Zachowa Pan konserwator czujność i baczenie -o zmianie prawa

[yoony]

Doskonale wiesz o co chodzi.
Mnie już pyskówki znudziły, a kontynuowanie tego tematu do tego zmierza.
KONIEC

[Muzeum Eksploracji]

Jakie pyskówki? Przecież normalnie toczy się dyskusja. Sam poruszyłeś pewne kwestie, ale w sposób dla mnie niejasny. Nie rozumiem Ciebie.

[Zbigniew (TPS)]

Normalna dyskusja ? Piotrze twierdzisz że nie musisz się starć teraz o zgodę konserwatora na wydobycie bo zabytki które zalegają w ziemi staja się dopiero nimi gdy wpiszemy je do rejestru. Ale na pewnym forum napisałeś że udzielisz innym rad jak dadzą kasę na stół . Prawo dla wybranych tak sobie chcesz zjednać innych eksploratorów .
fakt lubisz pisać do gmin , dowódców jednostek , sądów itp ale ile jest w tym dbania o zabytki a ile zwykłej zajadłości i wrogości do innych eksploratorów to wiedza nieliczni.
skansen lub jak wolisz rezerwat poczeka na tym lub drugim brzegu rzeki .

[Xanadu]

Basta!

Miało być o zmianie prawa a mamy wtykanie sobie palców w oczy.
Chcecie się rozliczać, panowie? Wolna wola, ale od tego mamy tu stosowniejszy dział i tam proszę przenieść swoje wywody.
Muzeum Eksploracji da mi znać, że ma coś nowego w temacie - i otworzę go ponownie.

Zamykam.