Liczba postów: 748
Liczba wątków: 37
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
aktualnosć niewątpliwie: nasz głaz z tablicą w Justynowie jest już gotowy. Napis:
MIEJSCE KRWAWEJ BITWY
WOJSK NIEMIECKICH I ROSYJSKICH
23.11.1914 R
PO OBU STRONACH GINĘLI POLACY
WCIELENI DO OBCYCH ARMII
PAMIĘĆ POLEGŁYM, CHWAŁA PAMIĘTAJĄCYM
STOWARZYSZENIE EKSPLORACYJNO-HISTORYCZNE
”GRUPA ŁÓDŹ”
NADLEŚNICTWO BRZEZINY
Powstał pierwszy w Polsce symboliczny, skromny pomnik tych naszych, którzy nie dotarli do Legionów. Chyba należy się jakieś oficjalne podziękowanie SE-H Joannie Skrzydlewskiej i nadleśnictwu Brzeziny. Nie mam koncepcji co do oficjalnego odsłonięcia. Najważniejsze, że pomnik stoi (leży?) :-D
Liczba postów: 526
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
"CHWAŁA PAMIĘTAJĄCYM " ? :->
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Liczba postów: 748
Liczba wątków: 37
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
ci, co zapominają o poległych, pomordowanych i pozabijanych, na chwałę nie zasługują...
Liczba postów: 526
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Pewno
Zagadka dedykacji rozwiana.
Macie fotkę jakaś ... ? W którym miejscu to będzie stało, chętnie rzuce okiem przy okazji.
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Piękna inicjatywa!!
Właśnie są jakieś fotki??
Liczba postów: 748
Liczba wątków: 37
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
fotki porobiłem, ale naszemu działowi foto zepsul się czytnik i dopiero w domu będę mógł przerzucić to do komputera.
Głaz leży przy szosie Andrespol-Gałków, tuż za Justynowem. Kiedy po przejechaniu wsi dociera się do skraju lasu, szosa lekko zakręca w lewo. Po prawej jest bar piwny. Z szosy już na parędziesiąt metrów przez zakrętasem widać na wprost kamień - nieco za ogromnym usychającym bukiem, na którym wisi kapliczka.
W głębi lasu przy drodze mamy jeszcze do zagospodarowania drugi kamor - tak wielki, że koparka nie dała rady go ruszyć (a chciałem właśnie ten drugi). Możemy sami przymocować tam tablicę o dowolnym napisie - np. historię boju w lesie gałkowskim. Nadleśnictwo daje wolną rękę.
Liczba postów: 285
Liczba wątków: 34
Dołączył: Jul 2007
Reputacja:
0
Czapki z głów Stella dopiołeś swego.Moje gratulacje :wypas: .Zgodnie z obietnićą komu lub gdzie mam wpłacić swój udział(finansowy) do pomnika
"Bądź zawsze w myśli i czynach oficerem 28 p. Strz. Kan."
Liczba postów: 541
Liczba wątków: 110
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Gratulacje Stella - Ty nasz skarabeuszu :-D . Dolaczam sie do pytanie - ile i gdzie ???
Liczba postów: 748
Liczba wątków: 37
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Kochani - nic i nigdzie nie trzeba wpłacać. Mówi się "serce z kamienia". A to jest "kamień z serca". Wystarczył jeden telefon do nadleśnictwa z pytaniem, czy nie przerzuciliby głazu pod las, bo są ludzie, którzy wykorzystają go do uczczenia pamięci żołnierzy I wojny. Następnego dnia kamień był. Drugi telefon - do Witolda Skrzydlewskiego. Pamiętacie? Bez wahania dał trumny na kości tych z Dąbrowy, transport, chłodnię i jeszcze kwiaty na pogrzebie. Tu też wystarczył telefon. Są na świecie życzliwi ludzie, na szczęście :-)
Liczba postów: 541
Liczba wątków: 110
Dołączył: Sep 2006
Reputacja:
0
Czy chodzi o brak malej belki i ,,podnoznik'' skierowany w inna strone ? Jak na tym foto :
:arrow: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.historycy.org/index.php?s=20b2953bcd7a8f63574dd66cca1f0571&act=Attach&type=post&id=3512">http://www.historycy.org/index.php?s=20 ... st&id=3512</a><!-- m -->
Liczba postów: 285
Liczba wątków: 34
Dołączył: Jul 2007
Reputacja:
0
W takim razie stella, Jestem pełen uznania za wytrwałość w organizacji pomnika-głazu.Chylę czoło
"Bądź zawsze w myśli i czynach oficerem 28 p. Strz. Kan."
:hooray: brawo ok333 !!! Rzeczywiście "belka" powinna lecieć w dół prawo. A krzyże bez tej drugiej belki widywałem już więc nie jest niezbędna chyba...
Liczba postów: 789
Liczba wątków: 23
Dołączył: Aug 2006
Reputacja:
0
Kłaniam się Stella!
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.