . Nie ma zakazu , to mozna fotografowac - to generalna zasada . Wyjatkiem jest wojsko i zagrozenie terrorystyczne . W tym przypadku maga byc zaostrzenia okresowe , szczegolnie jezeli chodzio o sprawy paliw ,energetyki , przepompowni i stacji odsiarczania gazu itp.- takich strategicznych spraw . Nie raz nie majac pozwolenia - warto pogadac spytac o rade , poprosic o sfocenie - czesto to wystarcza .Warto wskazac wtedy powod fotografowania w tym miejscu czy tego obiektu . Warto miec puche piffka na gift .

Pozdrawiam po sesji kaliskiej .
Odpowiedz
#10
ja to wszystko wiem, ale zdarzało mi sie kontaktowac bezposrednio z włascicielami i o ile budynek nie stwarza realnego zagrozenia a na budynku jest niby tabliczka z zakaz to oni pozwalaja, chodzi o to ze oni chca o tym wiedziec. mysle ze wiele rzeczy da sie zwyczajnie po ludzku załatwic. ale nei ulega watpliwosci ze sa miejsca kóre za bezpieczne nie sa i tu pojawiaja sie problemy. i masz duzo racji ze trzeba chodzic z kims, ja staram sie zawsze tak robic, to juz nawet nie chodzi o ochrone jakichś miejsc, zwyczjanie sa miejsca gdzie samemu lub samej z aparatem za bezpiecznie nie jest.
dlatego według mnie zroganizowanie akcji jest sensowne. nalezy zdobyc kontakty z właswcicielami, ja kilka juz mam. i trzeba focic.
co do cyfraka i analoga, ja lubie oba. zdecydowanie wiecej satysfakcji daje analog, nawet jezeli ten kóry posiadam ma ze 30 lat i jest siermieżny, ale mam 3 fajne obiektywy. ale ze wzgledu na cieżar czesto wybieram cyfrówke, kwestia zeby pamietac o dobrej rozdzielczości.
i nie orbic jednego zdjecia na obiekt!!! czesto odbre zdjecie to jedno z 30stu zrobionych.

a może Ty ok333 sie tez zaangażujesz w koncu ktos tu sie chwalił ze ma papiery na fotografowanie?
eeM
Odpowiedz
#11
też czytałem o tych papierach ;-) , chętnie pofociłbym "pod okiem" kogoś doświadczonego .... a fotografowanie architektury nie jest łatwe , uciekająca perspektywa , mocne punkty obrazu, których wybór jest trudny przy często bardzo ozdobnych obiektach, bez miecha trudno focić dobrze murale. oczywiście statyw konieczny by przy długich czasach uchwycić detale . Myślę że grupowa wycieczka zaplanowana i przemyślana może przynieść dużo dobrego
pozdrawiam
Sac
Odpowiedz
#12
Ladnie , pieknie eem , ale ja w Lodzi tylko bywam - kilka razy w roku . Tegoroczny limit prawie wyczerpany . Jeszcze tylko na 01.11 . Jedyna siostra ze szwagrem sa emerytami i nie moge byc uciazliwy dla nich.

Ja , a wlasciwie zona - bo ona byla szefem - mielismu takiego ,,Linhoff'a'' z potrojnym wyciagiem miecha i wszystkimi mozliwymi poklonami . Poniewaz mial format 10x15 cm z mozliwoscia zastosowania roll-kaset na formaty 6x9 cm i 6x6 cm byl wspanialy - obecnie praktycznie nieprzydatny . Wypadlem z branzy ok. 20 lat temu i nie wiem czy takie materialy i chemikalia sa dostepne . Mam zakaz wstepu do ciemni i stad zmiana branzy na turystyke . Fotografuje obecnie dla przyjemnosci i dla dokumentacji uciekajacych zjawisk . Sluze zawsze rada w miare swych skromnych mozliwosci . Szkoda ,ze tak pozno .Wiele zginelo bezpowrotnie . Stad moje motto stosowane na niektorych forach :

...''Najlatwiej niszczyc . Trudniej zachowac cos , co warte zachowania.'' ...

slowa naszej noblistki Wislawy Szymborskiej.

Pozdrawiam z Kalisza - krolestwa ,,Andruta'' unijnego .
Odpowiedz
#13
Też się zgłaszam na wycieczkę aczkolwiek mój wolny czas jest ograniczony jak umysł Romana G. Można w tym temacie wpisać miejsca godne sfotografowania i w oparciu o stworzoną listę zaplanować wycieczkę co by nie latać po całym mieście to tu to tam! Co do Aparatów to dobra lustrzanka cyfrowa łączy w sobie zalety lustrzanki analogowej i kompaktowego cyfraka typu idiotcamera.
Pozdr MJ
Odpowiedz
#14
Ja też chętnie bym sie pisał, niestety z uwagi na ograniczenia, stać mie na cyfraka, ale z miarę przyzwoitym zoomem i optyką
[Obrazek: belka.png]
Odpowiedz
#15
hej , nie chodzi o dowodzenie przewagi , któregoś z systemów ! ja wolę to inny tamto zatem koniec kropka. na szeregu forów fotograficznych można podyskutować o tem. Zatem do sedna zmierzając :
- Piotrkowskiej zaplecze , czyli podwórka .... mniam klimaciki
- Wróblewskiego w okolicy politechniki
sac
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości