Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
głaz
#1
Jest sprawa: w lesie gałkowskim nadleśnictwo utwardza drogę. Przy okazji brygady wyciągnęły spod ziemi co najmniej trzy spore głazy narzutowe. Jeden jest całkiem spory. Spytałem nadleśniczego, czy nie dałoby się go położyć przy wejściu do lasu w Justynowie - blisko okopów, tam gdzie stoi drzewo z kapliczką i wisiała nasza tabliczka. Nadleśniczy zapalił się do pomysłu, w sobotę jestem umówiony z leśniczym - przerzucą głaz, bo mają ciężki sprzęt. Głaz upamiętni Bitwę w tym miejscu. Napis - czy wykuty, czy przykręcona elegancka tabliczka z informacją o wydarzeniach z 1914 r (tanio by pewnie wyszło, kwestia wywiercenia dziur), - to byłoby zadanie dla Stowarzyszenia. Poszukam sponsorów przedsięwzięcia, mam nadzieję, z pomocą wszystkich nas. Utrwalilibyśmy się w kamieniu przy okazji po wsze czasy.
Odpowiedz
#2
Musze Cie Stella pochwalic ,ze mimo kanikuly dbasz o nasz Las . Dzieki .

Pomysl wyborny - ja tez z ,,dyche'' dorzuce . A moze drugi taki ,,kamyszek'' daloby sie postawic w Galkowku na krzyzowce - poczatku drogi prowadzacej w kierunku cmentarza ,,na gorce'' ??? Dorzucam zatem druga ,,dyche'' .
Pozwalam sobie zasugerowac raczej plyte - jest lepiej czytelna . Mozna ja zalatwic z tzw. odpadow marmurowych . Nie sa drogie , ale zalecam zamowic poza Lodzia np. w Dobrej ( o adres moge sie postarac ) . Moze macie namiary na fachowca z pobliza Lodzi ?. Taka plyta powinna miec wymiar max. 40 x 50 cm i grubosc ok. 1,5 - 2 cm. - zeby trudno ja bylo oderwac czy wykruszyc . Czerwony lub zielony marmur w zaleznosci od koloru glazu . Mam niedaleko siebie takie glaziki . Zrobie foto i puszcze Stelli wieczorkiem .

Pozdrawiam.
Odpowiedz
#3
Pomysł dobry! Wart dokładnego przedyskutowania!
Pozdr MJ
Odpowiedz
#4
Tu macie adresy firm zajmujących się takimi rzeczami
<!-- m --><a class="postlink" href="http://company.yellowpages.pl/lista_firm.html,zapytanie=pomniki">http://company.yellowpages.pl/lista_fir ... ie=pomniki</a><!-- m -->
[Obrazek: belka.png]
Odpowiedz
#5
podziałamy małymi kroczkami. Nadleśniczy umówił mnie z leśniczym - mam pokazać głaz i wskazać lokalizację. Najpierw niech przetrasportują go tam fizycznie - cieżki sprzęt jest, dla takiej kopary z czerpakiem te 300 metrów to nic, i tak jeździ po drodze. Jak głaz zlegnie przy wejściu do lasu, pomyślimy o drugim etapie. Najlepsza byłaby tablica - w Justynowie jest fantastyczny kamieniarz, który urządził od nowa stary niemiecki cmentarz (ten przy szosie, z grobami Norwida i Słowackiego). On też ustawia tabliczki przy szosach. Taki pozytywnie zakręcony i bardzo sympatyczny człowiek. Porozmawiam z nim - ma odpady rożnych marmurów i granitów, może dałby kawałek i wyciął napis? Niekoniecznie musiałby to zresztą być kamień - może być tworzywo pod szkłem (blachę mogą ukraść). Tekst wymyślimy przy jakimś piwie. Informacyjny, kto kiedy z kim itd. W podpisie - nadleśnictwo i Stowarzyszenie.... Ale najpierw - kamień.
Odpowiedz
#6
pomysl super dorzuce z 10 utwalimy sie po wsze czasy
Odpowiedz
#7
pomysł świetny W kieszeni pusto ale coś się na taki cel wygmera Smile
...bo w rzeczach pamięć o umarłych tkwi...
------------------------------------------------------
Odpowiedz
#8
przy Rokicińskiej jest firma „Labradoryt”, kiedyś właściciel był gotów dać za darmo materiał na odnowienie Groby Nieznanego Żołnierza - na pewno nie pożałuje kawałka. Najgorsze, że durnowate wojsko z Gałkowa nic nie wie o Bitwie i wciska nadleśniczemu kit, że wszystko jest z II wojny. Poczułem energię do uświadomienia go i uświadomiłem mailami.
Odpowiedz
#9
Czołem

Stella pomysł z kamyczkiem jest super. Jak coś to zawsze w odwodzie masz mojego brata i ojca na miejscu :mrgreen: Z pewnością włączą się w akcję.

Jeśli zaś chodzi o wojsko to nie dziw się im - w końcu na co dzień widują leżące kluski w lesie a nie klamerki, medaliki i inne przedmioty z wyraźnie zaznaczonym carskim lub pruskim pochodzeniem.
Aczkolwiek z chęcią się podpisze pod mailem uświadamiającym :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Pozdrawiam serdecznie
Sturmvogel
Odpowiedz
#10
szkoda, że tzw. babcia zamknęła swój bar pod lasem. Chce go komuś wydzierżawić. Szkoda, że nie ma wśród nas biznesmena, który zrobiłby tam lokal w stylu frontowo-pierwszowojennym z wystaweczką fantów, pamiątkami na sprzedaż (odłamków tam od cholery, po 5 zet sztuka... :-D ). Może ktoś kiedyś...
Odpowiedz
#11
Stella chętnie podpisuję się na kamieniu!
Ekstra!
Ciekawe ile ma kosztować napis, chętnie się dorzucę.
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz
#12
będzie jutro czekać podleśniczy, dostał już dyspozycje - muszę mu tylko pokazać miejsce, gdzie ma przetachać głaz. Dziś się tam rozejrzę. Chyba powinien być na samym wjeździe do lasu. Byłby „klamrą” dla kamienia na leśnym cmentarzu w Gałkowie, tego niemieckiego. Zrobimy se pomnika, a jak! :-)
Odpowiedz
#13
Chętnie też się dorzucę do takiego pomysłu
"Bądź zawsze w myśli i czynach oficerem 28 p. Strz. Kan."
Odpowiedz
#14
mam taki pomysl Moze zaprosimy na odsloniecie glazu kogos z redakcji ODKRYWCY pownie cos tam napisza i zaistniejemy w kraju :cwaniak:
Odpowiedz
#15
I ja się chętnie dorzuce do głazu.
Dajmy Polakom zwalczać się wzajemnie. Nie ma lepszej metody. Wskutek przyczyn politycznych sami eliminują spośród siebie tyle ważnych dla konspiracji figur, ile my nigdy nie moglibyśmy wytłuc [...]
SS-Oberführer W. Bierkamp
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości